amor to duro z 08", możecie mówić że lepiej dołożyć trochę i kupić coś lepszego lecz niestety są narazie inny wydatki i na duraczu musze pojeździć jeszcze do następnej wiosny.. pozatym osoby które widziały prace mojego dziwnie działającego egzemplarza widziały że on w miarę dobrze działa
adas651 pisze:mozesz owinąc popychacze gumą albo wsadzic na nie jakąś sprężyne (tak zeby nie latał na boki), wszystko dobrze nasmarowac i mocno skrecic
tego nie ogarniam? xD jakie "popychacze" ? ;]
wtłumaczy ktoś jak zlikwidować skutecznie te luzy.. ?
adas651 Likwidacja luzów jest możliwa tylko w "droższych" amorkach jedynie przez wymianę tulei ślizgowych.
W duro jest to raczej awykonalne bo nie podejmie się tego żaden serwis, a poza tym oryginalne tuleje są niedostępne w sprzedaży(nie posiada ich nawet autoryzowany serwis suntoura). Ewentualny koszt dorobienia takich tulejek byłby tak wysoki, że lepiej już szukać na allegro w miarę nowego durcoka z pękniętą koroną i zrobić przekładkę.
Upychanie szmat, sprężyn, gum czy zalewanie gipsem w żadnym wypadku nie rozwiąże problemu.
ak47 pisze:Ewentualny koszt dorobienia takich tulejek byłby tak wysoki, że lepiej już szukać na allegro w miarę nowego durcoka z pękniętą koroną i zrobić przekładkę.
Jest od groma sklepów z takimi tulejami, zazwyczaj to te same sklepy, które sprzedają też łożyska. Wyjmij jakoś tuleje i idź do takiego sklepu. gość rzuci okiem i powinien wiedzieć z czego to, a wymiar dobierze. Nie sądzę, że będą one droższe niż klasyczne łozyska, warto spróbować.