Rafał Wypiór pisze:Równie przesadne jest twierdzenie, że Gee objechałby nas wszystkich na drzwiach od stodoły. Nie bądźmy znowu tacy samokrytyczni. Owszem, dzisiaj nie rozdajemy kart w PŚ, ale jeśli się solidnie przyłożymy, to może za kilka lat ktoś z naszych (a może z biegiem lat będzie ich więcej) osiągnie poziom TOP 30. Na pewno jednak nie dopomoże temu ciągłe pieprzenie, że jesteśmy w czarnej d... Póki co tylko raz Sławkowi udał się taki wyczyn, ale proponuję, by zamiast typowego polskiego narzekania i szukania dziury w całym, po prostu się tym cieszyć i trzymać kciuki za dalsze starty.
Rafał ja nie narzekam. Po prostu pierwszy koment był żartem, a twój jest jak najbardziej na powaznie. Zgadzam sie z tym co mówisz ale takie komentarze jesli sa na powaznie to troche dobudowywanie historii do wyniku. W Champery kilku na prawde dobrych zawodników miało na prawde okropne czasy. Nie chce już tutaj wchodzic w szczegóły ale mówmy o takich rzeczach kiedy obaj beda w tych samych warunkach jechac (nie chodzi mi tylko o pogode, a o to że Gee dzien wczesniej przerobił sobie mózg na jajecznice). To troche jak mówic ze zniszczyłes kogos w pojedynku bokserskim kiedy ten drugi złamał reke
Dla Sławka na prawde mega propsy. Dużo dobrego z nim robicie ale nie baw sie w marketing ala ns bikes

Swoja droga planujecie DH1 w Mariborze odwiedzic?