Jestem jasnowidzem chyba, bo jak zobaczyłem nazwę tematu to byłem pewien, że to kramon..
KefirQn, ostatnio narzekasz gorzej niż stara baba, tak się czepiasz regulaminu a lepiej weź przeczytaj w regulaminie o tym co masz w podpisie i co ropier*ala każdy temat:
Co do dział.. Troszkę się tym interesuje..
maxxis pisze:To działo nazywało sie "Dora" xD
Troszkę obaj z przedmówcą się mylicie.. Gruba Berta nie była działem, a moździerzem, owszem z czasów I ww.. Jego następcą, który ostrzeliwał Warszawę, był moździerz samobieżny KARL
Co do "Dory" to była to potoczna nazwa działa "Gustaw".. Nie było to działo pociągowe, czy jak to nazwaliście, a działo kolejowe które w żaden inny sposób nie mogło być transportowane.. W dodatku wymagało 2 torów:
Szybkostrzelność 3 pocisków na godzinę, problemy z transportem i awaryjność, sprawiły, że do teraz uważany jest za jeden z wielu bez sensownych pomysłów Adolfa, czy raczej jego megalomanii..
To tak jako ciekawostka w tym OT.. Raczej bardziej wartościowa i edukacyjna, niż zastanawianie się nad wodolotem
