Manitou Dorado
-
- Posty: 173
- Rejestracja: 05.12.2010 03:39:26
- Lokalizacja: Kraków/Proszowice
- Kontakt:
Miałem takie samo dorado (kupiłem je nowe). Po założeniu go do roweru dramat. . . Nie dział on, uginał się może 1/3 skoku. Zrobiłem mu mały serwis, rozebrałem, tłumik zalałem olejem 2.5w, a do smarowania dałem 10w.
Po tym małym zabiegu i bardzo prostym dorado "ożyło". Sag był prawidłowy, pracował całym skokiem. W planach byłą zabawa shimami, ale do tego nie doszło ponieważ byłem zmuszony go sprzedać.
Byłem na nim kilka raz jesienią w górach i mity o tym, że manitou zamula został obalony po pierwszym zjeździe.
Po tym małym zabiegu i bardzo prostym dorado "ożyło". Sag był prawidłowy, pracował całym skokiem. W planach byłą zabawa shimami, ale do tego nie doszło ponieważ byłem zmuszony go sprzedać.
Byłem na nim kilka raz jesienią w górach i mity o tym, że manitou zamula został obalony po pierwszym zjeździe.
Dżizas, na targach w kielcach stał bajk z nowym dorado to jak rozkręciliśmy tłumienie to chodził jak sprężynka, kompletnie zero tłumienia.diskordia pisze:zamula,zamula.mało osób jeżdzi na tak spowolnionym tłumieniu,jednak taka jest specyfika dorado-
Więc nie wiem jak to zamula :P
Z gówna bata nie ukręcisz.
-
- moderator
- Posty: 2111
- Rejestracja: 19.04.2004 14:55:53
- Lokalizacja: Sosnowiec/Warszawa
- Kontakt:
Mam dolna polke na max do gory i A2C jest na poziomie 560-563mmKubaLaPL pisze:A jeszcze powiedzcie mi jakiej wysokości jest ten amor?
Trzeba pamietac, ze dzieki shimom powrot w Dorado jest "position sensitive", wiec przy mocniejszych uderzeniach wraca szybciej.diskordia pisze:zamula,zamula.mało osób jeżdzi na tak spowolnionym tłumieniu,jednak taka jest specyfika dorado- za to pięknie wybiera i wrazenia z jazdy sa super.Znam osoby które mimo ,że mają kaskę na sprzęt ,z dorado jeżdzą z wyboru,nawet w v10.
Dodatkowo, shimy sa od tego, zeby z nimi sie bawic

U siebie mam przestrojona zarowno kompresje (w duzym stopniu) jak i powrot (mniej shimow + crossover)... ogolnie tlumiki TPC+ sa wprost genialne, robic z nimi mozna cuda.
Ani przez sekunde nie zalowalem przeskoczenia z Boxxera 2007 na Dorado 2005.
Shimy to bardziej speed sensitive są. Amor będzie wracał tak samo szybko gdyż jedyną siłą powodującą jego powrót jest sprężyna. Oczywiście z 200 do 100mm ugięcia będzie wracał szybciej niż ze 100 do 0 ale generalnie czy wciśnie się go powoli ręcznie do dna czy będzie to szybki cios nic się nie zmieni.quake pisze:Trzeba pamietac, ze dzieki shimom powrot w Dorado jest "position sensitive"
Kompresja może nastąpić szybciej lub wolniej i tu shimy się sprawdzają. Namiastką prawdziwego position sensitive będzie Mission Controll czy Vivid ze swoimi regulacjami powrotu dla pierwszej i drugiej części skoku.
Re: Manitou Dorado
Nie żeby coś pietryna, ale w kwestii rodzajów shimów, wiedzy o tym amortyzatorze i możliwościach ustawienia Dorado pod siebie mam większe zaufanie do Quake'a który jest użytkownikiem tego amortyzatora. Rozebrał go, zmodyfikował niż do Ciebie teoretyka.
Swoją drogą mógłbyś Quake'u rozwinąć trochę opis swoich modyfikacji w tym amortyzatorze?
Swoją drogą mógłbyś Quake'u rozwinąć trochę opis swoich modyfikacji w tym amortyzatorze?
http://www.facebook.com/13bikes
http://tnij.org/7pfafp4 Satanistyczna Kosa FR
http://tnij.org/7pfafp4 Satanistyczna Kosa FR
Stary no dampera w środku to nie widziałeś?
Główny zawór jest pojedynczy, tak jak i w tłumiku tcp(pomińmy sam układ dziur bo jak nie ma kilku zestawów shimów dla różnych otworów to nie ma znaczenia). Bo obu stronach ma shimy które przymykają przepływ oleju. Mogą odgiąć się bardziej lub mniej zależnie od prędkości ugięcia(speed sensitive). Prędkość powrotu amora ze sprężyną jest stała, przynajmniej ja nie zauważyłem u siebie różnicy zależnej od tego jak bardzo ugięty jest amor(a jeśli zawór byłby position sensitive to różnica musiałaby być znacząca).
Już pomińmy w ogóle to że Manitou tpc+ uważa za speed sensitive.
http://www.manitoumtb.com/assets/damping/tpc+_large.jpg
Główny zawór jest pojedynczy, tak jak i w tłumiku tcp(pomińmy sam układ dziur bo jak nie ma kilku zestawów shimów dla różnych otworów to nie ma znaczenia). Bo obu stronach ma shimy które przymykają przepływ oleju. Mogą odgiąć się bardziej lub mniej zależnie od prędkości ugięcia(speed sensitive). Prędkość powrotu amora ze sprężyną jest stała, przynajmniej ja nie zauważyłem u siebie różnicy zależnej od tego jak bardzo ugięty jest amor(a jeśli zawór byłby position sensitive to różnica musiałaby być znacząca).
Już pomińmy w ogóle to że Manitou tpc+ uważa za speed sensitive.
http://www.manitoumtb.com/assets/damping/tpc+_large.jpg
-
- moderator
- Posty: 2111
- Rejestracja: 19.04.2004 14:55:53
- Lokalizacja: Sosnowiec/Warszawa
- Kontakt:
Tak, ale predkosc powrotu zalezy wlasnie od tego, czy amortyzator jest gleboko w skoku czy gdzies w okolicach sagu. A to oznacza, ze zalezna jest od "pozycji" - bo jak zapewne wiesz, sila z jaka sprezyna dziala na tlok determinuje predkosc powrotu. Im glebiej w skoku, tym mocniej sprezyna "wypycha" amortyzator do gory (i tym bardziej odginaja sie shimy) i nie zalezy to od predkosci uderzenia, tylko wlasnie od pozycji amortyzatora w skoku.pietryna pisze:Shimy to bardziej speed sensitive są. Amor będzie wracał tak samo szybko gdyż jedyną siłą powodującą jego powrót jest sprężyna. Oczywiście z 200 do 100mm ugięcia będzie wracał szybciej niż ze 100 do 0 ale generalnie czy wciśnie się go powoli ręcznie do dna czy będzie to szybki cios nic się nie zmieni.Kompresja może nastąpić szybciej lub wolniej i tu shimy się sprawdzają. Namiastką prawdziwego position sensitive będzie Mission Controll czy Vivid ze swoimi regulacjami powrotu dla pierwszej i drugiej części skoku.
To dluzsza historiaKillo pisze:Swoją drogą mógłbyś Quake'u rozwinąć trochę opis swoich modyfikacji w tym amortyzatorze?

Jesli chodzi o rebound to tak jak pisalem - jest nieco przyspieszony zarowno na poczatku jak i na koncu skoku. Ustawiony jest tak, ze pokretlo ustawione na "full open" daje predkosc powrotu na poziomie ~80% tego, co mozna uswiadczyc w Boxxerach z odkreconym tlumieniem. Niestety czesto mozna uslyszec teorie, ze powrot powinien byc "jak najszybszy, byle nie wyrzucalo", a wcale tak nie jest.
Shim stack u mnie w powrocie wyglada tak:
15mm x 0.1mm
15mm x 0.1mm
16mm x 0.1mm
17.7mm x 0.1mm
11mm x 0.1mm (crossover)
20mm x 0.1mm
Kompresja to nieco inna bajka - wyciagnalem "floating piston" tj. ten shim stack, ktory w Dorado jest ruchomy i zaczyna dzialac mniej-wiecej przy 40% ugiecia amortyzatora, co czyni kompresje nieco "position sensitive". Planuje go wlozyc spowrotem i pobawic sie shimami na obu stackach kompresji, ale latwiej pracuje sie nad jednym stackiem, w dodatku nie mialem wystarczajaco duzo shimow, zeby dobrze ustawic oba

Dlatego tez wyciagnalem shimy z plywajacego stacka i czesc z nich dolozylem do nieruchomego.
Kompresje mam wiec ustawiona sporo sztywniej, niz fabrycznie, zarowno LSC jak i HSC. Trudno mi do czegos porownac, ale w Boxxerze jezdzilem na 2-3 kliknieciach od calkowicie "zamknietej" kompresji (Floodgate ustawialem tak, zeby "przebicie" go bylo dosc proste) i wlasnie tak mam teraz ustawione LSC w Dorado.
To tak po krotce... szczegoly typu "po co i dlaczego" wolalbym na priv

-
- moderator
- Posty: 2111
- Rejestracja: 19.04.2004 14:55:53
- Lokalizacja: Sosnowiec/Warszawa
- Kontakt:
Speed sensitive pojawia sie przy rysunku tloka kompresji, nie przy powrocie.pietryna pisze:Już pomińmy w ogóle to że Manitou tpc+ uważa za speed sensitive.
Nie mowiac juz o tym, ze Manitou slowa "speed sensitive" uzylo tylko w odniesieniu do "systemu wsparcia tlumienia".
Pamietaj, ze Dorado to USD i stack odpowiedzialny za powrot znajduje sie u gory.
Shimy odginaja sie tym bardziej, im mocniej dziala na nie cisnienie oleju.
W przypadku kompresji oczywiscie zalezy to od predkosci uderzenia, przy powrocie zalezy od pozycji amortyzatora.
Im glebiej w skoku jest amortyzator, tym mocniej sprezyna dziala na tlok, tym bardziej odginaja sie shimy a to oznacza, ze tym szybciej amortyzator wraca.
Ja u siebie w 888 nie zauważyłem aby ta różnica była na tyle wyczuwalna coby można było mówić że to faktycznie position sensitive. Gdyby tak było po skręceniu powrotu na max(wychodzi naprawdę wolno zdaje się że nawet może to być ponad 2 sekundy nie mierzyłem ale 1.5 to absolutne minimum) powinno być widać wyraźnie że zwalnia prędkość wychodzenia a tak nie jest. Damper to samo.
Inna sprawa że powrót przy dużym ugięciu amora powinien być raczej wg mnie wolniejszy niż przy mniejszych a szybszych uderzeniach. Chcemy aby ładnie łykał kamienie i nie nurkował przez nie ale nie chcemy aby przy jakimś dropie wystrzelił jak rakieta w górę.
Inna sprawa że powrót przy dużym ugięciu amora powinien być raczej wg mnie wolniejszy niż przy mniejszych a szybszych uderzeniach. Chcemy aby ładnie łykał kamienie i nie nurkował przez nie ale nie chcemy aby przy jakimś dropie wystrzelił jak rakieta w górę.
A to jest jeden z lepszych patentów. Mam tak zaworowany damper i nie wiem czy można coś lepszego w tej materii wymyślić. Co prawda nie robiłem tego sam a jest to jedno z "fabrycznych" zaworowań.quake pisze:(crossover)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 5 gości