SPD - Czy warto ?

Snepi
Posty: 233
Rejestracja: 31.01.2009 14:22:31
Lokalizacja: Trzebinia
Kontakt:

Post autor: Snepi »

jestem ciemny jesli chodzi o SPD czy moglibyscie jakies linki podrzucic z pedalami jakie polecacie +/- 300zl.Najlepiej jak najtaniej;]
Dxx
Posty: 1372
Rejestracja: 23.09.2005 20:03:31
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Dxx »

Jeżdżę w spd od ponad 10 lat i również polecam!! Trzymanie nogi, stabilność pedałowanie-przenoszenie siły, pełna kontrola w locie czy też możliwość podciągnięcia roweru w kryzysowych sytuacjach wiele razy pomogło uniknąć kontaktu z ziemią. Leciałem przez kiere kilka razy i zawsze zdążyłem się wypiąć a nawet przeskoczyć kierownicę, może to kwestia przyzwyczajenia do spd i po prostu szybka reakcja.
zero100 pisze:Żeby złamać blaszkę w VP, Shimano to czasami wystarczy przywalić w byle kamień. Żeby złamać pręt w Timeach to naprawde już trzeba się natrudzić.
Napisałeś że jeździłeś w pedałach innych producentów więc nie wiem dlaczego wypowiadasz się tak negatywnie na temat shimano.
Przywaliłem nie raz w kamień a nawet grindowałem w dxach i jakoś trzymają się już 4 albo i 5 rok i jeszcze długo posłużą jak ośki i łożyska dadzą radę (przepis - serwisować).

Co do pytań o cranki, założyłem tutaj temat ale bez odp, na innych forach można znaleźć wielokrotnie informacje że niby szybko łapią luzy... jak jest na prawdę nie wiem.

Od siebie BARDZO polecam dxy, nie do zajechania.

Ps: W błocie w którym spd będzie miało problemy prawdopodobnie platforma będzie tak oblepiona że też będzie zero przyczepności...
[b][SPRZEDAM]
Rockring Shamana, siodło DABOMB chariot, kieronica Easton ea50[/b]
Snepi
Posty: 233
Rejestracja: 31.01.2009 14:22:31
Lokalizacja: Trzebinia
Kontakt:

Post autor: Snepi »

zero100
Posty: 355
Rejestracja: 14.03.2011 10:26:43
Kontakt:

Re: SPD - Czy warto ?

Post autor: zero100 »

nie wypowiadam się negatywnie na temat shimano . Po prostu uważam ,że system shimano i vp (spd) nie jest tak dobry i bezawaryjny jak system Time. Szczególnie w dh jeżeli często wprowadzasz rower po błocie i glinie. W VP byłem zmuszony szukać patyka aby wydłubać syf z pod buta. W Time jeszcze mi sie to nie zdarzyło. Wystarczy kopnąć butem o pedał dwa razy i jest ok. No i dzięki większym luzom bocznym można bardziej balansować podczas zjazdu nie bojąc się niekontrolowanego wypięcia. To jest moje zdanie. Oczywiście każdy ma prawo mieć inne.

http://www.rowerowy.com/czesci/pedaly/timez
frango
Posty: 2162
Rejestracja: 21.04.2004 00:16:45
Lokalizacja: w-wa
Kontakt:

Post autor: frango »

A od kiedy to w DH podprowadza się rower w błocie i glinie?
Ja to raczej staram się zjeżdżać, a nie prowadzić rower w górę trasy...

Zdażyło mi się, że noga wypięła mi się w locie, ale nigdy podczas uślizgu na korzeniu czy kamieniu. Może kwestia wprawy.
pozdro

frango
zero100
Posty: 355
Rejestracja: 14.03.2011 10:26:43
Kontakt:

Re: SPD - Czy warto ?

Post autor: zero100 »

frango pisze:A od kiedy to w DH podprowadza się rower w błocie i glinie?
Ja to raczej staram się zjeżdżać, a nie prowadzić rower w górę trasy...

Zdażyło mi się, że noga wypięła mi się w locie, ale nigdy podczas uślizgu na korzeniu czy kamieniu. Może kwestia wprawy.
Noga wypina Ci się w locie? No to gratulacje! Świetne pedały.
"A od kiedy to w DH podprowadza się rower w błocie i glinie?" - chyba od zawsze.
Może mowa o innym "DH" bo ja mieszkam w szeroko pojętych górach i nie wszędzie mogę dojechać wyciągiem czy podjechać na rowerze. Często podchodzę trasą w różnych warunkach pogodowych. No ale nie wiem, może się nie znam <?????????>
Chrabał
Posty: 2053
Rejestracja: 19.04.2004 15:33:24
Kontakt:

Post autor: Chrabał »

zero100 pisze:Po prostu uważam ,że system shimano i vp (spd) nie jest tak dobry i bezawaryjny jak system Time. Szczególnie w dh jeżeli często wprowadzasz rower po błocie i glinie. W VP byłem zmuszony szukać patyka aby wydłubać syf z pod buta.
Jeśli miałeś kiedyś VP 133 i na nich opierasz swoje opinie to muszę Ci powiedzieć że kilka lat temu shimano zmieniło system, na znacznie bardziej niezawodny i błotoodporny, a więc "nowe" DXy - te z ramką z tworzywa w błocie sprawują się świetnie, bez porównania lepiej niż stare kultowe czerwone.
http://img134.imageshack.us/img134/3203/1ffbb5e0ac.jpg
zero100
Posty: 355
Rejestracja: 14.03.2011 10:26:43
Kontakt:

Re: SPD - Czy warto ?

Post autor: zero100 »

na pewno masz rację Chrabał. Fakt ,że opieram swoje zdanie o VP 133 i stare DX. Wierze ,że nowe DX są znacznie lepsze, trwalsze i mniej zapychają błotem. Wiadomo ,że to moja subiektywna opinia. Nie zmienia to jednak faktu ,że system Time zdecydowanie bardziej mi odpowiada.
paralitax
Posty: 98
Rejestracja: 24.07.2005 22:18:38
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: paralitax »

Nie czytałem wypowiedzi nade mną więc sorki jeśli coś powtórzę. Ja miałem okazję jeździć w spd od marca. Myślałem, że pieniądze wyrzuciłem w błoto. Plusy były takie, że noga nie spadała z pedała, Jazda była dynamiczniejsza szczególnie pod górę; niestety nie mogłem idealnie wyregulować bloków i biorąc pod uwagę moje problemy z kolanami postanowiłem je sprzedać... teraz żałuję.
JA
.proXof
Posty: 430
Rejestracja: 25.02.2010 17:16:03
Kontakt:

Post autor: .proXof »

Tak dla jasności SPD to system shimano, taka informacja dla niektórych, którzy się przede mną wypowiedzieli ;) Nie wiem jak to przekłada się w DH, ale na Szosie "zatrzaski" +10% do prędkości, -10% do zmęczenia. Takowe informacje niegdyś uzyskałem
zero100
Posty: 355
Rejestracja: 14.03.2011 10:26:43
Kontakt:

Re: SPD - Czy warto ?

Post autor: zero100 »

Widzisz Paralitax. Zgadzam się z Tobą. Natomiast zakładam ,że miałeś właśnie system SPD <shimano ,vp> . Miałeś problemy z regulacją siły. W zwykłych Time Z nie ma regulacji a pedały działają praktycznie tak samo w każdych warunkach i nikt mi nie wmówi ,że regulacja jest tutaj potrzebna. Miałeś problemy z kolanami. Dlatego ,że system SPD trzyma nogę zdecydowanie bardziej sztywno i prosto. W Time masz zdecydowanie większy luz i komfort dzięki czemu nie obciążasz tak stawów jak kolana, kostki. To tylko takie wnioski po Twojej wypowiedzi. Rozumiem też ,że mogłeś się zrazić do wpinanych pedałów. Wielu ma z tym problem na początku.
frango
Posty: 2162
Rejestracja: 21.04.2004 00:16:45
Lokalizacja: w-wa
Kontakt:

Post autor: frango »

zero100 pisze:Noga wypina Ci się w locie? No to gratulacje! Świetne pedały.
"A od kiedy to w DH podprowadza się rower w błocie i glinie?" - chyba od zawsze.
Może mowa o innym "DH" bo ja mieszkam w szeroko pojętych górach i nie wszędzie mogę dojechać wyciągiem czy podjechać na rowerze. Często podchodzę trasą w różnych warunkach pogodowych. No ale nie wiem, może się nie znam <?????????>
A powiedz mi, czy nigdy noga nie spadła ci z platformy podczas skakania? ;>

Ja jeżdżę na DH tam gdzie są wyciągi, więc nie interesuje mnie za bardzo podprowadzanie roweru.
pozdro

frango
paralitax
Posty: 98
Rejestracja: 24.07.2005 22:18:38
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: paralitax »

Zero100, nie miałem problemu z regulacją siły tylko z ustawieniem bloku tak aby staw kolanowy optymalnie pracował podczas pedałowania. Używałem ich w XC, a tam wykonuje się trochę więcej cykli niż w DH. Myślę, że drogą prób i błędów w końcu doszedłbym do dobrego ustawienia. Ale był to jeden minus zatrzasków. W platformach przynajmniej w XC jeździ się dużo gorzej. Miałem shimano spd m-520.
JA
zero100
Posty: 355
Rejestracja: 14.03.2011 10:26:43
Kontakt:

Re: SPD - Czy warto ?

Post autor: zero100 »

frango pisze:A powiedz mi, czy nigdy noga nie spadła ci z platformy podczas skakania? ;>

Ja jeżdżę na DH tam gdzie są wyciągi, więc nie interesuje mnie za bardzo podprowadzanie roweru.
Oczywiście ,że spadła. Wypiąłem się parę razy w locie. Jak już miałem bloki starte prawie do zera albo przegiąłem z whipem do zdjęcia ale nigdy nie wypiąłem się z Timów w locie przy normalnej jezdzie (DH, enduro, 4X), nigdy. Natomiast z VP 133 wypinałem się nagminnie szczególnie przy zabrudzeniu błotem. Poza tym ja jezdze częsciej dh niż w weekendy a od poniedziałku do piątku nie mam czasu jechać na wyciąg. Wtedy zdarza mi się podprowadzać rower. Ale rozumiem ,że ty w warszawie i okolicach masz mnóstwo wyciągów z trasami DH i tylko przekładasz rower z bagażnika na wyciąg...
frango
Posty: 2162
Rejestracja: 21.04.2004 00:16:45
Lokalizacja: w-wa
Kontakt:

Post autor: frango »

Ja w mieście już właściwie nie jeżdżę na zjazdówce, a jak już pojadę gdzieś w góry, to tam gdzie wyciąg i ja już nawet popada, to nie drepczę w błocie ;) tylko staram się po nim przejechać ;>
pozdro

frango
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości