[off_road] Antidote LL + Avalanche DHF + DBair CS 2014
-
- Posty: 1685
- Rejestracja: 23.09.2004 18:47:34
- Lokalizacja: Sanok
- Kontakt:
jedna gleba i masz albo urwany przewód (który nie wygląda na jakiś mega pancerny) albo rozwalony zbiorniczek... i bez bajek, że niby zbiornik jest w dobrym miejscu (tj. zaraz pod siodłem) - wystarczy zobaczyć ile było przypadków roztrzaskanych siodełek w zjazdówkach (sam złamałem 2)
nie wiem co jest złego w czyszczeniu łańcucha benzyną ? robię tak od 10 lat (+ 90% moich znajomych) i nic złego się nie dzieje. Porównywanie tego do dokręcania pakietu żabką to jakieś nieporozumienie.
Patent może i fajny ale do jakiegoś roweru na kilku(nasto)dniowe wycieczki w trudnym terenie ale nie do DH
nie wiem co jest złego w czyszczeniu łańcucha benzyną ? robię tak od 10 lat (+ 90% moich znajomych) i nic złego się nie dzieje. Porównywanie tego do dokręcania pakietu żabką to jakieś nieporozumienie.
Patent może i fajny ale do jakiegoś roweru na kilku(nasto)dniowe wycieczki w trudnym terenie ale nie do DH
-
- Posty: 665
- Rejestracja: 19.02.2010 20:23:55
- Kontakt:
UWAGA! przed zakupem jakiejkolwiek nowinki nie stosowanej wcześniej na forum skontaktuj sie z lokalnymi hejterami lub psychiatrą.
Rozbawiło mnie hejtowanie wynalazku przez osoby ktore do wczoraj nie wiedziały o jego istnieniu, ba nawet nie miały styczności z opiniami czy to działa czy nie.
Ale po fotkach faktycznie duzo mozna wywnioskować czy cos jest elo czy nie
Rozumiem prace tłumików w amortyzatorach też po wyglądzie oceniacie?
Gdyby każdy myślał tak jak wy, na forum nie bylo by ani jednej osoby jeżdżącej na bosie lub kowie
bo nikt tego nie ma,
bo nikt tego nie sprawdził,
bo nie jest popularne.
bo ja tego nie mam,
bo nie ma części zamiennych,
bo sie urwie,
bo mnie zabije jak to zamontuje,
Panowie przecieram szlak, nikt tego nie spróbował przede mną to dla czego by nie sprawdzić?
Jak sie okaże ze śmierdzi i jest bee to zdemontuje i sprzedam komuś do furki XC.
Dodam w tym temacie swoją opinie ze nie polecam jest do kitu i szkoda kasy z tego a tego powodu.
Zbiornik bedzie zamontowany na podsiodłowce za raz obok dampera a tam zeby go uszkodzic trzeba by najpierw rozwalic rame albo urwać damper.
Aktualna pozycja jest chwilowa wiec nie wiem coście sie na nią tak rzucili...
Prowizorka bo nie wiedziałem czy to w ogole będzie działać. Teraz spokojnie mozna zaplanować układ elementów.
Co do przewodów, prowadzone są przy pancerzach wiec w czym problem?
Ludzie kabelki od licznikow tez maja tak prowadzone i jakoś nie zrywają
Miałem sigme 3 sezony w DH cały rower okablowany bo kadencja była i jakos nigdy żadnych drucików nie udało mi sie zerwać...
Syfisz sie w benzynie ok kto Ci broni bo pewno nie ja, grunt żeby było efektywnie.
Co do śrub w mostku jest ich 6. dwie są schowane na środku i wkręca sie je od dołu.
Polecam ogarnąć coś o tym wynalazku a nie bazować na fotkach:
http://www.mcsonline.pl/artykuly.html
http://www.mtbr.com/cat/accessories/lub ... 31crx.aspx
A tu pełny review:
http://www.fakawitribe.com/tribaltech/scottoiler1.html
Rozbawiło mnie hejtowanie wynalazku przez osoby ktore do wczoraj nie wiedziały o jego istnieniu, ba nawet nie miały styczności z opiniami czy to działa czy nie.
Ale po fotkach faktycznie duzo mozna wywnioskować czy cos jest elo czy nie

Gdyby każdy myślał tak jak wy, na forum nie bylo by ani jednej osoby jeżdżącej na bosie lub kowie

bo nikt tego nie ma,
bo nikt tego nie sprawdził,
bo nie jest popularne.
bo ja tego nie mam,
bo nie ma części zamiennych,
bo sie urwie,
bo mnie zabije jak to zamontuje,
Panowie przecieram szlak, nikt tego nie spróbował przede mną to dla czego by nie sprawdzić?
Jak sie okaże ze śmierdzi i jest bee to zdemontuje i sprzedam komuś do furki XC.
Dodam w tym temacie swoją opinie ze nie polecam jest do kitu i szkoda kasy z tego a tego powodu.
Masz racje teraz jest w totalnie h*jowym miejscu.Korean_Boy pisze:jedna gleba i masz albo urwany przewód (który nie wygląda na jakiś mega pancerny) albo rozwalony zbiorniczek... i bez bajek, że niby zbiornik jest w dobrym miejscu (tj. zaraz pod siodłem) - wystarczy zobaczyć ile było przypadków roztrzaskanych siodełek w zjazdówkach (sam złamałem 2)
Zbiornik bedzie zamontowany na podsiodłowce za raz obok dampera a tam zeby go uszkodzic trzeba by najpierw rozwalic rame albo urwać damper.
Aktualna pozycja jest chwilowa wiec nie wiem coście sie na nią tak rzucili...
Prowizorka bo nie wiedziałem czy to w ogole będzie działać. Teraz spokojnie mozna zaplanować układ elementów.
Co do przewodów, prowadzone są przy pancerzach wiec w czym problem?
Ludzie kabelki od licznikow tez maja tak prowadzone i jakoś nie zrywają

Miałem sigme 3 sezony w DH cały rower okablowany bo kadencja była i jakos nigdy żadnych drucików nie udało mi sie zerwać...
A gdzie ja napisałem, że to coś złego tak czyścić?Korean_Boy pisze:nie wiem co jest złego w czyszczeniu łańcucha benzyną ? robię tak od 10 lat (+ 90% moich znajomych) i nic złego się nie dzieje. Porównywanie tego do dokręcania pakietu żabką to jakieś nieporozumienie.
Syfisz sie w benzynie ok kto Ci broni bo pewno nie ja, grunt żeby było efektywnie.

Co do śrub w mostku jest ich 6. dwie są schowane na środku i wkręca sie je od dołu.
Polecam ogarnąć coś o tym wynalazku a nie bazować na fotkach:
http://www.mcsonline.pl/artykuly.html
http://www.mtbr.com/cat/accessories/lub ... 31crx.aspx
A tu pełny review:
http://www.fakawitribe.com/tribaltech/scottoiler1.html
-
- Posty: 2075
- Rejestracja: 08.10.2008 14:49:06
- Kontakt:
Jak chcesz mogę Ci fotki i wymiary dać 
Swoją drogą o hamulcach tarczowych jak pierwszy raz je zamontowano do roweru mowiło sie też, że są be, śmierdza, i ze to totalny bezsens i ze na pewno to sie nie przyjmie
Wyciete z recenzji:
jazda 1km rzeką - jazda w błocie - znow rzeka i tak pare razy:
Fotka łańcucha smarowanego przed jazdą w standardowy sposob:

Fota z takiej samej jazdy ale ze scottoilerem:

hejterów zapraszam do omówienia powyższych fotek





Swoją drogą o hamulcach tarczowych jak pierwszy raz je zamontowano do roweru mowiło sie też, że są be, śmierdza, i ze to totalny bezsens i ze na pewno to sie nie przyjmie

Wyciete z recenzji:
jazda 1km rzeką - jazda w błocie - znow rzeka i tak pare razy:
Fotka łańcucha smarowanego przed jazdą w standardowy sposob:
Fota z takiej samej jazdy ale ze scottoilerem:
hejterów zapraszam do omówienia powyższych fotek

-
- Posty: 452
- Rejestracja: 11.04.2008 21:36:34
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
-
- Posty: 665
- Rejestracja: 19.02.2010 20:23:55
- Kontakt:
250ml soczku kosztuje 23zł 
Zbiorniczek ma 30ml. Co w przeliczeniu na "pompniecia" daje ich naprawdę sporo
Do nasmarowania calkowicie suchego lancucha wystarczają 2 klikniecia.
Co ile? z tym czekamy aż zima spier*li
Jak przystało na DH sie duzo nie korbi wiec stawiam ze psikniecie co pare zjazdow w zupełnosci wystarczy.
Ciekawi mnie bardziej jak to sie sprawdzi w jeżdzie turystycznej hehe.
Fotki mostka podeśle Ci na dniach. Zerkaj wiec na priv od czasu do czasu
hehe

Zbiorniczek ma 30ml. Co w przeliczeniu na "pompniecia" daje ich naprawdę sporo

Co ile? z tym czekamy aż zima spier*li

Jak przystało na DH sie duzo nie korbi wiec stawiam ze psikniecie co pare zjazdow w zupełnosci wystarczy.
Ciekawi mnie bardziej jak to sie sprawdzi w jeżdzie turystycznej hehe.
Fotki mostka podeśle Ci na dniach. Zerkaj wiec na priv od czasu do czasu

Jest tu już taki jeden. Wolan ma nick, i myśli, że wszystko się nadaje do DHoff_road pisze: Panowie przecieram szlak, nikt tego nie spróbował przede mną to dla czego by nie sprawdzić?
Jak sie okaże ze śmierdzi i jest bee to zdemontuje i sprzedam komuś do furki XC.
Dodam w tym temacie swoją opinie ze nie polecam jest do kitu i szkoda kasy z tego a tego powodu.

Z gówna bata nie ukręcisz.
Uwielbiam Twoje posty, wypełnia je taka mądrość naprawdę niebywałe na tym forum.KubaLaPL pisze:Jest tu już taki jeden. Wolan ma nick, i myśli, że wszystko się nadaje do DH
Każdy z nich sobie drukuję i zbieram na ścianie. Ten już wisi. ;]
Jak wpadają do mnie znajomi nie trzeba nic wciągać, żebyśmy mieli ubaw po pachy przez cały wieczór.
Fuck Yeah ;]
-
- Posty: 665
- Rejestracja: 19.02.2010 20:23:55
- Kontakt:
-
- Posty: 2075
- Rejestracja: 08.10.2008 14:49:06
- Kontakt:
Teoretycznie KAŻDY rower nadaje sie do dh. wszystko dalej to tylko jego ulepszenia i dostosowanie, i każdy jeździ na tym co mu za przeproszeniem bardziej w du pe wygodne.KubaLaPL pisze:Jest tu już taki jeden. Wolan ma nick, i myśli, że wszystko się nadaje do DH
A prawda panowie taka że zesraliście sie żarem bo kupił coś czego nie było na forum i ma to jako pierwszy, jakby takie rozwiązania nie miały sensu nie zastosowano by ich w motocyklach. Podejżewam ze gdyby sam zbiornik na olej który i mnie lekko irytuje był np chowany zgrabnie pod siodełkiem albo mocowany w sztycy takiego czegos by nie było i każdemu by się podobało, tak samo jakby było to seryjnie montowane w rowerze, poza tym test który zapodał Off_road wyjaśnia wszystko i dowodzi skuteczności tego patentu, idealne rozwiązanie ze smarowaniem i czyszczeniem które jest szybsze i wygodniejsze niż konwencjonalne sposoby, zestaw zamontuj i zapomnij tak naprawdę. Mi się to podoba, nie widzę nic złego w tym rozwiązaniu poza upierdliwością ze zbiornikiem, jak zakupie też sie pochwalę.
Back in black
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość