Likwidacja luzów w amorze - jak ?

Hajdas
Posty: 1510
Rejestracja: 14.12.2007 18:51:31
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Likwidacja luzów w amorze - jak ?

Post autor: Hajdas »

witam, jak w temacie, jak można zniwelować luzy w amortyzatorze, gdzie, i jaki byłby tego koszt :) użyłem szukajki ale nic nie znalazłem ;)
kuciek40i4
Posty: 491
Rejestracja: 09.02.2009 21:12:18
Lokalizacja: Czaniec/Kraków
Kontakt:

Post autor: kuciek40i4 »

Może podasz nam jaki amor? Czy mamy zgadywać? wymiana ślizgów powinna naprawić Twój problem.
Marcio
Posty: 1263
Rejestracja: 25.09.2007 19:53:14
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Marcio »

Masz wytarte duro to nie oczekuj cudow.
Hajdas
Posty: 1510
Rejestracja: 14.12.2007 18:51:31
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Hajdas »

Marcio
nie jest wytarte ;]

amor to duro z 08", możecie mówić że lepiej dołożyć trochę i kupić coś lepszego lecz niestety są narazie inny wydatki i na duraczu musze pojeździć jeszcze do następnej wiosny.. pozatym osoby które widziały prace mojego dziwnie działającego egzemplarza widziały że on w miarę dobrze działa ;)
kuciek40i4
Posty: 491
Rejestracja: 09.02.2009 21:12:18
Lokalizacja: Czaniec/Kraków
Kontakt:

Post autor: kuciek40i4 »

Poszukaj na Allegro dolnych goleni od duro. Możesz też skleić go taśmą, będzie sztywny :mrgreen:
easy_rider
Posty: 666
Rejestracja: 21.04.2007 13:40:57
Kontakt:

Post autor: easy_rider »

kuciek40i4 pisze:wymiana ślizgów powinna naprawić Twój problem.
dobij ślizgi, to powinno naprawić twój problem
Hajdas
Posty: 1510
Rejestracja: 14.12.2007 18:51:31
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Hajdas »

easy_rider pisze:dobij ślizgi,
dokładniej jak?
adas651
Posty: 24
Rejestracja: 01.06.2007 14:55:11
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: adas651 »

grzebiąc w tanich amorach na tą chwile jestem w stanie wymyslec tyle:

rozkrec go i skrec jeszcze raz dokrecając mocno wszystkie sróby

jesli wczesniej grzebales przy nim (powiekszanie skoku,wyjmowanie elastomerów) to wróć do standardowych ustawien

mozesz owinąc popychacze gumą albo wsadzic na nie jakąś sprężyne (tak zeby nie latał na boki), wszystko dobrze nasmarowac i mocno skrecic

spróbuj podkrecic sprezyny na bardziej twardo wtedy nie bedziesz odczuwał tak tych luzów

uwazaj na olej zeby go nie rozlac

powodzenia
Hajdas
Posty: 1510
Rejestracja: 14.12.2007 18:51:31
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Hajdas »

adas651 pisze:mozesz owinąc popychacze gumą albo wsadzic na nie jakąś sprężyne (tak zeby nie latał na boki), wszystko dobrze nasmarowac i mocno skrecic
tego nie ogarniam? xD jakie "popychacze" ? ;]

wtłumaczy ktoś jak zlikwidować skutecznie te luzy.. ?
ak47

Post autor: ak47 »

adas651 Likwidacja luzów jest możliwa tylko w "droższych" amorkach jedynie przez wymianę tulei ślizgowych.
W duro jest to raczej awykonalne bo nie podejmie się tego żaden serwis, a poza tym oryginalne tuleje są niedostępne w sprzedaży(nie posiada ich nawet autoryzowany serwis suntoura). Ewentualny koszt dorobienia takich tulejek byłby tak wysoki, że lepiej już szukać na allegro w miarę nowego durcoka z pękniętą koroną i zrobić przekładkę.

Upychanie szmat, sprężyn, gum czy zalewanie gipsem w żadnym wypadku nie rozwiąże problemu.
Jaca
Posty: 2526
Rejestracja: 19.04.2004 08:16:22
Lokalizacja: Tychy
Kontakt:

Post autor: Jaca »

ak47 pisze:Ewentualny koszt dorobienia takich tulejek byłby tak wysoki, że lepiej już szukać na allegro w miarę nowego durcoka z pękniętą koroną i zrobić przekładkę.

Jest od groma sklepów z takimi tulejami, zazwyczaj to te same sklepy, które sprzedają też łożyska. Wyjmij jakoś tuleje i idź do takiego sklepu. gość rzuci okiem i powinien wiedzieć z czego to, a wymiar dobierze. Nie sądzę, że będą one droższe niż klasyczne łozyska, warto spróbować.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 2 gości