Napęd 10-rz. w FR/DH. Marketing czy faktyczna potrzeba??

=Pietr3k=
Posty: 390
Rejestracja: 21.12.2011 23:52:33
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Napęd 10-rz. w FR/DH. Marketing czy faktyczna potrzeba??

Post autor: =Pietr3k= »

O ile w rowerach szosowych miękkie przełożenia mają istotny wpływ na przyspieszanie rowerzysty, o tyle w zjeździe producenci mogliby oszczędzić sobie trudu z produkcją kaset i przerzutek 10 rzędowych do ciężkich zastosowań.
Pomijam fakt zastosowania sprytnego systemu blokady wózka przerzutki tylnej, bo mógłby się on równie dobrze pojawić w sprawdzonych i moim zdaniem wystarczająco dopracowanych systemach 9-rzędowych.

Nawet korby (sic!) są dedykowane do współpracy pod 2x10, ale tego fenomenu wytłumaczyć sobie nie potrafię.

Mam w porównaniu trzy nowe bryczki z grupami: slx/xt/deore gdzie występują zestawy 9 i 10rz. i w żaden sposób nie zauważyłem poprawy precyzji działania napędu - podobno był to jeden z argumentów wprowadzenia przerzutek 10-ek. Oczywiście każdy rower jest inny, więc przydałoby się więcej komentarzy żeby to obiektywnie rozstrzygnąć zamiast wierzyć producentowi na słowo :wink:

10-ka pozwala ponadto na zamontowanie kaset z koronką nawet 36T, ale po raz kolejny można postawić pytanie - czy faktycznie jest nam to potrzebne?

Zapraszam do dyskusji :wink:
Las3k_91 Ldz
Posty: 5216
Rejestracja: 20.08.2007 19:25:20
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Las3k_91 Ldz »

Jasne, że marketing i niepotrzebne. Sporo ludzi nawet zmniejsza sobie ilość przełożeń wycinając koronki, a oni nam wciskają jeszcze jedną. Mam 8, równie dobrze mógłbym mieć 6.
=Pietr3k= pisze:Mam w porównaniu trzy nowe bryczki z grupami: slx/xt/deore gdzie występują zestawy 9 i 10rz. i w żaden sposób nie zauważyłem poprawy precyzji działania napędu
Takie rzeczy to się ocenia przy konkretnym katowaniu napędu błotem i redukcjami na podjazdach, po parku to i dobrze wyregulowana Acera sprawnie zmienia :D
Krzyś
Posty: 371
Rejestracja: 21.04.2009 08:26:02
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Post autor: Krzyś »

Ja po roku jazdy na kasecie 9 (zębatki bodajże 11-32) zauważyłem, że 5 największych zębatek jest praktycznie jak nowe... Teraz jeżdżę z 5 z tyłu i jakoś nie odczuwam braku biegów. Ogólnie rzecz biorąc póki nie próbujesz na zjazdówce w xc się bawić, to często 5/6 biegów to za dużo.
frango
Posty: 2162
Rejestracja: 21.04.2004 00:16:45
Lokalizacja: w-wa
Kontakt:

Post autor: frango »

Gdyby było to możliwe, nie wydając fortuny, to najchętniej jeździłbym na napędzie 6-7 biegowym - kaseta z 11-28 lub 11-30, sensownie zestopniowana, zębatki w 3 grupach, na aluminiowych pająkach (by nie katować aluminiowego bębenka piasty), dwa najczęściej używanej biegi na jednym ze wspomnianych pająków, tak, by w razie zużycia, wymieniać tylko je.

PS. =Pietr3k=, szosowych przełożeń w żaden sposób nie nazwałbym miękkimi ;)
pozdro

frango
=disbrainer=
Posty: 1208
Rejestracja: 22.06.2007 21:26:20
Lokalizacja: Myślenice
Kontakt:

Post autor: =disbrainer= »

IMO, kaseta 10sp ma sens tylko przy uzywaniu napedu 2x10 - w takim wypadku oferuje wykozystanie praktycznie wszystkich mozliwych przelozen. w przypadku napedu 1x10 wg mnie nie ma sensu, zwlaszcza w dh.
nopainnogame
Posty: 1836
Rejestracja: 30.12.2006 13:37:13
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: nopainnogame »

To się zgadza,że dużo tu marketingu jak w przypadku każdej części ;) Secik 1x10 ma jak najbardziej sens jeśli ktoś jeździ bardzo uniwersalnie. Jeśli ktoś ma taki skromny teren jak my w mieście to jest to super sprawa. Dzięki temu ,że mam tyle przełożeń to mogłem idealnie sobie ustawić bieg na krótki najazd,czy coś. Do tego czasem lubię sobie normalnie pośmigać i akurat potrafię wykorzystać 10 biegów ,a już 2x10 to byłoby wręcz idealnie na wszystko. Trzeba patrzeć,że ta grupa jest stworzona pod sporty wyczynowe,aby zastąpić 3 blaty z przodu ( no i można mieć napinacz) Jak śmigam po mieście to widzę,że wielu nie umie wykorzystać 3x9 ,ale to nie znaczy,że to jest nie potrzebne.
https://www.facebook.com/GeckoRS - moja hodowla gadów ;)
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

dedykowana kaseta 6 biegowa dh byłaby hitem jakby ważyła spoko. z nowych pomysłów jara mnie tylko mini kaseta od canfielda albo speca bo 32t pozwoli pakiet obniżyć
GgG
moderator
Posty: 5213
Rejestracja: 27.12.2008 22:45:46
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: GgG »

Spaced - patrząc na wagę szosowych 9 (poniżej 200g) to kaseta 5-6 ważyła by pewnie z 60% tego co normalna. A co do speca to co nam po niższym suporcie, jak wtedy korbić się nie da wcale...
brooce
Posty: 1714
Rejestracja: 06.12.2007 20:08:11
Kontakt:

Post autor: brooce »

Sam fakt 10ciu koronek z tyłu mógłby być zachęcający (każy podjazd + każdy zjazd + stopniowanie idealnie pod moje nogi pomiędzy), ale z jedną zębatką z przodu jest kompletnie bezsensowny, bo łańcuch jest i tak mocno przekoszony na skrajnych pozycjach... Sam ostatnio wywaliłem jedną koronkę z kasety, bo po prostu szkoda mi było łańcucha przy podjazdach na najlżejszym przełożeniu. Natomiast w typowo zjazdowym rowerze nie widzę kompletnie sensu stosowania napędu z tyloma biegami z tyłu...
http://brooce.pinkbike.com
krise
Posty: 18
Rejestracja: 28.02.2012 17:45:05
Lokalizacja: wrocław
Kontakt:

Post autor: krise »

dedykowana kaseta 6 biegowa dh byłaby hitem jakby ważyła spoko.
No, szczególnie gdyby można ją było zamocować na bębnie dla zwykłej przerzutki jak i np. dla starego sainta z odwróconą sprężyną. W ostateczności wystarczają sprytne tulejki i kaseta z układem po 2 zębatki na pająku + najniższe luźno.
Ajz
Posty: 1392
Rejestracja: 21.04.2005 23:57:26
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

Post autor: Ajz »

totalna bzdura, z reszta jak wiekszosc tego typu nowosci.

Na pewno gratka dla kolekcjonerow i teoretykow. Na pewno nie dla riderów.

nawet w srodowisku xc 8 wystarcza w zupelnosci, nawet nie wszyscy decyduja sie na dziewiatki.

w dh wystarczaja ze 4 przelozenia tak wiec oczywista sprawa. Poza tym z reguly zmieniajac przerzutki bez wzgledu na dyscypline (oprocz zawodniczego uphillu) to wiekszosc zmian jest co 2 przelozenia. W takiej 10tce trzeba by chyba przerzucac co 3 zebatki porzadnie przyspieszajac.

no ale cóż, robi sie, co sie tylko da zeby ożywiać rynek ;)
GgG
moderator
Posty: 5213
Rejestracja: 27.12.2008 22:45:46
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: GgG »

Dochodzi jeszcze sprawa krzywego haka, przerzutki lub luzów na niej - przy 10" jest troszkę ciaśniej i taki napęd może być bardziej podatny na dokładne ustawienie.
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

GgG pisze:Spaced - patrząc na wagę szosowych 9 (poniżej 200g) to kaseta 5-6 ważyła by pewnie z 60% tego co normalna. A co do speca to co nam po niższym suporcie, jak wtedy korbić się nie da wcale...
Tak ale przypomnij sobie kasete 970 DH od srama ;) Ważyła tone. Chodzi o to żeby takich gaf uniknąć.
brooce pisze:Sam fakt 10ciu koronek z tyłu mógłby być zachęcający (każy podjazd + każdy zjazd + stopniowanie idealnie pod moje nogi pomiędzy), ale z jedną zębatką z przodu jest kompletnie bezsensowny, bo łańcuch jest i tak mocno przekoszony na skrajnych pozycjach... Sam ostatnio wywaliłem jedną koronkę z kasety, bo po prostu szkoda mi było łańcucha przy podjazdach na najlżejszym przełożeniu. Natomiast w typowo zjazdowym rowerze nie widzę kompletnie sensu stosowania napędu z tyloma biegami z tyłu...
1x10 jak masz 11-36 na tyle na rower AM to genialna sprawa.
Ajz pisze:w dh wystarczaja ze 4 przelozenia tak wiec oczywista sprawa
4 biegi to jak co trasa chcesz zmieniac kasete. 6 jednak mogą mieć sensowny zakres bo po prostu wywalasz kilka zębatek w małych odstępach. Przy 4 jaki masz zakres? 13-15-17-21?
Las3k_91 Ldz
Posty: 5216
Rejestracja: 20.08.2007 19:25:20
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Las3k_91 Ldz »

11-13-16-20? Żle? :D
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

Płynnie to to nie będzie chodzić. I moim zdaniem za mało, a ja na prawde mało pedałuje.
Las3k_91 Ldz
Posty: 5216
Rejestracja: 20.08.2007 19:25:20
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Las3k_91 Ldz »

Wg mnie by to działało, skoro Acera z 11-13-15-18-... potrafi płynnie zmieniać. Może sobie złożę taką w wolnej chwili i zobaczę, jeszcze z 24 na końcu.
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

3 a 4 zęby. No i znowu paru biegów tam brakuje. Zwłaszcza, ze przy 11-20 dałbym mniejszą zębatke na przód i róznice byłyby bardziej odczuwalne.
Las3k_91 Ldz
Posty: 5216
Rejestracja: 20.08.2007 19:25:20
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Las3k_91 Ldz »

Ja też bym chciał np. 9-20 i blat 32, ale póki co w zasięgu są tylko jedenastki... Podciągnie te 4 zęby dobra przerzutka ;)
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

Pare strzałow i lekko krzywa będzie i juz nie pociągnie ;)
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości