Spaced pisze:B.Z. ja nigdy nie twierdzilem, ze prodigy jest znacznie lepsze. Po prostu drozsza grupa docelowa. Zreszta badźmy szczerzy Grucha ma racje, narzekanie na nowa rame fulla za 1800zl jest komiczne
No tak, ale cały czas porównujemy z Signem, jak by nie patrzeć grubo tańszym i jedyna istotna różnica to tak naprawdę kąt główki i daleki byłbym od rozdzielania na tej podstawie że Sign to mocne enduro a Prodigy typowe FR.
Narzekanie na nową ramę za 1800 PLN jest komiczne, ale porównywanie z tańszą i w gruncie rzeczy mocno podobną komiczne nie jest. Signa będzie trudniej poskładać, żeby uzyskać sensowne kąty, całość jest znacznie bardziej topornie wykonana (choć od techniczno-funkcjonalnej strony wszytko jest OK, czepiać się można wylącznie estetyki), ale to po pierwsze sprawdzona konstrukcja, która znosi bardzo dużo, po drugie znacznie tańsza, po trzecie Kross nie robi problemów przy reklamacjach. Trudno zatem moim zdaniem rozstrzygnąć czy opłaca się kupic Freedoma czy ne, każdy musi sobie sam odpowiedzieć na pytanie co jest dla niego ważniejsze i wybrać jedną z ram.
hansel - takie ramy mają swoje zalety ale do FR pasują jak świni siodło i to że Bullit ma taki sam patent i kosztuje tyle ile kosztuje to nie jest dla mnie żaden argument, gdyby mu zmienic naklejki na "Kross" to by szybko pojawiły się opinie, ze to makrokeszowy shit. Jest to oczywiście moja subiektywna opinia, ale dwie najgorsze rzeczy w rowerze FR to cofające się korby i łatwość dobicia, tego typu zawieszenie ma obydwie te cechy, przy czym pierwsza jest permanentna, a druga można w pewnym stopniu "zneutralizować" odpowiednim damperem.
Czy warto kupić żeby ocenić - jak masz kasę na wyjeb to pewnie tak, ale moja ciekawość nie jest aż tak daleko posunięta. Poza tym doskonale wiem jak pracują tego typu zawieszena, to jest megaprościzna i nie ma tu żadnych kruczków, które mogłyby zmienić postać rzeczy. Oczywiscie używki to ryzyko którego, niejeden nie chce podejmować i woli kupić nowe, ja to rozumiem i bardzo fajnie że jest takie Prodigy, ale nie ulega wątpliwości, że to jest rama na miarę swojej ceny a nie żaden wypasiony wymiatacz.