Porównanie amortyzatorów i ram

Guziken
Posty: 186
Rejestracja: 09.02.2009 22:03:36
Lokalizacja: Szczecin / Warszawa
Kontakt:

Porównanie amortyzatorów i ram

Post autor: Guziken »

Witam. Zastanawiam się nad różnymi setami na nowy sezon:
-DC Cocker i 888 rc3 2009 ok. 3700
-DC Cocker i Monster 2003 ok. 1600,monstera mam:)
-DC Cocker i 66 rc3 2008 ok.3200
-Ns Surge i 66 rc3 ok. 2200
Co byście polecili? Przeznaczenie to fr/dh z przewagą fr.Prosiłbym też o opinie na temat boxxera race 2009,w jego przypadku dozbierałbym do jakiegoś fulla
wojtasu
Posty: 3540
Rejestracja: 16.04.2008 12:50:13
Lokalizacja: Tarnowskie Góry / Katowice
Kontakt:

Post autor: wojtasu »

Teraz co napiszę pewnie 90 % mnie skrytykuje...
Ja bym wybrał set DC Cocker + Monster ... wysmienity secik do urban FR. Pewnie duża ilość z Was napiszę , że ciężki , , że trza iść z duchem czasu itp.
Jeśli nie boisz się wagi , chcesz coś mega wytrzymałego to jest to bardzo dobry secik z nutką OldSql'u :wink: Jako iż jestem fanem ciężkich maszyn to wybrałbym właśnie to.

Guziken a do czego potrzebujesz roweru ? Sprecyzuj swoje wymagania.
Guziken
Posty: 186
Rejestracja: 09.02.2009 22:03:36
Lokalizacja: Szczecin / Warszawa
Kontakt:

Post autor: Guziken »

Freeride,dh praktycznie tylko przy wypadach w góry,więc rower ma być jak najlepszy do fr:) wytrzymałość też się liczy,masa nie jest prorytetem:)
maxxis
Posty: 1132
Rejestracja: 24.11.2008 19:43:06
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: maxxis »

Jak głównie Fr to 66.
Lisek-Tm
Posty: 1175
Rejestracja: 06.05.2006 18:08:56
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Lisek-Tm »

DC cocker i 66 rc3. 888 jakos mi nie siedza w hardtailach, a 66 tez bardzo wytrzymale, przy tym duzo lzejsze od monstera. najprzyjemniejszy set.
war23
Posty: 1151
Rejestracja: 01.12.2007 18:14:11
Lokalizacja: krk
Kontakt:

Post autor: war23 »

Guziken to moze lepiej juz miec taki set, cocker(nie wiem co sie tak na niego uparles ale w tej cenie jest duzo lepszych ram) oraz totem?? totem nizszy niz 66 a praca powala wersje RC3(i mozna go kupic znacznie taniej)
Karpiel i Duncon to moje zycie
wojtasu
Posty: 3540
Rejestracja: 16.04.2008 12:50:13
Lokalizacja: Tarnowskie Góry / Katowice
Kontakt:

Post autor: wojtasu »

Totem jest bardziej liniowy niż 66 , a wiadomo , że w Fr to bardziej chodzi o progresywny amor .
war23
Posty: 1151
Rejestracja: 01.12.2007 18:14:11
Lokalizacja: krk
Kontakt:

Post autor: war23 »

wojtasu a tam gadasz. Coil napewno nie chodzi typowo liniowo. tak samo solo air, Nie wiem dlaczego jest takie przekonanie? W obu tych amorkach( 66 i totem) masz bottom outa dlatego sa to amortyzatory do FR, a totem sie tez utwardza na koncu dzieki temu :) Pozatym tracisz na wadze troszke
Karpiel i Duncon to moje zycie
Las3k_91 Ldz
Posty: 5216
Rejestracja: 20.08.2007 19:25:20
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Las3k_91 Ldz »

Też bym zostawił Monstera [jeszcze zależy jaki fr, jak zawsze], a jak nie to 888.
war23
Posty: 1151
Rejestracja: 01.12.2007 18:14:11
Lokalizacja: krk
Kontakt:

Post autor: war23 »

Las3k_91 Ldz nie ma to jak miec czopera a nie rower ;)
Karpiel i Duncon to moje zycie
Hemp
Posty: 616
Rejestracja: 18.09.2006 22:35:12
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: Hemp »

Coocker + 66 rc3 bedzie najbardziej zwinna maszyna i chyba najbardziej uniwersalna no a po za tym 66 daje rade te 09 nie sa juz takie jak 08 wiec powinno byc ok ;) ewentualnie surge + 66. Co do boxa to zdecydowanie nie fr amor bardziej wrazliwy na boczne strzaly na boosterze ale do dh daje rade i mozna fajny set zlozyc z boxem ;)

btw Guziken zapraszam w nastepna sobote do lasu Wink
oliano_italiano
Posty: 271
Rejestracja: 24.03.2009 21:49:07
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: oliano_italiano »

ja bym brał ns surge+ 66 rc3.
bardzo mi się podoba taki secik + dobra praca 66 + dobre kąty surge do fr, zwinny i wytrzymały - daje Ci fajną opcję rowerka do FR
nawet na forum jest jakiś użytkownik podobnego set'u, tj. surge + 66rc i wygląda na to, że bardzo dobrze mu się jeździ.
niektórzy piszą, że odstraszają ich "cienkie" rurki w NS'ach. może i wyglądają na mało wytrzymałe, ale uwierz mi na prawdę dają radę. do tego wykonanie ramy w stali cro-mo :)

tyle ode mnie, pozdrower
gg: 5838449
Arkadikos
Posty: 174
Rejestracja: 09.03.2008 10:14:27
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Arkadikos »

Guziken pisze:Surge i 66
Dążyłem do tego setu i tylko zostało mi poskładanie go do kupy ;p Też z ukierunkowaniem na FR. Surge'a z każdym dniem doceniam coraz bardziej bo to naprawdę przemyślana ramka. Jedyne co musisz wiedzieć to to, że jest długi.
oliano_italiano Chyba nawet trzech ;) Jeden z nich z miał 66 170mm i bardzo sobie chwalił.
AlanCK
Posty: 659
Rejestracja: 24.10.2008 17:28:08
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Post autor: AlanCK »

Miałem Cockera z Totemem Coil także może coś wniose do tematu.

Totem Coil nie jest amorem o całkowicie liniowej pracy, jest progresywny ale na tyle że dzięki regulacji wykorzystasz 95% jego skoku i w FR i w DH.

Powiedzcie że jestem stronniczy ale zdecydowanie uważam że Totem jest sporo lepszy od 66 i to z wielu powodów min:

1.Praca - której charakterystyke opisałem wyżej.
2.Bardzo duża możliwość regulacji - od dwóch rodzajów kompresji, tłumienia powrotu do napreżenia wstępnego podkładkami.
3.Sztywność i wytrzymałość wg zdecydowanie na korzyść Totema - pokażcie mi jakieś uszkodzone wersje Coil :wink:
4.Do tego jest duuużo bardziej uniwersalny szczególnie w FR - dzieki floodgate regulujesz jego skok 2-10cm - przydawało sie szczególnie do dojazdu na miejscówki dojeżdżasz jak na sztywnym rowerze XC!! ja robiłem wycieczki po 30-40 km :)

Rozpisałem sie troszke ale no ująłem to co uważam za najistotniejsze :wink:
Sell: Rower - Intense M9
Hemp
Posty: 616
Rejestracja: 18.09.2006 22:35:12
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: Hemp »

AlanCK
U nas w szczecinie byl jeden coil ktory umarl ;d

Najpierw dziura w ladze dolnej po spotkaniu z kamieniem potem wadliwe tylumiki wymieniony booster na nowy mial fabryczna wade i pekl :D tak wiec wszystko peka lamie sie i jest zawodne ;)

moim zdaniem rc2x > totemy
Wojtas90
Posty: 232
Rejestracja: 25.10.2006 07:30:23
Lokalizacja: Kraków/Wieliczka
Kontakt:

Post autor: Wojtas90 »

jak już jedno półka, to szukałbym 66rc2x
Totem hmm... całkiem inny charakter pracy, a na pewno płynność ale to już zależy, co kto lubi :) dla mnie, w przeciwieństwie do Pana wyżej to 66 jest sporo lepsze od Totema
Hemp
Posty: 616
Rejestracja: 18.09.2006 22:35:12
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: Hemp »

Wojtas90 no raczej ze 66 :D sam posiadam 66 rc2x :D
oliano_italiano
Posty: 271
Rejestracja: 24.03.2009 21:49:07
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: oliano_italiano »

już w jedym temacie była porównywana praca totema i 66.
wszyło na plus dla 66. bardziej wytrzymałe od totema.
zależnie od modelu 66, różna praca. tłumiki rc2 i rc2x to liniowość. tłumiki hscv i rc3 to progresja. nie wspominam o ssv i ssvf, bo kiepskie są akurat.
przeznaczeniem totema zawsze było dh.
AlanCK pisze:2.Bardzo duża możliwość regulacji - od dwóch rodzajów kompresji, tłumienia powrotu do napreżenia wstępnego podkładkami.
niestety muszę Cię rozczarować, ale 66 też mają ogromną mnogość regulacji.
jestem za 66 i surgem. może ktoś mówić inaczej, ja mam takie zdanie.

pozdrower :D
gg: 5838449
Guziken
Posty: 186
Rejestracja: 09.02.2009 22:03:36
Lokalizacja: Szczecin / Warszawa
Kontakt:

Post autor: Guziken »

No własnie,mam jeszcze pytanie czy w przypadku mniejszych amorów np. 66,totem warto dopłacać (niemało) do cockera?gdy założę 66,totema zachowam gwarę?
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 4 gości