Parę pytań totalnego nooba :-)

cir7777777
Posty: 5
Rejestracja: 30.07.2011 15:34:41
Kontakt:

Parę pytań totalnego nooba :-)

Post autor: cir7777777 »

Mam taki rower :
http://www.togoparts.com/items/view_ite ... 5&iid=2331

Czy ta rama jako tako nadaje się do FR/DH?
Amortyzator o jakim maksymalnym skoku mogę w niej zamontować?
(pytań będzie więcej) :D
diesel2117
Posty: 1357
Rejestracja: 27.09.2009 09:11:26
Kontakt:

Post autor: diesel2117 »

Zmień nazwę tematu.
Zmień ten sprzęt, zabijesz się na takiej ramie
http://allegro.pl/show_item.php?item=1818165286
Vin_OSW
Posty: 3652
Rejestracja: 01.12.2008 00:40:00
Lokalizacja: Москва
Kontakt:

Post autor: Vin_OSW »

cir7777777 pisze:Czy ta rama jako tako nadaje się do FR/DH?
Nie.
cir7777777 pisze:Amortyzator o jakim maksymalnym skoku mogę w niej zamontować?
Możesz i 300 mm ;) Ale proponowałbym nie więcej niż 100 mm ;)
Sert93
Posty: 778
Rejestracja: 01.10.2010 23:23:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Sert93 »

Newbie – nowicjusz; slangowy termin oznaczający osobę początkującą, niedoświadczoną w danej dziedzinie. Najczęściej używany w żargonie informatycznym. Zwykle określenie newbie nie ma nacechowania negatywnego i początkujący często sami ostrzegają przy jego pomocy o swoim ograniczonym rozeznaniu w danym temacie.

Pokrewne słowo noob używane jest do określenia nowicjusza szczególnie uciążliwego dla innych, odmawiającego wzięcia jakiejkolwiek poprawki na swoje niedoświadczenie: w grach zespołowych MMORPG, (np. Tibia) dołączającego do graczy znacznie bardziej doświadczonych bez ostrzeżenia ich o swoim niewielkim stażu i obniżającego tym samym stopień zgrania zespołu, w dyskusjach usiłującego wymusić szybką odpowiedź na skomplikowany problem i nierozumiejącego wyjaśnień w wyniku braku rozeznania w podstawach danego tematu, itd.

Jak przyszedłeś tu być noob'em to wyjdź.
quilong
Posty: 1678
Rejestracja: 05.08.2004 11:21:08
Lokalizacja: sucha beskidzka
Kontakt:

Post autor: quilong »

cir7777777 a ja powiem Ci, że na początek na tym rowerze można coś pojeździć, sam zaczynałem na meridzie, w gorszej konfiguracji (podobnie zaczynał Michał Śliwa) tylko moja rada taka, ten rower nadaje się bardziej do lightowych jazd, tak na początek, dokup giętą kiere i krótki mostek, resztę kasy składaj na lepszy sprzęt, gdy na tym nauczysz się jeździć. W jakim rozmiarze masz tą rame?
http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=20382844
cir7777777
Posty: 5
Rejestracja: 30.07.2011 15:34:41
Kontakt:

Re: Parę pytań totalnego nooba :-)

Post autor: cir7777777 »

Co do tego nooba to sorry ale myślałem że to to samo co newbie :oops:
Rama to niestety "XL" ponieważ mam 187cm i 69kg.
Tą kierownice i mostek to jakieś konkretne brać?
BTW: Czemu zdania są podzielone? :)
spz
Posty: 514
Rejestracja: 13.07.2010 13:53:23
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Post autor: spz »

Przeciez ta rama to typowa rama do XC. Co z tego, ze da widel nawet 160mm skoro skoczy dropa i rama moze tego w koncu nie wytrzymac?
Do lekkiego FR to sie nada.
http://spinacz86.pinkbike.com/
quilong
Posty: 1678
Rejestracja: 05.08.2004 11:21:08
Lokalizacja: sucha beskidzka
Kontakt:

Post autor: quilong »

spz nikt nie mówi, że na początek skacze się dropy, ja na meridzie do XC skakałem z 2 m na płaskie i rama do tej pory mi służy już jako rower xc, z przodu miałem elastomerowego santoura. Więc osprzęt w tym rowerze jest o wiele lepszy niż ja miałem jak zaczynałem. Co do kiery i mostka to polecam truvativy, tanie i mocne(mostek 40 mm długości, kiera 680 mm szerokości). A co do jazdy, to na początek proponuje takie ambitne enduro, w sumie ma wiele elementów dh/fr i jest dobrą podstawą (kondycja + technika) Pozdrawiam
http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=20382844
zetek
Posty: 363
Rejestracja: 22.04.2010 20:54:39
Lokalizacja: Krk
Kontakt:

Post autor: zetek »

quilong , on się pyta czy nada się do fr/dh. Czy Ty w takim razie wiesz, na czym polegają te oto odmiany kolarstwa? Z Twoich wypowiedzi wynika, iż nie.
cir7777777 , rower dobry do XC, do niczego innego więcej. Jaką kwotą dysponujesz, sprzęt nowy/używany?
http://zetekfr.pinkbike.com/
cir7777777
Posty: 5
Rejestracja: 30.07.2011 15:34:41
Kontakt:

Re: Parę pytań totalnego nooba :-)

Post autor: cir7777777 »

Sprzęt może być używany. Kwota jaką dysponuje jest ciężka do określenia aktualnie mam jakieś 400zł + ewentualnie rower. Wyjdzie coś z tego?
quilong
Posty: 1678
Rejestracja: 05.08.2004 11:21:08
Lokalizacja: sucha beskidzka
Kontakt:

Post autor: quilong »

jeśli kupujesz dopiero rower to na pewno nie ten, źle zrozumiałem.
http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=20382844
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

quilong pisze:spz nikt nie mówi, że na początek skacze się dropy, ja na meridzie do XC skakałem z 2 m na płaskie i rama do tej pory mi służy już jako rower xc, z przodu miałem elastomerowego santoura. Więc osprzęt w tym rowerze jest o wiele lepszy niż ja miałem jak zaczynałem. Co do kiery i mostka to polecam truvativy, tanie i mocne(mostek 40 mm długości, kiera 680 mm szerokości). A co do jazdy, to na początek proponuje takie ambitne enduro, w sumie ma wiele elementów dh/fr i jest dobrą podstawą (kondycja + technika) Pozdrawiam
Sorry ale jak jezdziłes pijakiem furą i nic ci sie nie stało to też znaczy, ze inni maja używać? Po pierwsze w te 2 m nie wierze ale nawet jak regularnie na ht do xc latales dowolne dropy na plaskie to masz tylko i wyłacznie szczescie, ze twoja twarz nie spotkała sie z asfaltem. Taki rower nie nadaje sie do dh/fr ani nawet enduro chyba, ze jako enduro rozumiesz zjazd xc z górki.

A argument ze ktos na czyms zaczynał - kiedy, na jakich trasach i w jakiej dyscyplinie? Tez zaczynalem na rowerze xc... bo scigałem sie w xc.





Cir - sprzedaj rower + dorzuc te 400zl i za 700-900zl kupisz dragstara, na komponentach, które nie bedą zagrażać twojemu zdrowiu.
cir7777777
Posty: 5
Rejestracja: 30.07.2011 15:34:41
Kontakt:

Re: Parę pytań totalnego nooba :-)

Post autor: cir7777777 »

Nie ja mam ten rower co jest podany w linku, chyba dobrze zrozumiałeś. Tylko ja zrozumiałem że muszę zmienić ramę bo moja nie nadaje się do FR/DH. Czyli opcjonalnie sprzedać stary rower i kupić nowy albo wymienić ramę. Dlatego napisałem że ewentualnie rower + 400zł lub (przy zmianie ramy) tylko 400zł + stara rama. Mam nadzieje że teraz wszyscy rozumieją. :lol:
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

Sprzedaj cały rower bo bedzie ci to latwiej zrobic niz rame.
cir7777777
Posty: 5
Rejestracja: 30.07.2011 15:34:41
Kontakt:

Re: Parę pytań totalnego nooba :-)

Post autor: cir7777777 »

ok, dzięki za info. Odezwę się jak sprzedam rower.
quilong
Posty: 1678
Rejestracja: 05.08.2004 11:21:08
Lokalizacja: sucha beskidzka
Kontakt:

Post autor: quilong »

Net mi sie zawiesił i wysłalem 2 razy posta
http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=20382844
quilong
Posty: 1678
Rejestracja: 05.08.2004 11:21:08
Lokalizacja: sucha beskidzka
Kontakt:

Post autor: quilong »

Spaced swoją drogą kiedyś ramy do xc nie były cieniowane, ta żyje do tej pory (merida matts 570) nie rozumiem porównania do jazdy po pijaku...na tej ramce jeździłem 2 lata "skacząc" i do tej pory mi służy jako xc...nie uważam tego za szczęście, po prostu miałem wtedy dobrą technikę jazdy, Aaron Chase jeździł na ramie xc chyba z 4 lata (oczywiście zmieniał je) Jeff Lenosky, co wyczyniał Hans Rey na zaskarze? (skoro mi nie wierzysz). Polemizować można zawsze, ale według mnie dla całkowitego początkującego wystarczyła by gięta kiera z krótkim mostkiem(100zł?) i po prostu jeździć i zbierać kase, za jakiś czas kupić coś lepszego.
http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=20382844
EZrider
Posty: 2479
Rejestracja: 30.03.2010 21:20:39
Lokalizacja: Los Angeles
Kontakt:

Post autor: EZrider »

Spaced pisze:jak regularnie na ht do xc latales dowolne dropy na plaskie to masz tylko i wyłacznie szczescie
Na małej ramie do XC (pod 80mm a było duro 130mm) odwalałem street, na makrokeszu nawet latałem. Każdy był kiedyś dzieciakiem 40kg i wtedy to dawało radę. Z resztą intuicyjnie wyrabiasz szybko tłumienie ciałem jak nie masz resora z tyłu. Jasne, rower potem miał luzy 5cm w każdą stronę ale rama żyła i żyje. Inna sprawa że te 10 lat temu, niecałe, konstrukcje takie same były za 1200zł i za 6000zł różniły się osprzętem. Można było wtedy polegać na marce samej w sobie. Idealny przykład to GT i Merida quilonga.
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

quilong pisze:Spaced swoją drogą kiedyś ramy do xc nie były cieniowane
Były. Mniej wylajtowane ale były.
quilong pisze:nie rozumiem porównania do jazdy po pijaku...na tej ramce jeździłem 2 lata "skacząc" i do tej pory mi służy jako xc...nie uważam tego za szczęście, po prostu miałem wtedy dobrą technikę jazdy,
Robiłes cos potencjalnie niebezpiecznego i miałes farta, że nic ci sie nie stało.
A dobra technika? Skakałes trialowo na tylne koło z zerowej predkosci? To raczej nie sa chopy dh i to nie mowi nic o wytrzymałosci ramy.
Inna sprawa, ze to temat dla poczatkujacych, chłop nie ma dobrej techniki, ani starej ciezszej ramy alu wiec jakie tu podobienstwo do twojej sytuacji? Ma jeszcze wieksze szanse sie zalatwic. Widzialem wiele sytuacji gdzie dzieciaki na rowerach xc sie łamały bo szły twoja droga. Technika czy nie mozna go rozwalic. A ze teraz ci słuzy. Przez 2 lata nie złamałes to teraz juz nie pójdzie bo nie katujesz.



EZ - to dalej jest fart. Pamietam ziomków co latali wielkie dropy na ramach xc z blackiem ale pamietam tez ile kiedyś sprzetu szło i ile ludzi sie przez to wysyłało do szpitala, a ile robi to dzisiaj. To jest DUŻA róznica.
quilong pisze: Aaron Chase jeździł na ramie xc chyba z 4 lata (oczywiście zmieniał je) Jeff Lenosky, co wyczyniał Hans Rey na zaskarze? (skoro mi nie wierzysz).
W co? Ze zawodnicy jezdzili? Peat w Wałbrzychu miał wylajtowane orange na 1 wyścig wazace bodajze 2.8kg (rama). Moze na dh wszyscy powinnismy sie na takie ramy przerzucic? eee czcekaj nie dostajemy ich za darmo.
Tak samo z Chasem, Lenowskym i Rayem. Jak mam czepiac sie szczegółów to na zaskarze jezdził głownie trial, a na trasach miał fulla ale to nie ma sensu. Jezdziło sie kiedys inne rzeczy i żaden z nich na ramach xc nie latał dh ani fr. Do tego nawet jakby chcieli to trasy wtedy byly łatwiejsze. Inna sprawa, ze jakby Hans Ray włozył głowe w ognisko tez byś włozył? Żaden argument. Sport był młody to nie było sprzętu. Sam pare idiotycznych rzeczy robilem jak mialem nascie lat. Czy powtórzyłbym je dzisiaj albo komuś polecał? Nie.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości