jasiek_krk pisze:ilu z Was faktycznie kupiło by wymieniane przedmioty na zawodach?
I tutaj wszystko sie konczy... bo prawda jest taka, ze teraz kazdy pisze o tym co mu sie kiedys rozsypalo i nie mial skad zalatwic. A jak znajdzie w takim miejscu jeden z drugim sztyce na przyklad za 90zl, to i tak uzna ze za ciezka, lub nie ten kolor i woli wrocic do domu i na allegro kupic lepsza troche dokladajac :-/.
Wszystko opiera sie o kase, wielu amatorow odklada przez dwa tygodnie aby w gory pojechac, wiec nic drogiego nie ma sensu wystawiac. Oczywiscie hamulce i inne grubsze czesci tak, jezeli wymieniony sklep ma to juz na stanie i nie bedzie musial dodatkowo inwestowac.
Poza tym taniosc, taniosc tam widze. Kase generuja amatorzy (z odrobina kasy), nikt z PRO nie bedzie kupowal pierwszych lepszych czesci na "straganie" skoro na codzien w najlepszych hamulcach wymienia przewody, srobki, dzwignie za gruuuba kase.
Podstawowe rzeczy:
-opony
-detki (nie latki, chyba ze kogos rajcuje kasa z nich plynaca)
-klocki hamulcowe: tanie do mechanikow, drozsze do Juicy/code/hfx9/stroker
-sruby, nakretki itp.
-kombinezony (moga byc biale)
-linki do przerzutek i hamulcow + pancerz na metry z mozliwoscia przyciecia
-szybkozamykacze do kol
-lancuchy
Do tego rzeczy ktore kazdy sklep ma na stanie i mozna je wystawic w niewielkich ilosciach po 3szt powiedzmy:
- kierownice
- klamki hamulcowe
- hamulce mechaniczne (najlepiej avid bb5- bardzo tanie i nawet jak komus hydra strzeli to moze sie zastanowic nad takim zamiennikiem)
Dobrym pomyslem sa tez izotoniki- powerade/isostar, powinno miec wziecie