Dobra sztywna ramka do 1500zł ? :)

Las3k_91 Ldz
Posty: 5216
Rejestracja: 20.08.2007 19:25:20
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Las3k_91 Ldz »

GgG pisze:Zresztą czy skacząc powiedzmy 500cm dropa (5m) te 2 lub 3cm skoku w amortyzatorku naprawdę robi taką różnicę?
A z np 12000cm jakby mieli po 20cm mniej w monsterkach? Świetne rozumowanie.
SegatiV, "era" może i minęła, ale co Ci do tego, kto co lata na swoim własnym podwórku? Ja też wolę FR niż urywanie setnych i co? Zastrzelisz mnie? Wyśmiejesz? Powiedz co lubisz, a ja Ci powiem co w tym złego... tak się da z każdym. "nie chcesz pakować kasy w rower, to co tu robisz?" - czytam i piszę o tym, co lubię, jakbym chciał poczytać o tym co kupić, to bym sobie poczytał katalogi itp. Celem nie jest ładowanie kasy w rower i zbijanie dziesiątych części grama - celem jest jazda, częściowo samodoskonalenie i PRZYJEMNOŚĆ. Z jazdy, nie z patrzenia na wagę. Poza tym czemu w ogóle wypowiadasz się w temacie, o którym nie masz pojęcia i nie lubisz? Tzn. set HT + duży amor. Ja nie wchodzę na forum Calibry i nie wypisuje, że to syf i żeby kupili coś innego, nawet jeśli tak myślę. I nie mam na celu atakowania Cię, jak zwykle, chcę tylko przedstawić mój punkt widzenia w odniesieniu do cudzego.

Co do autora - weż sobie tego Surge'a, "będzie Pan zadowolony" :wink:
LisuKrakow
Posty: 977
Rejestracja: 14.04.2010 17:28:56
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: LisuKrakow »

blackdemon nie znam Cie wiec nic do Ciebie nie mam ;p ale "do dupy geometria" to jest pojecie wzgledne dla kazdego, osobiscie denerwuja mnie dzieciaki po 16 lat co maja ht i w tym mega wysokie amorki bo to jest "lans, pozerstwo, itp". a niestety taka jest prawda. i nie uwierze ze w to ze akurat Tobie podchodzi taka geo, skoro do ch... pana ramki ht sa projektowane pod 130-150mm (bez wyjatku) i wszyscy (nie liczac wyzej wymienionych dzieciakow) tak te rowery uzytkuje.
ht sa projektowane glownie pod 4x, dirt, street, a nie pod spadanie z xmetrowych dropow... wiec geo tych ramek jest odpowiednie do osprzetu.
http://www.goride.pl 661, Royal, Dartmoor, Funn najtaniej w PL - POLECAM
LisuKrakow
Posty: 977
Rejestracja: 14.04.2010 17:28:56
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: LisuKrakow »

a jeszcze jedno, mialem ht + duzy amor, a dokladnie to dc pitbull + boxxer, i powiem szczerze ze duzo duzo lepiej mi sie smigalo na dj2 130mm..
http://www.goride.pl 661, Royal, Dartmoor, Funn najtaniej w PL - POLECAM
blackdemon
Posty: 2842
Rejestracja: 13.09.2008 23:34:02
Lokalizacja: Kraków/Ostrzeszów
Kontakt:

Post autor: blackdemon »

LisuKrakow, to zalezy od przyzwyczajen.. Mam teraz 66 i brakuje mi wyzszych osemek, poprostu lubie plaska glowke i dlugi rower.
Wiesz, surge ma gware niby do 160mm, jednak jest to nastepca bitcha, ktory mial bodaj do 200 oprocz monsterow.
I przestan nazywac mnie dzieciakiem.. bo akurat lansiarzy takze mam dosc.
SegatiV
Posty: 3016
Rejestracja: 08.09.2005 14:43:17
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Post autor: SegatiV »

Las3k_91 Ldz weź człowieku ogarnij poślady i zacznij myśleć perspektywistycznie, a nie tworzyć własne wydumane teorie na temat skoku, przeżyłem swoje, przerabiałem 200mm w rowerze, 130mm, 180mm... Przerabiałem ciężki rower, z dupiatą geo, lekki z fajną, i super lekki z porządną. Nic o mnie nie wiesz, tak więc proszę swoje bajki rodem z Andersena zostaw dla siebie. Tak, atakuję Cię, wyrażając swoją opinię. W dodatku popracuj nad używaniem synonimów.

Wy ludzie jesteście jacyś pogrzani, gość wyjeżdża z 5kg amortyzatorem, z 3,5kgwymi ósemkami, w końcu uważa że sztywny rower z 200mm, to po prostu cud miód i orzeszki, a wy do cholery czepiliście się setnych gram w rowerze, Wy sobie nawet nie wyobrażacie za jak śmiesznych ludzi uważam Was w tym momencie.

Moje zdanie Was nie interesuje, Ok, prawidłowo. Tylko po co robić wodę z mózgu innym Świerzym użytkownikom?

Twoje odczucia odnośnie kalibry, czy innego czinkusia nic mnie nie interesuje, założyciel tematu przyznał mi rację i to najważniejsze, uświadamianie "prosóf" już nie jest moją działką, proponuje jedynie czytać ze zrozumieniem, temat może i o sztywniakach i dużym skoku, jednak jako były użytkownik takiego setu, i setu "skrojonego na miarę (poprzedni HT)" mam prawo wypowiedzieć się na temat walorów użytkowych. Za to Twój post wnosi niesamowicie istotne i niezbędne informacje do tematu, cały Twoja wypowiedź to jakieś żale, a najważniejsze żeby młodzież ukierunkować "na dzień dobry" w dobrą stronę, bo przez takie myślenie z nauką jazdy będą 2-4lata do tyłu... Ale Wy prosi bez techniki, lubiący płaskie główki w sztywniakach, czy inni konstruktorzy, sio, na rower, a nie doradzać ! Osoba która nie potrafi spojrzeć otwarcie na świat nie może, niema prawa doradzać innym, żeby to zrobić trzeba mieć doświadczenie w danej dziedzinie, kolega wyżej udowodnił swoją "wiedzę", tak więc mam prawo negować jego wypowiedź.

I dajcie sobie wreszcie spokój z tymi setnymi gramami, bo bardziej pasuje to na zakompleksione wypowiedzi dzieci. Ehh, szkoda mi słów i tyle.

Do założyciela tematu:

Weź Surge'a 2010, prezentuje się solidnie, NS gówna nie robi, tak więc będzie dobrze, a to że ma iscg 05 to atut niesamowity, za 50pln więcej opłaca się (POŻĄDNY adapter kosztuje 90pln, i są kłopoty z instalacją etc.). Walnij do niego domaina, czy nawet te 66 ze skokiem do 150mm (miałem 66 rc, były świetne, waga 3.3 to dużo, ale nie narzekałem, bo tanio wyrwałem, na 66rc2 chwile pojeździłem, ale w akicie, więc inaczej, ale też fajnie prezentowały się). Pamiętaj rower z głową składaj, to najważniejsze :)
Las3k_91 Ldz
Posty: 5216
Rejestracja: 20.08.2007 19:25:20
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Las3k_91 Ldz »

A Ty popracuj nad ortografią.
Poza tym generalnie 90% Twojej wypowiedzi może sie tyczyć Ciebie, nawet bardziej pasuje, te "kierunkowania" itd., no pozabraniaj, ogarnij, dyktuj co jest dobre a co nie. I lajtowane śrubki na deser. Rozumiem, że jesteś stary, kasiasty, pozjadałeś wszystkie rozumy, złożyłeś w życiu wiele rowerów pod siebie i z samych hajendów, z góry latasz jak Hill, pod górę jak Absalon i gardzisz nami, bo nie stać nas na Twoje lajtowane śrubki i nie kręci nas Twoja moda. Ale to jeszcze nie jest powód, żeby wciskać nam jedną, jedyną i słuszną wizję kolarstwa grawitacyjnego. Więc tego nie rób, bo nie każdy lubi to co Ty. Idź na rower, bo Ty najbardziej nie masz otwartego spojrzenia na świat. Ech, dyktator się znalazł, drugi TVN normalnie... mojego ostatniego HT sprzedałem równo 4 lata temu, a adapter za 9 dyszek, to chyba tylko od was :wink:
miki_ck
Posty: 1491
Rejestracja: 25.11.2008 21:19:53
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Post autor: miki_ck »

przeczytałem cały temat i muszę przyznać że niektóre teorie były pocieszne :lol:

A ja też polecę Surge'a, tak jak SegatiV już napisał warto dopłacić trochę do 2010.
Więcej jak 800-900zł za ramę ht nie większego sensu, bo i tak będzie sztywna że tak powiem ;) Lepiej więcej zapłacić za dobrego amora albo lekkie części - o wiele bardziej się to odczuje w jeździe niż różnicę między ht za 900 a 1500zł :)
Do surge'a max 150-160mm i powinno pasować idealnie. Z1 rc2, Lyrik, Fox36, czy Domain - w zależności od upodobań i portfela :wink: Sam mam wprawdzie 66 160mm w ht ale tylko dlatego że planuję przesiadkę na fulla, w przeciwnym razie kupiłbym coś lżejszego ze 150mm...
blackdemon
Posty: 2842
Rejestracja: 13.09.2008 23:34:02
Lokalizacja: Kraków/Ostrzeszów
Kontakt:

Post autor: blackdemon »

SegatiV pisze:czy nawet te 66 ze skokiem do 150mm (miałem 66 rc
Fail.. Szkoda, ze RC150mm jest wysokie jak amory po 180mm..
SegatiV pisze:a najważniejsze żeby młodzież ukierunkować "na dzień dobry" w dobrą stronę
I wpierac im, ze 0,5g na srubce za 50zl jest odczuwalne, i ze 200mm w Polsce sie nie nadaje, juz mowilem, to ze dla Ciebie sie nie nadaje, to nie znaczy, ze dla kogos innego tez. Rownie dobrze moge powyzywac Twojego zumbi, po cholere Ci 200mm jak wystarczy Ci 150/150? "Te kilka cm nie zrobi roznicy"
SegatiV
Posty: 3016
Rejestracja: 08.09.2005 14:43:17
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Post autor: SegatiV »

blackdemon weź głęboki wdech, zamknij oczy i ze sporym rozpędem uderz w monitor głową :). Jak Tobie nie pomoże to, choć nas przed Tobą na jakiś czas uratuje.

Jesteś gówniarzem, który myśli, że pozjadał wszystkie rozumy świata, wraz z Las3k_91 Ldz możecie podać sobie rękę, bo jesteście oboje ograniczeni do swoich poglądów, nie będę na siłę przemawiać wam do rozsądku, bo widzę, że i tak niema to sensu, i tak ciągle będziecie się czepiać tej śrubki, i tego, że po zrobieniu kupy więcej zrzucicie wagi. Trudno, ja z tym będę żyć, a i wam nie ubędzie.

Ja rower składałem z głową, ze świadomością wybrałem skok 200/200 bo wiem że to sensowna wartość, nie zmienia to faktu że w PL wystarczy 160/160. I nie mam zumbi, nie obrażaj mojego roweru. :roll:
blackdemon pisze: i ze 200mm w Polsce sie nie nadaje, juz mowilem, to ze dla Ciebie sie nie nadaje, to nie znaczy, ze dla kogos innego tez.
Ale Ty tego chcesz używać w HT :), w sumie, do szosy wpakuj 888, będziesz mieć swoje ukochane płaskie kąty :) Najlepiej w wersji rv (ten niższy, na marcokach nie znam się), bo przecież tak świetnie pracują, a Ci co narzekają nie znają się :)

Niech założyciel tematu wypowie się, na jaką ramę zdecydowany jest :) A może już kupiona?
Las3k_91 Ldz
Posty: 5216
Rejestracja: 20.08.2007 19:25:20
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Las3k_91 Ldz »

SegatiV, no dobrze dziadek, że TY nie jesteś ograniczony do swoich poglądów :mrgreen:
blackdemon
Posty: 2842
Rejestracja: 13.09.2008 23:34:02
Lokalizacja: Kraków/Ostrzeszów
Kontakt:

Post autor: blackdemon »

SegatiV pisze:, bo jesteście oboje ograniczeni do swoich poglądów,
Ty takze :)
Hajdas
Posty: 1510
Rejestracja: 14.12.2007 18:51:31
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Hajdas »

ja polece cockera, hak ma tak gruby ze nie bedziesz w stanie go rozwalic, geo bdb, mialem drop offa teraz 88 rc na plaskich polkach i sie dobrze jezdzi, skoku mam w zapasie nie wykorzystuje calego ale wole 200 na grubsze loty w wakacje :)
EZrider
Posty: 2479
Rejestracja: 30.03.2010 21:20:39
Lokalizacja: Los Angeles
Kontakt:

Post autor: EZrider »

SegatiV dolicz SAG i parę innych czynników, następnie wsiądź w lateksowych rurkach na swoje 130/150mm skoku i spróbuj stłuc się po mieście, zalicz parę schodów itp. Potem porównaj z dobrze ustawionym 180mm w sztywniaku i zobacz jakie to magiczne.
GgG
moderator
Posty: 5213
Rejestracja: 27.12.2008 22:45:46
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: GgG »

Wszyscy się nie znacie, to jest prawdziwe ht, a nie jakieś pseudo z 200mm z przodu:
http://www.pinkbike.com/photo/3911093/

Moim zdaniem to SegatiV ma rację, a wszyscy go atakujący piszą tak a nie inaczej, bo mają takie sztywniaki (tzn ogrom skoku z przodu). Ja sam miałem przejściowo 180mm w sztywniaku jak czekałem na fulla i wiem, że to jest raczej do niczego.
deviz
Posty: 1114
Rejestracja: 18.11.2007 13:31:28
Lokalizacja: Nowy Sącz Kraków
Kontakt:

Post autor: deviz »

GgG pisze:Moim zdaniem to SegatiV ma rację, a wszyscy go atakujący piszą tak a nie inaczej, bo mają takie sztywniaki (tzn ogrom skoku z przodu). Ja sam miałem przejściowo 180mm w sztywniaku jak czekałem na fulla i wiem, że to jest raczej do niczego.
a pitolisz Panie...
ja mam teraz 200 skoku w cocku i dobrze jest :):)
może na ciasnych trasach z szóstkami 180 był zwinniejszy, ale z 888 lepiej zachowuje się w locie i przy dużych prędkościach :)
ale przyznam - ósemki wpakowałem bo będzie full:)
LisuKrakowduży amor nie koniecznie oznacza lans :) bo niektórzy potrafią takowy wykorzystać :)...
surge fajny, nawet z 66 rc2x 180 jeździłem i naprawdę fajnie się prowadził:)
(objeżdżałem 09)
Slavvduro
bike86
Posty: 337
Rejestracja: 19.09.2006 15:51:29
Kontakt:

Post autor: bike86 »

o sztywniaki, cos co lubie :D autor watku zaznaczył na poczatku ze chce rower do "
No jak narazie to lekki dh i fr ". Z wymienionych ram brałbym Surge'a 2010 i wsadził do niego 150-160 mm, mniej kasy na rame wiecej na reszte jak ktos wczesniej napisał. Nie widze sensu ładowac tych osławionych 200 mm, po prostu sa najzwyczajniej niepotrzebne. Polecam filmik http://www.youtube.com/watch?v=wv7TyakE8qw chlopak ma lyrika solo air 140 mm..da sie? da sie ;) Generalnie majac do dyspozycji 1500 zł na rame moznaby sie pokusic o cos z UK, np Ragley Blue Pig http://www.pinkbike.com/photo/4316853/ , bardzo fajna rama z katami ktore nawet przy tych 130 mm skoku zapewniaja pewna kontrole na zjazdach ;) Co do wspomnianej dropeki, to jesli ktos chce no to ok, ale jak pisał SegatiV nie mozna świezemu uzytkownikowi robic wody z mozgu ;) Poza tym skoro producent tworzac rame o przeznaczeniu własnie fr/dh pisze ze optymalny skok to 140-160 to cos musi w tym byc, tak? ;)
SegatiV
Posty: 3016
Rejestracja: 08.09.2005 14:43:17
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Post autor: SegatiV »

bike86 ale wiesz, ja każe mu zmieniać jedną śrubkę żeby zaoszczędził 0.5 w swojej 17 maszynie do hardkorofego frirajdu.

Co do filmiku, ukazuje dokładnie to o czym mówiłem. No ale panowie którzy jeżdżą rekreacyjnie, bez techniki i w ogóle tylko dla siebie, potrzebują w HT 200mm, aby zachwycać się cudowną pracą 5kg monstera, podczas pedałowania na płaskim zużywając 50% skoku, albo i więcej, nieraz jestem świadkiem tego że, nawet przy dobrze ustawionym amorze, jadąc po mieście ludzie zużywają 70% skoku... Pewnie takim potrzeba tych 200 :) No, ale cieszę się że pojawiają się głosy rozsądku :)
deviz pisze:ja mam teraz 200 skoku w cocku i dobrze jest
może na ciasnych trasach z szóstkami 180 był zwinniejszy, ale z 888 lepiej zachowuje się w locie i przy dużych prędkościach
ale przyznam - ósemki wpakowałem bo będzie full:)
LisuKrakowduży amor nie koniecznie oznacza lans bo niektórzy potrafią takowy wykorzystać ...
A Co? Śpiewa Ci sonety? Mruczy, czy może niczym Hołowczyc, uprzejmym głosem mówi "za jeden metr skręć w lewo"? Szczerze, nie mam do cholery pojęcia o czym mówisz. W sztywnym rowerze wykorzystanie w pełni (przy dobrym ustawieniu) 200mm, oznacza, poważne błędy w jeździe, i co za tym idzie, niebezpieczne dla zdrowia konsekwencje... Wspominałem o Ortezach, nie da się w HT bezpiecznie wykożystać 200mm skacząc na płaskie bo "pierdolnięcie musi być", a nie mając pełnego zawieszenia siły rozkładają się w kolankach :), no ale ja się chyba nie znam, a Małysz to w ogóle lamus, bo ląduje na profilowanym stoku, burak...
blackdemon
Posty: 2842
Rejestracja: 13.09.2008 23:34:02
Lokalizacja: Kraków/Ostrzeszów
Kontakt:

Post autor: blackdemon »

SegatiV pisze:oznacza, poważne błędy w jeździe,
Wiemy... tylko Ty potrafisz jezdzic..
SegatiV pisze:w swojej 17 maszynie do hardkorofego frirajdu.
Dobrze, ze Twoja rama z napinaczem lzejszym od powietrza i nawiercanymi detkami dobrze znosi hardcorofy dołnhill.
SegatiV pisze:a Małysz to w ogóle lamus
No, 0 skoku.. slabiak..
SegatiV
Posty: 3016
Rejestracja: 08.09.2005 14:43:17
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Post autor: SegatiV »

blackdemon no, i widzę że zaczynamy rozumieć :).
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 3 gości