A nie lepiej wypoczywać na szczycie..?chelsea92 pisze:stozek najlepszy ! tam sie przyjezdza ponaku#wiac i wypocząc na czantorie tylko to pierwsze ze względu na droge szybkiego ruchu obok biegnącą
[Czantoria] 30 Sierpnia PP jakies info ?
jest juz pierwsze oficjalne info:
http://www.dh-zone.com/News/1071.html
http://www.dh-zone.com/News/1071.html
snizy te 17 km na pewno mega różnice robi. A te 100km na polanie to sry co z tego, ze ci licznik pokazuje jak to zwykla pieprzona polana. 5 lat temu moze to wrazenie robiło ale szczerze to jakia to podnieta jak tyle to mozna na biku xc na szutrowej drodze wykrecic.
A co szkoda gadac. Zorganizowanej bazy hotelowej ci brak w krynicy? Stary jest 10x lepsza niz szczyrk i ustron. Jezdze tam od 11 lat w zime i to co jest w ustroniu sie nie umywa pod wzgledem wyboru, jakosci i ilosci miejsc. Jasne góra jest troche dalej ale co wolisz. 2km dojscia do góry czy trase tylko na zawody ? Do tego w krynicy ludzie sa pozytywnie nastawieni na turystów i w wielu miejscach CHCE IM SIE kiedy ustron i szczyrk to kwintesencja tego czego nienawidze w Polsce i dlaczego chce uciekac z tego kraju. Kompleksy, negatywne myslenie i żeby inni mieli gorzej.
A to, ze tobie jest blisko to znaczy, ze nalezy tam robic? Ja wole zeby miejscówki powstawały, z całym szacunkiem dla miejscówki, na takich zadupiach jak Czarna Góra i miały zajebiste trasy i przychylna obsługe niz zeby konczyly jak nasze "przełomowe" ME w Wałbrzychu. Rozumiem lokalny patryjotyzm ale czasem trzeba przeniesc pkt. widzenia znad własnej dupy.
A co szkoda gadac. Zorganizowanej bazy hotelowej ci brak w krynicy? Stary jest 10x lepsza niz szczyrk i ustron. Jezdze tam od 11 lat w zime i to co jest w ustroniu sie nie umywa pod wzgledem wyboru, jakosci i ilosci miejsc. Jasne góra jest troche dalej ale co wolisz. 2km dojscia do góry czy trase tylko na zawody ? Do tego w krynicy ludzie sa pozytywnie nastawieni na turystów i w wielu miejscach CHCE IM SIE kiedy ustron i szczyrk to kwintesencja tego czego nienawidze w Polsce i dlaczego chce uciekac z tego kraju. Kompleksy, negatywne myslenie i żeby inni mieli gorzej.
A to, ze tobie jest blisko to znaczy, ze nalezy tam robic? Ja wole zeby miejscówki powstawały, z całym szacunkiem dla miejscówki, na takich zadupiach jak Czarna Góra i miały zajebiste trasy i przychylna obsługe niz zeby konczyly jak nasze "przełomowe" ME w Wałbrzychu. Rozumiem lokalny patryjotyzm ale czasem trzeba przeniesc pkt. widzenia znad własnej dupy.
snizy pisze:Krynica - Kraków 139 km
Ustroń - Kraków 122 km (wg. google maps)
dwa największe skupiska rowerzystów (DH) to Kraków i Górny Śląsk (razem pewnie 60 %)- wszystko na temat.
O wyższości Ustronia nad Krynicą szkoda gadać... w okolicy 15 km jest Szczyrk i Wisła. Ogólnie potężne ośrodki turystyczne, zorganizowana baza hotelowa i gastronomia, świetny dojazd - z Katowic non-stop 4 pasy.
Swoją drogą Czantoria Nokia Cup i sławne 100km/h na polanach:)
Spaced, specjalnie dla Ciebie, znalazłem odpowiedni poziom noclegów:
http://www.golebiewski.pl/hg_wisla/
rzut beretem od Czantorii... standard odpowiedni?? mam jeszcze kilka takich hoteli w zanadrzu jakby co.
Spaced... baza hotelowa lepsza w Krynicy... nie rozśmieszaj mnie:)
Jak Tomkowi Gagatowi uda się sprawę ogarnąć do końca a zawodnicy pokażą poziom to jest szansa na super trasę w przyszłości.
Oczywiście Spaced możesz dalej jeździć gdzie indziej... a swoją droga jeździsz gdzieś, czy tylko klawiaturę ogarniasz??
Wpadnij do Szczyrku w ten weekend... zobaczysz nikt Cię z obsługi bez powodu nie okrzyczy... takie opowieści to najczęściej opowiadają ludzie co nigdy Szczyrku nie widzieli.
Przy okazji jest tydzień kultury beskidzkiej... taka "wyższa" kultura.
Polecam w szczególności ludowe "hudy" w Ujsołach.
http://www.golebiewski.pl/hg_wisla/
rzut beretem od Czantorii... standard odpowiedni?? mam jeszcze kilka takich hoteli w zanadrzu jakby co.
Spaced... baza hotelowa lepsza w Krynicy... nie rozśmieszaj mnie:)
Jak Tomkowi Gagatowi uda się sprawę ogarnąć do końca a zawodnicy pokażą poziom to jest szansa na super trasę w przyszłości.
Oczywiście Spaced możesz dalej jeździć gdzie indziej... a swoją droga jeździsz gdzieś, czy tylko klawiaturę ogarniasz??
Wpadnij do Szczyrku w ten weekend... zobaczysz nikt Cię z obsługi bez powodu nie okrzyczy... takie opowieści to najczęściej opowiadają ludzie co nigdy Szczyrku nie widzieli.
Przy okazji jest tydzień kultury beskidzkiej... taka "wyższa" kultura.
Polecam w szczególności ludowe "hudy" w Ujsołach.
Większość rowerzystów i ka szuka jak najtańszego noclegu (granice35-50 pln) nie szuka jakiś magicznych standardów czy temu podobnych. W Krynicy jeszcze nie byłem ale jeśli jest tak jak mówi Spaced wydaje Mi się że będzie lepiej, Ustroń jest cholernie drogi, już na Szyndzielnie wyjazd przekracza 10Pln i mało kto tam jeździ.
Co do Szczyrku zgadzam się całkowicie, panowie z wyciągu może zbyt rozmowni nie są, Ale widzi się ich może przez 2 min w ciągu wjazdu, uśmiech szczere dzień dobry i lody przełamane. Inaczej ma się jak ktoś bydło zrobi (choć teraz rzadko to się widzi) Niestety odpowiedzialność zbiorowa, jak w szkole, opinie nadają Ci najgorsi z reguły 2/3 os...
Słowo w słowo wyciągnięte z głównej, takie rzeczy to między bajki można włoży, Byłeś na Czantorii, widziałeś kolejki przy wyciągu w weekendy, to się po prostu nie uda... Ciesze się że zawody odbędą się w Ustroniu, mam nadzieje że kolejne również, jednak mało kogo będzie stać na jeżdżenie tam, wypad za 250PLN (Ustroń) czy Szczyrk jakieś 150 robi swoje...snizy pisze:Jak Tomkowi Gagatowi uda się sprawę ogarnąć do końca a zawodnicy pokażą poziom to jest szansa na super trasę w przyszłości.
Co do Szczyrku zgadzam się całkowicie, panowie z wyciągu może zbyt rozmowni nie są, Ale widzi się ich może przez 2 min w ciągu wjazdu, uśmiech szczere dzień dobry i lody przełamane. Inaczej ma się jak ktoś bydło zrobi (choć teraz rzadko to się widzi) Niestety odpowiedzialność zbiorowa, jak w szkole, opinie nadają Ci najgorsi z reguły 2/3 os...
to Cię zaskoczę bo w Krynicy wyciąg jest po 10 zł (promocyjny z rowerem)SegatiV pisze:już na Szyndzielnie wyjazd przekracza 10Pln i mało kto tam jeździ.
SegatiV przecież nocleg w Ustroniu jest bez problemu dostępny w cenie 30- 35zł/os i to na "przyzwoitym" standardzie - sprawdzone!!
SegatiV wytłumacz mi te Szczyrkowskie 150 zł na Twoim przykładzie?
bo żarcie w restauracji 50m od wyciągu to góra 20 zł (obiad plus kawa, rower masz przy sobie) plus pakiet podstawowy 10x 5,5zł (Szczyrk ma najdłuższą trasę zawodów po Czarnej, na trasie gwarantowane ponad 3 minuty pełnym ogniem, hopka 5-15 m, dwie małe hopki, mały i duży drop i kilka band)).
Gdzie masz taniej ?? (tylko proszę pomiń specjalne promocje raz w roku na "pseudo letnich wyciągach" - bo na Czarnej i Kasinie to się już się paru kumpli zawiodło, telefonicznie miał iść w weekend ale było za mało ludzi i beret).
Najeździłem się w tym roku po Polsce (Słowację również zwiedziłem - tylko drogo przez Euro) i uwierz Szczyrk wygrał zdecydowanie w konkurencji wyjazd na weekend lub jeden dzień (w okolicy rewelacyjna Wisła - 20km, jak ktoś planuje 3 dni z piątkiem i szuka innych wrażeń).
SegatiV pomijasz jeszcze jedna kwestie... Czantoria to góra o potencjale trasy na 4-5 minut więc wiadomo, że "uciąg" jest droższy... no chyba, ze ktoś woli trasy rzędu 1 minuta z hakiem - co się człowiek nawet nie zmęczy a trasę poznaje po jednym zjeździe treningowym.
snizy ty wez sie czasem w czoło puknij bo cie lokalny patriotyzm zaślepia. Na poziomie mówilem ale za normalna cene. Sry ale jezdzilem do wisły/szczyrku/ustronia i do krynicy i krynicy nie jestes w stanie przebic bo obłozenie maja w lato w pl mysle, ze drugie po zakopanem. Zobaczylbys ile ludzi jest na stokach w lepsze weekendy w zime, a ile koło ciebie to dałoby ci do myslenia. Dla ciebie krynica nie ma bazy noclegowej bo raz sie przejechales i szukac nie mogles chyba.
A co do trasy w ustroniu to po prostu kazdy kto miał choć przejsciowy kontakt z ta miejscówka nie wierzy, ze cokolwiek tam sie zmieni. Nawet jak trasa nie zostanie zrównana po zawodach to nie wierze w tanie bilety czy to, ze trasa nagle nie "Zniknie" bo ktos hałas koło paru starych tetryków zrobił. Jesli bedzie inaczej to bede miło zaskoczony i bede gratulowac Tomkowi Gagatowi ale dla mnie te mp beda tylko jednorazowa impreza.
A co do długich tras to jakos jest pare gór, które normalnie moga kasowac, czesi mogą normalnie kasowac to czemu u nas sie nie da?
A co do jazdy to przyganiał kocioł garnkowi snizy. Damper napraw lepiej zanim sie dopieprzac bedziesz. Mieszkanie koncze to siedze w domu wieczorami bo niestety nie moge sobie na 2 godzinki wieczorem skoczyc na rower w góry. Chcesz to mozesz wpasc i pomóc jak cie mój brak jazdy męczy ostatnio. Przy okazji paru twoich teori wysłucham.
lukasz_g nie twierdze, ze jest otwarta na kolarzy twierdze, ze jest tansza, ma lepsza baze i jest mniej powalona w czerep jak ustroń. A teoria, ze skoro nie ma zawodów to grała w tym tylko rola niecheci lokalesów w krynicy mnie smieszy.
SegatiV mi w szczyrku nie przeszkadza tylko sama obsługa ale lokalne "atrakcje" na trasach. Szanuje swoje zdrowie i mój sprzet.
A co do trasy w ustroniu to po prostu kazdy kto miał choć przejsciowy kontakt z ta miejscówka nie wierzy, ze cokolwiek tam sie zmieni. Nawet jak trasa nie zostanie zrównana po zawodach to nie wierze w tanie bilety czy to, ze trasa nagle nie "Zniknie" bo ktos hałas koło paru starych tetryków zrobił. Jesli bedzie inaczej to bede miło zaskoczony i bede gratulowac Tomkowi Gagatowi ale dla mnie te mp beda tylko jednorazowa impreza.
A co do długich tras to jakos jest pare gór, które normalnie moga kasowac, czesi mogą normalnie kasowac to czemu u nas sie nie da?
A co do jazdy to przyganiał kocioł garnkowi snizy. Damper napraw lepiej zanim sie dopieprzac bedziesz. Mieszkanie koncze to siedze w domu wieczorami bo niestety nie moge sobie na 2 godzinki wieczorem skoczyc na rower w góry. Chcesz to mozesz wpasc i pomóc jak cie mój brak jazdy męczy ostatnio. Przy okazji paru twoich teori wysłucham.
lukasz_g nie twierdze, ze jest otwarta na kolarzy twierdze, ze jest tansza, ma lepsza baze i jest mniej powalona w czerep jak ustroń. A teoria, ze skoro nie ma zawodów to grała w tym tylko rola niecheci lokalesów w krynicy mnie smieszy.
SegatiV mi w szczyrku nie przeszkadza tylko sama obsługa ale lokalne "atrakcje" na trasach. Szanuje swoje zdrowie i mój sprzet.
snizy[/b
Snizy, kto się zawiódł na Czarnej w weekend? Obecnie siedzę na Czarnej od 2 tygodni, i nawet w poniedziałek dla 3 rowerzystów wyciąg działa za 40zł za cały dzień jazdy, baza hotelowa w promieniu 3km od wyciągu może zmieścić 1400 osób, w cenach od 30 do 120zl za noc.
Poza tym, drodzy koledzy nie walczcie na siłę która miejscówka jest lepsza, tylko budujmy jak najwięcej nowych tras w różnych miejscach polski, żeby każdy miał blisko i tanio.
Pozdro i do zobaczenia w Ustroniu.
P.S. Ma ktoś namiar na tani nocleg blisko wyciągu, albo jedno wolne miejsce w pokoju?
Snizy, kto się zawiódł na Czarnej w weekend? Obecnie siedzę na Czarnej od 2 tygodni, i nawet w poniedziałek dla 3 rowerzystów wyciąg działa za 40zł za cały dzień jazdy, baza hotelowa w promieniu 3km od wyciągu może zmieścić 1400 osób, w cenach od 30 do 120zl za noc.
Poza tym, drodzy koledzy nie walczcie na siłę która miejscówka jest lepsza, tylko budujmy jak najwięcej nowych tras w różnych miejscach polski, żeby każdy miał blisko i tanio.
Pozdro i do zobaczenia w Ustroniu.
P.S. Ma ktoś namiar na tani nocleg blisko wyciągu, albo jedno wolne miejsce w pokoju?
Wooyek
150Pln Mój średni koszty wyjazdu w góry, teraz taniej bo kumpel ma gaz, jednak papu i piciu nie są tanie, w Szczyrku swego czasu pizza (b.Dobra) 50cm była za 18.,40 Pln !!! Kolejki mniejsze, trasa z samej góry ma jednak troszkę więcej niż 4/5 min, koszt 11pln, mam do dyspozycji Ok 8 tras z czego jedna enduro/dh ma jakieś 20/30 min (nie wiem dokładnie bo jechałem raz i z kumpelą gdzie robiliśmy przystanki, trasa momentami niesamowita z esami po ogromnych głazach, korzenie troszkę podjazdów itd Trzeba poznać... Nocleg w Szczyrku na dobrym poziomie (domek td) można dorwać za 20pln gdzie też można się "dogadać" i wynająć za małą kwotę darmowy karnet... NIe mam nic przeciwko nowym miejscówką - na prawdę - ale Czantoria - jeśli powstanie - będzie Moim (niestety pewnie, jeśli trasa będzie "naj" ) rarytasem na sezon, bo większość moich znajomych albi niema $$$ albo są niedzielnymi wyjazdowiczami i im Myślony (do niegdyś) czy Szczyrk wystarczą, a wole jednak jeździć z kimś, bo bezpieczniej...
Nowa trasa może powstanie, na pewno będą chętni, jednak na karnety "zjazdowe myślę że nie będzie co liczyć, popatrzcie ile czasu nie mieliśmy Tam wstępu.
Spaced no tak zapomniałem, jednak wiesz że człowiek wypowiada się z perspektywy Swoich doświadczeń, Ja takich na szczęście nie miałem. Ty jeśli dobrze pamiętam miałeś problem z gwoździem w oponie ?
To ma, w Ustroniu wyciąg jest chyba jeszcze 5pln droższy, chodziło o porównywalny (Ale jednak niższy koszt) wyciągu w miejscu gdzie już istnieją trasy. Jak pamiętam Czantoria 17Pln, Szyndz.. 11Pln... Widziałeś kiedyś ruch na Czantorie ? NIe wieże że będą sobie robić kłopot kilkoma osobami na rowerach skoro 50 kolejnych bez czeka w tej samej kolejce nie zajmując miejsca rowerem dla kolejnych 2...SegatiV pisze:już na Szyndzielnie wyjazd przekracza 10Pln
150Pln Mój średni koszty wyjazdu w góry, teraz taniej bo kumpel ma gaz, jednak papu i piciu nie są tanie, w Szczyrku swego czasu pizza (b.Dobra) 50cm była za 18.,40 Pln !!! Kolejki mniejsze, trasa z samej góry ma jednak troszkę więcej niż 4/5 min, koszt 11pln, mam do dyspozycji Ok 8 tras z czego jedna enduro/dh ma jakieś 20/30 min (nie wiem dokładnie bo jechałem raz i z kumpelą gdzie robiliśmy przystanki, trasa momentami niesamowita z esami po ogromnych głazach, korzenie troszkę podjazdów itd Trzeba poznać... Nocleg w Szczyrku na dobrym poziomie (domek td) można dorwać za 20pln gdzie też można się "dogadać" i wynająć za małą kwotę darmowy karnet... NIe mam nic przeciwko nowym miejscówką - na prawdę - ale Czantoria - jeśli powstanie - będzie Moim (niestety pewnie, jeśli trasa będzie "naj" ) rarytasem na sezon, bo większość moich znajomych albi niema $$$ albo są niedzielnymi wyjazdowiczami i im Myślony (do niegdyś) czy Szczyrk wystarczą, a wole jednak jeździć z kimś, bo bezpieczniej...
Nowa trasa może powstanie, na pewno będą chętni, jednak na karnety "zjazdowe myślę że nie będzie co liczyć, popatrzcie ile czasu nie mieliśmy Tam wstępu.
Spaced no tak zapomniałem, jednak wiesz że człowiek wypowiada się z perspektywy Swoich doświadczeń, Ja takich na szczęście nie miałem. Ty jeśli dobrze pamiętam miałeś problem z gwoździem w oponie ?
-
- Posty: 3540
- Rejestracja: 16.04.2008 12:50:13
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry / Katowice
- Kontakt:
Szyndzielnia 14 zeta ... tak dla sprostowania
A wiecie dlaczego nas nie lubią ?!
Dlatego iż duża ilość rowerzystów robi burdel na szlakach , pyskują i kłócą się choć nie mają racji.
I Wy się dziwicie dlaczego nas nie lubią...
Puści mama syna pierwszy raz z kolegami i od razu myśli ze jest "Bogiem" i może robić co chce a potem wszyscy się dziwią dlaczego nas nie darzą szacunkiem...
Tak jest min. w Szczyrku (moim zdaniem najbardziej rozpowszechniona zjazdowa miejscówka w Polsce) mają Nas dość.
Takie rzeczy nie mają miejsca np. w Wierchomli , Kluszkowcach gdzie gówniarzeria jeszcze nie zostawiła po sobie "śladu". Tam nas traktują inaczej niż ma to w miejsce w w/w Szczyrku
Pozdro.
BTW. snizy za niedługo bd w Twoich rejonach więc odwiedzimy hałdy
dam znac na gg.

A wiecie dlaczego nas nie lubią ?!
Dlatego iż duża ilość rowerzystów robi burdel na szlakach , pyskują i kłócą się choć nie mają racji.
I Wy się dziwicie dlaczego nas nie lubią...
Puści mama syna pierwszy raz z kolegami i od razu myśli ze jest "Bogiem" i może robić co chce a potem wszyscy się dziwią dlaczego nas nie darzą szacunkiem...
Tak jest min. w Szczyrku (moim zdaniem najbardziej rozpowszechniona zjazdowa miejscówka w Polsce) mają Nas dość.
Takie rzeczy nie mają miejsca np. w Wierchomli , Kluszkowcach gdzie gówniarzeria jeszcze nie zostawiła po sobie "śladu". Tam nas traktują inaczej niż ma to w miejsce w w/w Szczyrku
Pozdro.
BTW. snizy za niedługo bd w Twoich rejonach więc odwiedzimy hałdy

wojtasu a piesi nie robia burd i problemów? Tez robia. To jest mit w który uwierzlismy. Po prostu jak jakis zwykly turysta robi burde to kategoryzuje sie go jako debila nie majacego nic wspolnego z grupa, a jak biker zachowuje sie tak samo to jest nagle wzorcowym przedstawicielem grupy. Sa problemy na trasach w Szczyrku (nigdzie indziej jeszcze sie z durnymi dzieciuchami robiacymi problemy nie spotkalem) ale te same problemy robi dzieciarnia bez rowerów.
snizy byłem 3 razy na Czarnej Górze w tym roku. Za każdym razem wyciąg się kręcił mimo, że większość stanowiło 3-5 rowerzystów. Bez względu na pogodę.snizy pisze:"pseudo letnich wyciągach" - bo na Czarnej i Kasinie to się już się paru kumpli zawiodło
Może w Kasinie jest jak piszesz, ale bajki odnośnie Czarnej sobie odpuść.
Ja Wam powiem tyle: "Te pierwsze zawody po tak długiej przerwie na Czantorii będą swego rodzaju testem przed nawiązaniem szerszej i długoterminowej współpracy. Wiele będzie zależało od waszej dojrzałości i zaangażowania rozumianego jako podporządkowania sportowemu regulaminowi imprezy i zdroworozsądkowym zasadom porządku i bezpieczeństwa – tak aby uniknąć niepotrzebnych napięć i konfliktów z innymi użytkownikami kolejki, a przede wszystkim z gospodarzami kolei i pracownikami nadleśnictwa."
Wszystko jest w naszych rękach panowie. Zachowujmy się z kultura przy wyciągu, grzecznie, ładnie i będziemy mieli trasę na Czantorii, zrobimy bydło- nie będzie trasy, prosta sprawa.
Wszystko jest w naszych rękach panowie. Zachowujmy się z kultura przy wyciągu, grzecznie, ładnie i będziemy mieli trasę na Czantorii, zrobimy bydło- nie będzie trasy, prosta sprawa.
http://www.team.hadronsport.com/
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości