Problem z "plynnoscia" w 888
Problem z "plynnoscia" w 888
Witam. Mam problem z praca 888 rc2x va z 2007 r.
Amortyzator czasami tak jakby sie zacinal i nie dziala tak jak 888 powinny dzialac. Nie mam pojecia czego to moze byc wina. Czy jakby nie mial jakiegos smarowania, czy wina ktoregos z tlumikow, czy moze uszczelek albo slizgow, czy tez moze lagi moga byc krzywe? :/
Ma ktos pomysl co z tym zrobic, badz tez jak sprawdzic co mu dolega?
Amortyzator czasami tak jakby sie zacinal i nie dziala tak jak 888 powinny dzialac. Nie mam pojecia czego to moze byc wina. Czy jakby nie mial jakiegos smarowania, czy wina ktoregos z tlumikow, czy moze uszczelek albo slizgow, czy tez moze lagi moga byc krzywe? :/
Ma ktos pomysl co z tym zrobic, badz tez jak sprawdzic co mu dolega?
-
- Posty: 2075
- Rejestracja: 08.10.2008 14:49:06
- Kontakt:
-
- Posty: 679
- Rejestracja: 18.03.2008 00:36:39
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Rozbierz to się dowiesz... Lagi na stół i sprawdź czy proste.. Uszczelki nie mają nic do rzeczy. Ja stawiałbym na ślizgi niestety. Zobacz jak wyglądają. Jak będzie wszystko okej to złóż go ponownie tylko poprawnie. Raz zdarzyło mi się zamienić kolejność na samej górze lag tuleja-> podkładka to włożyłem podkładkę-> tuleję. Nie dosyć że regulacje nie działały to stukał i inne anomalie się działy. Co do tłumików to niewiem, nie mam zdania. Do czynienia miałem tylko z SSV i HSCV.
[url]http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=6456721[/url]
Wlasnie troche sie boje go sam rozbierac i skladac zeby potem poprawnie zlozyc. No i zeby w ogole zlozyc. W serwisie byl, olej wymieniony, niby wszystko wyczyszczone ale dalej to samo. Podczas jazdy po kamieniach, korzeniach, schodach itp. dziala ok tzn. nie czuc tego scinania, ale jak sie jedzie po plaskim i sie go dociska to nie zawsze chce sie wcisnac albo nie zawsze chce plynnie wrocic. Tlumik kompresji i odbicia (ten w prawej goleni) dziala na pewno, natomiast szybkiej kompresji X (ten z lewej) to sam nie wiem... Ale czy gdyby cos z nim bylo nie tak to mialby on taki wplyw na prace?
Przede wszystkim striptise 
A na szybko zrób tak (raczej każdy to potrafi wykonać):
Odkręć górne korki i zobacz czy lagi bez udziału sprężyn będą też się tak zachowywać.
Potem wyciągnij sprężyny i dłońmi sprawdź czy tłumiki chodzą prawidłowo w pełnym zakresie regulacji i skoku.
Bardzo często jest tak, ze sprężyny ocierając o lagi sprawiają wrażenie "zacierania się" amora.
Oryginalnie marzocchi pryska elastomerem po spręzynach (to te rozbryzgane po całej sprężynie czarne kropeczki z gumy) po to aby sie sprężyny nie tłukły w czasie uginania.
Bez striptease się nie obędzie niestety.
Ps kartusz X działa tylko w ostatnich 2cm skoku więc da sie go sprawdzić tylko podczas dobicia amora lub wyciągnięcia sprężyn i ruszaniu samego tłumika.
Powyższe operacje wykonasz bez problemu i brudzenia się

A na szybko zrób tak (raczej każdy to potrafi wykonać):
Odkręć górne korki i zobacz czy lagi bez udziału sprężyn będą też się tak zachowywać.
Potem wyciągnij sprężyny i dłońmi sprawdź czy tłumiki chodzą prawidłowo w pełnym zakresie regulacji i skoku.
Bardzo często jest tak, ze sprężyny ocierając o lagi sprawiają wrażenie "zacierania się" amora.
Oryginalnie marzocchi pryska elastomerem po spręzynach (to te rozbryzgane po całej sprężynie czarne kropeczki z gumy) po to aby sie sprężyny nie tłukły w czasie uginania.
Bez striptease się nie obędzie niestety.
Ps kartusz X działa tylko w ostatnich 2cm skoku więc da sie go sprawdzić tylko podczas dobicia amora lub wyciągnięcia sprężyn i ruszaniu samego tłumika.
Powyższe operacje wykonasz bez problemu i brudzenia się

-
- Posty: 197
- Rejestracja: 18.12.2008 08:31:48
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Mialem taka sytuacje w Juniorze T 05ZaQ pisze:Podczas jazdy po kamieniach, korzeniach, schodach itp. dziala ok tzn. nie czuc tego scinania, ale jak sie jedzie po plaskim i sie go dociska to nie zawsze chce sie wcisnac albo nie zawsze chce plynnie wrocic




[url=http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=4575535]SELL[/url]
-
- Posty: 2075
- Rejestracja: 08.10.2008 14:49:06
- Kontakt:
GgG jak chcesz dobrze wyczyscić z różnego syfu tłumniki od środka, zastosuj w tym celu biały denaturat, działą rewelacyjnie, i nie niszczy żadnych uszczelnień. poprostu wylewasz z amora stary olej, zalewasz denaturatem, uginasz amora kilkanaście razy, potem wylewasz denaturat, sciągasz lagi i na sucho uginasz same tłumniki, jak Ci sie chce to uginaj same tłumniki w misce z denaturatem. Efekty czyszczace są porażające, ja tak zawsze czyszczę wszystkie bebechy w moich 66 i nic im się nie dzieje po tym.
Back in black
Problem nie tkwi wewnatrz amora tylko na zewnatrz. Rocznik 2007 ma lekko za waski rozstaw miedzy lagami w miejscu mocowania piasty. Kiedy wkladasz kolo musisz delikatnie rozgiac golenie co przy uginaniu powoduje charakterystyczne delikatne zacinanie sie.Po wyciagnieciu kola amor pracuje normalnie.
Lekarstwem na to jest dopasowanie szerokosci piasty do amora u tokarza tak aby pasowala idelnie.
Lekarstwem na to jest dopasowanie szerokosci piasty do amora u tokarza tak aby pasowala idelnie.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości