witam, własnie przerabiam opcje kupienia nowego roweru, na początku miał być MTB ale nagle wzięło mnie na DH

nie dysponuje zbyt wielką gotówką wiec rower na start jaki upatrzyłem to Kross sign ds, wiele opinii ma pozytywnych i wydaje mi się że wystarczyłby na długi początek. Jestem z Wrocławia wiec w samym mieście nie za bardzo jest gdzie jezdzic a na każdy wypad weekendowy tez nie ma czasu albo pieniędzy. ochraniacze i kask to pozostałości po zeszłorocznym motocrossie (też bardziej hobbystycznie ale sprzet jest).
moim głównym problemem w zdecydowaniu się na ten rodzaj roweru jest to że rowerem jeżdżę praktycznie wszędzie a w szczególności do pracy - proszę o opinie wrażeń z poruszania takim rowerem "w cywilu" - praca, miasto, wycieczka z dziewczyna.