nic się nie zmieniłeś Miszczu , zadufanyś w sobie i głupi jak zawsze.... W TL nie byłeś z 5 lat ale perrorował bedziesz.Schodek pisze: ravfr wniesłes do temata wiela nowego, lepiej się zwiń nim ja się rokręcę...a jak szukasz zwady to lepiej idz do trupiego pokopac hopy na płaskie. Czoło rafałek i nie pyskaj juz do mnie proszę. Za to 1.5 wybicia bez 'lądowni' - ( jak to mówicie ) to wasza domena. Najazd 40kmh ,wybicie w górę i 'lądownia' 2 metry dalej wysoka na 40cm. hahah do dzis z tego polewa lokalna społecznośc w rejonie Swoszek mistrzu.
"Lądownia" ?! Człowieku , Ty naprawdę mieszkałeś w Krakowie , w woj. małopolskim nad Wisłą ?
Przez nasz las przewija się około 30 - 40 osób w różnym wieku , różnego statusu i wykształcenia. Kwiatków językowych, "stwierdzonych" przez Ciebie nie usłyszysz. Jedyne co mi przychodzi do głowy to warszawskie naleciałości w postschodkowych Swoszowicach...
w takim razie masz durne poczucie humoru .Schodek pisze:jeśli ktoś ma kłopoty z poczuciem humoru to znaczy ze juz umiera ze starosci i jest mega prykiem bo nie kuma bazy.
Założyłeś temat , w którym bez ogródek pijesz do Krakowa . Przyjmij do wiadomości, że buractwa nie brakuje nigdzie a w stolicy pewnego, europejskiego, trzydziestoośmilionowego państwa (bez urazy i nie szukam waśni) jest go aż nadto.