Postęp technologiczny, czyli co było, jest i będzie ;)

Banan725135650
Posty: 2379
Rejestracja: 17.07.2009 08:04:48
Lokalizacja: Węgierska Górka
Kontakt:

Post autor: Banan725135650 »

ale tematy były poruszane :D cyt. "....czy gustav wyrwie mocowanie na tarcze...." :D hahahahahahahahahahahahaha :D jednak technika idzie do przodu x_x
Wujek_Ray
Posty: 152
Rejestracja: 29.12.2008 22:50:05
Lokalizacja: Zebrzydowice/Cieszyn
Kontakt:

Post autor: Wujek_Ray »

hehehe nieźle xDD ciekawi mnie to jak będzie to wyglądało za jakieś 5 lub 10 lat ;p
Kamil89
Posty: 280
Rejestracja: 11.10.2009 19:43:48

Post autor: Kamil89 »

pewnie będziemy czytać i nie będziemy rozumieć co niezwykłego w tym że syndicate jeździ na karbonowych obreczach bo wtedy wszyscy będziemy na nich latać :D
KaKTuSSS
moderator
Posty: 3709
Rejestracja: 21.04.2005 03:40:21
Lokalizacja: Poznań TEY!!!
Kontakt:

Post autor: KaKTuSSS »

Banan725135650 ale wtedy to był na prawdę poważny problem.
Serwis amortyzatorów przednich BOS/anodowanie/nietypowe uszczelnienia!
Banan725135650
Posty: 2379
Rejestracja: 17.07.2009 08:04:48
Lokalizacja: Węgierska Górka
Kontakt:

Post autor: Banan725135650 »

Dzięki takim wspomnienią, przeglądnięciu materiałów archiwalnych możemy dostrzec jak technika posunęła się do przodu. Kosmiczny postęp. Zobaczymy za parę lat jak bd się śmiać z teraźniejszych top tematów. Pozdrawiam :)
Wujek_Ray
Posty: 152
Rejestracja: 29.12.2008 22:50:05
Lokalizacja: Zebrzydowice/Cieszyn
Kontakt:

Post autor: Wujek_Ray »

Banan725135650 za parę lat będziemy się smiać z takich amorów jak 888 lub Pike czy jeszcze jakieś inne xDD za 10 lat to będzie wstyd mieć takie coś xDD
Chociaż swoją drogą to co mozna jeszcze w takim amorze polepszyć ? xDD chyba jedynie wytrzymałość i wagę xDD
Banan725135650
Posty: 2379
Rejestracja: 17.07.2009 08:04:48
Lokalizacja: Węgierska Górka
Kontakt:

Post autor: Banan725135650 »

Pewnie wynajdą jakiś ultralekki i super wytrzymały materiał który bd kosztował majątek-tak jak teraz Marzocchi 888 RC-3 World Cup :D Ale liczą się umiejętności nabyte podczas jazdy a nie sprzęt^^
dhcyc
Posty: 6524
Rejestracja: 03.11.2004 23:14:55
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Post autor: dhcyc »

NWD3 - FREEWHEEL BURNING - TRAILER

Freewheel Burning kontynuuje serię New World Disorder. Mamy przyjemnośc zaprezentować 12MB trailer w dziale filmowym galerii.

Występują: Bender, Robbie 'Air' Bourdon, Anne-Caroline Chausson, John Cowan, Cedric Gracia, Ryan Leech, Jeff Lenosky, Greg Minnaar, Steve Peat, Timo Pritzel, Richie Schley, Joe Schwartz, Wade Simmons i wielu innych!

22.11.2002, 12:58:14


świetne...kawał czasu

sprzętu sie wtedy nie miało, ale jazda te 7-8 lat temu była niepowtarzalna. A pamięta ktoś 'bunt' na stronie? Była później zamknięta hehe :P no i chat tez był....
http://dhcyc.pinkbike.com
Chrabał
Posty: 2053
Rejestracja: 19.04.2004 15:33:24
Kontakt:

Post autor: Chrabał »

już nie przesadzajcie z tymi kosmicznymi zmianami za 5-10 lat. sprzęt już nie rozwija się tak szybko. Różnica w częściach między 1990, a 2000 rokiem była gigantyczna i nieporównywalnie większa niż między 2000, a 2010.

Nawet zobaczcie na obręcze Mavic - w 3/4 modeli nic poza numerkiem nie uległo zmianie przez ostatnie 10 lat - profile, wymiary te same. Amortyzatory ? - w 2001 czy 2002 był już wiśniowy boxxer i manitou dorado które nie odbiegały formą od dzisiejszych amorków, technologicznie różnica też nie jest znaczna. Mostki, kiery, opony - tu są w sumie minimalne zmiany, trochę więcej karbonu, większy wybór kolorów itp. Największy skok jest tylko w ramach - czyli rozwój wszelkich systemów wielozawiasowych vpp, dw-link, maestro .... ale dalej będzie już tylko wałkowanie tego wszystkiego na różne sposoby przez kolejne lata.
http://img134.imageshack.us/img134/3203/1ffbb5e0ac.jpg
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

Chrabał z maviciem troche przesadzasz, a co do zawieszenia nie masz racji - skok jest ogromny od tamtego czasu.
Najmniej zmienia sie sprzet prosty typu mostki, kiery etc ale ogromna zmiana jest to, ze w koncu branza zaczeła liczyc sprzet i zatrudniac prawdziwych inz. a nie celowac na slepo. Progres spowalnia ale nie udawajmy, ze od 2001 nic sie nie zmieniło bo jesli chodzi o dh (nie wiem jak bardzo 4x bo tutaj mniejsze parcie jest) to zmiany sa zauwazalne.(sam dalej pamietam jak umiałem zagotowac damper do trybu hardtail, a nie było to 10 lat temu, a znacznie mniej ;) ).
Schodek
Posty: 3217
Rejestracja: 28.09.2005 08:16:56
Lokalizacja: Katmandu
Kontakt:

Post autor: Schodek »

Chrabał progres w oponach,w masie komponentów, w trwałości i wytrzymałości na siły dedykowane w grawitacji,sztywność i lekkość,zwieszenia nie poszły do przodu ?? stary wybacz ale zerknij na średnicę lag i zobacz jakie masz dziś amortyzatory a jakie miałeś w 2000 bo ja pamiętam 28mm a dziś masz nawet 40mm w jednej półce...

zerknij Michał na masy kierownic ich szerokości i kąty..mostki też poszły w dół z masami...generalnie progres spory...wiadomo że nie mamay ABSu,poduszek i kontroli trakcji al enie można powiedzieć że nie ma zmian...

Tioga factory dh na plastikowej mieszance vs. Minio9n 42a
http://www.gravitycamp.pl
Gorczański Park Rowerowy - Koninki- Gravity Park już ruszył !!
easy_rider_1
Posty: 665
Rejestracja: 12.04.2009 11:38:24
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

Post autor: easy_rider_1 »

Chrabał pisze:Różnica w częściach między 1990, a 2000 rokiem była gigantyczna i nieporównywalnie większa niż między 2000, a 2010.
oftop
wydaje mi się że najlepsze lata to 1998 - 2002/04
Schodek
Posty: 3217
Rejestracja: 28.09.2005 08:16:56
Lokalizacja: Katmandu
Kontakt:

Post autor: Schodek »

Moim zdaniem za 5 lat karbon będzie powszechnie stosowany w większości części...zejdą z masą do odpowiedniego poziomu i zacznie się zabawa w elektronikę w systemach zawieszenia...jedziesz po polanach - pstryk i masz inne strojenie, wpadasz do lasu na korzenie - pstryk i masz odpowiednie

..poleciałem ?? :mrgreen:
http://www.gravitycamp.pl
Gorczański Park Rowerowy - Koninki- Gravity Park już ruszył !!
crossc7
Posty: 182
Rejestracja: 07.05.2009 19:18:52
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: crossc7 »

Schodek pewnie będzie coś kombinowane z elektronika w zawieszeniu, nawet przewiduje, że niedługo, bo cannondale do lefty'ch w tamtym roku wrzucał elektronike
Zaborowski1
Posty: 1952
Rejestracja: 04.10.2006 21:33:47
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Zaborowski1 »

Schodek wtedy beda jaja ;d
GG:13430637
http://weeze.pl/ [S] mostek Straitline 2010 28mm
Schodek
Posty: 3217
Rejestracja: 28.09.2005 08:16:56
Lokalizacja: Katmandu
Kontakt:

Post autor: Schodek »

Zaborowski1 jaja to wiesz gdzie były... jak nowy kawałek leciał ??

Karbon już jest szeroko w rowerach a za jakiś czas wypchnie alu do kąta,2 rdzeniowe w sztycy i 8Gb ram w mostku do analizy twardości gripów...bo opony same będą sobie dobierać profil w technologii nano molekuł...

Bum i za 7 lat słowo ciałem się stało..
http://www.gravitycamp.pl
Gorczański Park Rowerowy - Koninki- Gravity Park już ruszył !!
Zaborowski1
Posty: 1952
Rejestracja: 04.10.2006 21:33:47
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Zaborowski1 »

Schodek Parov Stelar - Matilda ? ten nowy kawalek nie , slyszales go juz ?
GG:13430637
http://weeze.pl/ [S] mostek Straitline 2010 28mm
Kruk
Posty: 1290
Rejestracja: 19.04.2004 13:39:12
Lokalizacja: Zamość
Kontakt:

Post autor: Kruk »

Strasznie się sprzęt zmienił... jak bez problemu można złożyć sprzęt na częściach do 2000 roku nie odbiegający standardom w dh, a w upragnionej wadze.
Nie prawdopodobny "bum" na karbonowe obręcze, a na początku eksperymentów z karbonowymi obręczami uważano, że: "karbonowe obręcze ze swoją wagą nadają się tylko zjazdu". Według mnie żadne rewelacje na przełomie lat tylko oczywista zmiana imidżu części, by odróżniać stare od nowych.
Zachęcając do dyskusji jakie kamienie milowe po 2000, karbonowe kiery, odchudzone hamulce, większe użycie karbonu, zwrócenie użytkownikom uwagi na wagę i zaprzestanie produkcji klocowatych części, chyba nic specjalnego ?
Spadek jakości produktów i większa inwestycja w inżynierów i ekonomistów...
Wiesz co mnie boli? Że rower się pierdoli!
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

Kruk Spadek jakosci produktów? Kruk znowu cos cpales? Powiedz mi ile firm do tak 2004/2005 robiło analize wytrzymałosciową produktów swoich? 2 ? 3? Teraz wiem, ze robi to spora wiekszosc dobrych firm. To daje mozliwosc odchudzania przy braku strat w wytrzymałosci - to ze niektóre (NIEKTÓRE - patrz. np. thompson tego nie robi) firmy przeginaja pałe nie swiadczy o ogólnym standardzie. Wiekszosc ludzi pamieta tylko te dobre czesci z lat 2000-2004, a boxxery stare to był zal, amory typu xxxyyyzyyx (czy jakos tak) czy rs deluxe pull shock oraz inne produkty, które zwyczajnie sie ludziom ROZLATYWAŁY. To jest skok jakosci.


Mam wymieniac dalej?
1. Bike dh 18kg dzis to zaden problem, w 2003 nie wiedzialem nawet gdzie i jak.
2. Dopracowane zawieszenie w dh (przelozenia, krzywe, ruch osi etc).
3. Poprawa tłumików w amorach przednich (marz wprowadzil pierwszy dobry tłumik w 2001, a i tak wzgledem nowych produktów jest w tyle), tylne dampery to jest kosmiczny skok bo na poczatku nie było długo nic, potem vanilla rc, 5th(które wzgledem tego co teraz tez sa smieszne).
4. Duzy wybór dobrych opon w wielu mieszankach
5. Poprawiona geometria w rowerwach (zobacz sobie ze teraz trafic na na prawde zwalony rower jest trudno, a biki z dawnych lat regularnie suporty miały na wysokosci kolan, płaskie głowki, za krótkie kokpity - tez srodek ciezkosci podnosi).
6. Duzo lepsze hamulce, wiekszy wybór
7. Szerokie niskie kierownice (wiem mała róznica i nie kazdy lubi ale waskie i wysokie tez sa, a jest wybór i zaden z prosów juz na mxowych renthalach nie musi jezdzic jak kiedys Peat ;) )
8. TANSZY SPRZET. Nie wiem czy pamietasz ile kiedys rower dh kosztował? Zajzyj sobie nawet do durnego katalou stamtych lat. 2 polka za 2tysie to kiedys była okazja.


Kruku ogólnie to poza toba nikt na twoim biku jezdzic raczej by nie umiał :P Pare fajnych czesci kiedys było jak twój wideł magury czy x-vert carbon dc ale teraz tez sa fajne produkty i jest ich duzo wiecej, za duzo mniej. Z kazda zmiana sprzetu czuje duzy pozytyw. Nie oglądam sie za siebie wcale. Trzeba tylko z głowa bika skladac. I tak przyznaje, ze zmiany coraz mniejsze ale ostatnie 10 lat to przejscie ze skladania bików na chybił trafił przez garazowych majstrów do prawdziwej inzynierii.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości