Poniżej wklejam oryginalny dokument i liczę na konstruktywne uwagi

"Dyskusja nad sposobem rozgrywania PP w 4X.
Komisja Kolarstwa Zjazdowego PZKol
Głosy w dyskusji:
Propozycja 1:
Kolejna moja myśl dotyczy wyglądu Pucharu Polski 4x w 2010 roku. Jak wiadomo sytuacja nie jest za ciekawa, w imprezach 4x startuje mało zawodników a nie zanosi się, żeby miałoby się to zmienić. Problemem jest praktycznie brak aspektu szkoleniowego, ponieważ jak mówić o podnoszeniu umiejętności poprzez rywalizację w zawodach, jeżeli przyjeżdża się na czasówkę i jeden bieg. Możliwym wyjściem z tej sytuacji mogłaby być zmiana formuły rozgrywania zawodów. Wprowadzając zapisy tylko przez internet organizator zna liczbę zawodników, jakich może się spodziewać. To daje możliwość dostosowania formuły zawodów, czyli start w trzech biegach punktowanych (znane z Superligi) lub rozegranie turniejów na wzór zawodów żużlowych, gdzie każdy z zawodników startuje 5 razy.
Kolejną zmianą, jaką proponuje jest odejście od nagród finansowych. Jeżeli organizator ma taki budżet, że jest w stanie wyłożyć dodatkowo tysiąc złotych to bardzo miło z jego strony, niech jednak nie będzie to obowiązek.
Nagrody honorowe za najlepsze miejsca obowiązkowo, reszta zależna od możliwości organizatora.
Propozycja 2
1. Rozgrywać zawody w dwa dni (sobota niedziela) jako niezależne edycje. Wtedy zawodnik przyjeżdża na dwie edycje.
2. Założenie: zachować maksymalnie ideę UCI rozgrywania 4X
- jazda kwalifikacyjna indywidualnie na czas
- repasaże (o jedno lub dwa miejsca w tabelce) o wejście do 8 czy 16 czy 32 czy 64 (w zależności od ilości startujących 1 lub 2 biegi w repasażach)
- biegi (poza finałem i małym finałem) rozgrywane dwukrotnie (do dalszej rundy kwalifikuje się zawodnik, który uzyska więcej punktów 1) - 5 pkt, 2) - 3 pkt, 3) 2 pkt, 4) - 1 pkt. Gdy równe punkty o awansie decyduje czas kwalifikacji)."