
Religia, a średnia ocen
Religia, a średnia ocen
Siemano wszystkim, mam mały problem związany ze średnią ocen i oceną z religii. Jak to w końcu jest, bo religia liczy się normalnie do średniej ocen i tu nie ma problemu, tylko moje pytanie jest następujące, czy jeżeli wychodzi mi średnia na czerwony pasek (>4,75), to ocena z religii też jest brana do średniej, czy nie 

Wczoraj, chyba na onecie, byl artykul o rodzinie, ktora podala Polske do Trybunalu w Strasburgu. Odnosnie wlasnie religii w szkole. Szkola niezapewnila dziecku lekcji etyki (kiedy zrezygnowalo z religii) ani opieki w czasie jak inne dzieci byly indoktrynowane. Bylo cos o swiadectwach. (Nie o sredniej - jak sie nie uczeszczalo to na swiadectwie jest przedmiot przekreslony. Moje rozumienie tego jest takie, ze jak nie ma go na swiadectwie to nie moze wejsc do sredniej. A skoro dopuszczaja sytuacje, kiedy nie ma oceny z religii, nie powinna ona byc liczona do sredniej dla wszystkich. Z drugiej strony to Polska...)
Poszukaj tego artykulu, na gazecie.pl tez chyba o tym bylo.
Poszukaj tego artykulu, na gazecie.pl tez chyba o tym bylo.
-
- Posty: 1373
- Rejestracja: 22.06.2005 20:04:12
- Lokalizacja: Szczecin gg:8609293
- Kontakt:
Wiec gdzie tu jest wolnosc wyznania? Jak ktos zrezygnuje to powinien dostac w zamian zajecia z etyki, ale wiekszosc szkol nie jest w stanie tego zapewnic. I taki dzieciak ma byc poszkodowany? Pytam DLACZEGO??
(Tak jak posialem: jak sie nie chodzilo na indoktrynacje i nie mialo etyki to ten przedmiot jest skreslony na swiadectwie...)
(Tak jak posialem: jak sie nie chodzilo na indoktrynacje i nie mialo etyki to ten przedmiot jest skreslony na swiadectwie...)
podnietek szczerze to moim jest panika, ze nie ma młodych w kosciołach i takie zmuszanie ludzi do wiary. Nie byłoby obowiazku chodzenia na religie (jak u mnie w gimnazium i liceum dawnym gdzie i tak było postepowo i nikogo nie indoktrynowano) to bys miał na tych zajeciach minimalna frekwencje.
Swoja droga to chyba oczywiste, ze w swieckim panstwie nie zyjemy.
Swoja droga to chyba oczywiste, ze w swieckim panstwie nie zyjemy.
Swieckim jak swieckim. Na pewno w katolickim. Dlaczego religia w szkole jest tylko jedna? I tylko krzyz wisi nad drzwiami? Szkoda gadac (zreszta juz chyba jeden temat poplynal na te wody i pewnie skonczylo sie pyskowka - nie sledzilem do konca
)
I dodam, ze moje:
Skad: Roznie bywa
oznacza, ze nie musze sie martwic takimi rzeczami. Najwyzej losem tych wszystkich biednych dzieci.

I dodam, ze moje:
Skad: Roznie bywa
oznacza, ze nie musze sie martwic takimi rzeczami. Najwyzej losem tych wszystkich biednych dzieci.
"Państwo polskie jest państwem katolickim."podnietek pisze:Swieckim jak swieckim. Na pewno w katolickim. Dlaczego religia w szkole jest tylko jedna? I tylko krzyz wisi nad drzwiami?
Może i mało widziałem, ale u mnie w mieście większość szkół może to zapewnić - więc skąd takie dane?podnietek pisze: Jak ktos zrezygnuje to powinien dostac w zamian zajecia z etyki, ale wiekszosc szkol nie jest w stanie tego zapewnic.
http://brooce.pinkbike.com
Nie sadze, ze male szkoly w malych miejscowosciach zaprzataja sobie glowy takimi rzeczami...podnietek pisze:Wczoraj, chyba na onecie, byl artykul o rodzinie, ktora podala Polske do Trybunalu w Strasburgu. Odnosnie wlasnie religii w szkole. Szkola niezapewnila dziecku lekcji etyki (kiedy zrezygnowalo z religii) ani opieki w czasie jak inne dzieci byly indoktrynowane.
Aha, ta rodzina oczywiscie wygrala w Stasbourgu.
Eh, zle sie wyrazilem, mam nadzieje, ze wiadomo, co mialem na mysliSpaced pisze:jak katolickie to nie swieckie

Tez zalujebrooce pisze:"Państwo polskie jest państwem katolickim."

Spaced Rozumiem, że przez katolickie rozumiesz wyznaniowe? Polska państwem wyznaniowym zdecydowanie nie jest. Świeckim w czystym ujęcie też nie jak większość państw. Nasz system opiera się na przyjaznej separacji, tak więc równość wszystkich religii, brak ingerencji struktur państwowych w organizacje kościołów i vice versa. Państwo polskie państwem katolickim NIE JEST, może takie państwa w europie są dwa z czego jedno to San Marino o ile się nie mylę. U nas kościoły mają autonomię i nie wpływają bezpośrednio na struktury politycznie, a to że jest jak jest to inna sprawa, jednak nie żyjemy w państwie wyznaniowym. Co do samej religii to polecam art. 53 Konstytucji rodzice karzą, trzeba chodzić niestety 

[b] Monkeyman [/b]
Ja słyszałem, że jeśli osoba nie chodzi na religię to dostaję zaświadczenie od "swojej religii", że takową praktykuje i ma na koniec 6 z tego przedmiotu więc niesprawiedliwość jest ale dla tych uczęszczających na lekcje religii
Sam mam jedną dziewczynę w klasie, która na religię nie chodzi, a niektórzy chodzą żeby się zbytnio nie wyróżnić.

S:sztyca CB Joplin,shiver na części,manitou black,sherman 1,5"203mm skoku.
Wjtk prawnie sie nie miesza kosciol z panstwem ale pod tym wzgledem przestrzegamy konstytucji mniej wiecej tak samo jak japonia (teoretycznie nie moga miec armii dalej
). Bezposrednio nic sie nie dzieje ale kiedy księża sa w stanie wpłynąć na wynik wyborów i odnoszenie sie do katolickich wartosci daje poparcie to posrednio religia steruje krajem. Chcesz czy nie tak niestety jest.
A co do autonomii kosciołow to niektóre koscielne inwestycje juz powodowały juz afery jak sie okazywało, ze podatnicy dopłacaja

A co do autonomii kosciołow to niektóre koscielne inwestycje juz powodowały juz afery jak sie okazywało, ze podatnicy dopłacaja

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość