Joy Ride fest 2012 - dh, wyniki

hemi427
Posty: 455
Rejestracja: 09.01.2005 16:46:53
Kontakt:

Joy Ride fest 2012 - dh, wyniki

Post autor: hemi427 »

kto wygrał i jakie czasy? długo lało bo zawinałem się do domu ok 12.
tomo
Posty: 401
Rejestracja: 19.04.2004 12:21:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Post autor: tomo »

w asach wygrał Kumorowski drugi Wincent dalej nie pamiętam.
joncek
Posty: 361
Rejestracja: 13.11.2007 14:44:49
Lokalizacja: Bochnia
Kontakt:

Post autor: joncek »

Trzeci Aram chyba był. A czas Kumorowskiego to było coś około 1:44s


btw, są już jakieś foty? :D
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

Tylko ja mam wrażenie, ze poprawki wzgledem ubiegłorocznego joya średnio trase poprawiały? Troszke mało pracy w to poszło widać.

Swoja droga liczba DNSów duzo mówi. Zawiodłęm sie szczerze. Juz druga slaba trasa na joyu.
joncek
Posty: 361
Rejestracja: 13.11.2007 14:44:49
Lokalizacja: Bochnia
Kontakt:

Post autor: joncek »

Taka ilość DNSów wynika raczej z załamania pogody, a nie ze stanu trasy.
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

Normalnie jak sie pogoda psuje to z jazdy nie rezygnuje połowa startujących.

Zreszta na suchym sporo kumpli juz zebrało do szpitala i ogólnie było słabo. Nie ogarniam tego czemu rodzime trasy musza byc tak niedopracowane i przez to niebezpieczne, ze duzo trudniejsze od nich trasy pś są bezpieczniejsze.
lollex
Posty: 682
Rejestracja: 27.12.2010 20:00:45
Lokalizacja: Radomsko
Kontakt:

Post autor: lollex »

Spaced pisze:Zreszta na suchym sporo kumpli juz zebrało do szpitala i ogólnie było słabo. Nie ogarniam tego czemu rodzime trasy musza byc tak niedopracowane i przez to niebezpieczne, ze duzo trudniejsze od nich trasy pś są bezpieczniejsze.
Każdy kto był przyzna, że początkowe rockgardeny (czyt. telewizory :) zebrały niemałe żniwa... Najgorsze w tym wszystkim było to, że nie było żadnego objazdu, a sekcja cieżka, ciągle ktoś sie tam wykładał. Niektórzy w ogole nie wiedzieli co z tym zrobić. Potem jakoś sam objazd "sie wyrył" ale to i tak sporo za późno. Poza tym reszta trasy ok.
Spaced pisze:Normalnie jak sie pogoda psuje to z jazdy nie rezygnuje połowa startujących.
Była opóźnienie, tylko jeden przejazd, brak organizacji a warunki zmieniły sie masakrycznie, w dodatku trasa jak na joyride'ową trudna, przynajmniej w moim odczuciu, sporo osób olało.
Spaced pisze:Juz druga slaba trasa na joyu.
Niestety musze sie zgodzić, wiecej spiny i obrażeń niż fun'u z jazdy.
deviz
Posty: 1114
Rejestracja: 18.11.2007 13:31:28
Lokalizacja: Nowy Sącz Kraków
Kontakt:

Post autor: deviz »

joncek pisze:
Taka ilość DNSów wynika raczej z załamania pogody, a nie ze stanu trasy.
No fakt, głównie z załamania pogody...
ale wiele osób przerażała trasa, a jak polało to w ogóle odpuścili...
Slavvduro
Launor
Posty: 80
Rejestracja: 10.11.2006 12:54:18
Lokalizacja: Krk
Kontakt:

Post autor: Launor »

Mówcie co chcecie ale wg. mnie impreze cięzko bedzie przebic. Organizacja jak dla mnie na wysokim poziomie i trasa poki byla sucha byla naprawde bardzo przyjemna. Niestety nie zyjemy w Rosji zeby chmury rozganialy nam myśliwce z rakietami i na deszcz nikt nie ma wplywu a to bylo jak dla mnie glownym powodem tego ze sporo ludzi pojechalo. Sami dobrze wiecie ze to nie byla mżawka;] mimo ze przeszla po godzinie i wyszla lampa. Z mojej strony wysoka piątka dla Siary i ekipy!
http://picasaweb.google.com/LaunorFR
Launor
Posty: 80
Rejestracja: 10.11.2006 12:54:18
Lokalizacja: Krk
Kontakt:

Post autor: Launor »

Mówcie co chcecie ale wg. mnie impreze cięzko bedzie przebic. Organizacja jak dla mnie na wysokim poziomie i trasa poki byla sucha byla naprawde bardzo przyjemna. Niestety nie zyjemy w Rosji zeby chmury rozganialy nam myśliwce z rakietami i na deszcz nikt nie ma wplywu a to bylo jak dla mnie glownym powodem tego ze sporo ludzi pojechalo. Sami dobrze wiecie ze to nie byla mżawka;] mimo ze przeszla po godzinie i wyszla lampa. Z mojej strony wysoka piątka dla Siary i ekipy!
http://picasaweb.google.com/LaunorFR
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

lollex pisze:Każdy kto był przyzna, że początkowe rockgardeny (czyt. telewizory zebrały niemałe żniwa... Najgorsze w tym wszystkim było to, że nie było żadnego objazdu, a sekcja cieżka, ciągle ktoś sie tam wykładał. Niektórzy w ogole nie wiedzieli co z tym zrobić. Potem jakoś sam objazd "sie wyrył" ale to i tak sporo za późno. Poza tym reszta trasy ok.
Akurat pierwsze skaly poza jakims objazdem dla poczatkujacych to byly spoko. Moze jakos lekko podkopac półke za nimi zeby na drzewo nie nosiło ale w sumie najwieksze ryzyko tam to grind.

Szczerze ze znajomych to najwiecej pac albo widziałem na wejsciu do lasu albo przy uskoku z kamienia i cholera wie po co 2 zakretach + dość płaskim lądowaniu jak na coś z czego sie tak wolno najeżdza. Do tego trawers w ogóle nie ubity przez co z godziny na godzine powstawały nowe linie. No i ostatni rockgarden gdzie co chwila wysypywały sie z niego kamienie. Rockgarden powinien byc wbity w ziemie, nie byc kopczykiem kamieni.

Mnie ogólnie załamuje fakt, ze stara trasa była spoko a wszystkie nowe upgrady byly wyraznie niedopracowane. Dropik z kamienia moznaby podkopac i dac stromsze lądowanie to by co chwile ktos na drzewie czy na twarzy nie lądowac, a żeby skontrowac wiekszy speed zamiast dawac 2 bezsensownie ciasne zakrety dac jedna wyzszą bande. Trawers potem wyjezdzic, wyklepac albo wkopać półke. Co kto woli. To są małe rzeczy i wcale nie tak duzo roboty, a bezpieczeństwo trasy wzrosłoby dramatycznie. Tak to niestety to wygladało tak ze 80% starej trasy bylo spoko, a to 20% nowe to wlasnie to co wygladało jakby na kolanie było robione.

Launor pisze:Mówcie co chcecie ale wg. mnie impreze cięzko bedzie przebic. Organizacja jak dla mnie na wysokim poziomie i trasa poki byla sucha byla naprawde bardzo przyjemna. Niestety nie zyjemy w Rosji zeby chmury rozganialy nam myśliwce z rakietami i na deszcz nikt nie ma wplywu a to bylo jak dla mnie glownym powodem tego ze sporo ludzi pojechalo. Sami dobrze wiecie ze to nie byla mżawka;] mimo ze przeszla po godzinie i wyszla lampa. Z mojej strony wysoka piątka dla Siary i ekipy!
Była fajna atmosfera bo byli koledzy, duzo eventów i biby ale organizacja na wysokim poziomie? Chyba żadne zawody nie zaczęły się na czas, tone organizacyjnych przypałow widzialem. A co do przebicia imprez to z punktu widzenia samego dh to lajtowo przebijają ją stare joye z przed kilku lat czy nawet contesty, a kto mnie zna wie, ze nie miałem o nich mega pozytywnej opinii.

Chcesz zobaczyc organizacje to wybij z kraju na impreze gdzies. I nie mów mi nic ,ze to pieniądze bo dobra organizacja nie kosztuje. Patrzac na zagraniaczne eventy to najbardziej wcale nie boli brak jakis super drogich pomysłow czy wielkich rzeczy tylko wlasnie zwyklej pomysłowosci, zorganizowania i czasem ma sie wrażenie, ze wszystko jest wykonywane mniejsza iloscia pracy.
GgG
moderator
Posty: 5213
Rejestracja: 27.12.2008 22:45:46
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: GgG »

Moich kilka przemyśleń:

Startbox wyglądał jak jakaś przedwojenna stodoła, fajnie, że nie zawalił się do końca, a wystarczyło by kilka desek (które były przybite w sobotę, ale i tak to i tak go nie uratowało). Tak samo na środku trasy był jakiś drewniany przegniły zakręt, dziwne to było.

Szkoda, że wspomniany starbox + wszystkie drewna w lesie nie były obite siatką, nie byłyby śliskie na mokrym.

Wszędzie walające się luźne kamienie (np 2 rockgarden jak już Spaced napisał), taki mały szczegół ale denerwujący, co chwila na trasie było coś innego.


Koncerty bardzo udane, oby więcej takich festiwali :)
szymon102
Posty: 1467
Rejestracja: 27.04.2008 09:42:26
Lokalizacja: N.Sącz
Kontakt:

Post autor: szymon102 »

Co do trasy a-line to uważam, że wybicia były niedopracowane, nie powinny być na przód i ogólnie powinny myć bardziej wyprofilowane.
Co do trasy DH wyżej chyba wszystko już zostało opisane. Niektóre motywy jak uskok z kamienia były wrzucone bardzo na siłę ale jak ktoś nie jechał dla czasu to można było to ominąć. Pierwszy rockgarden - brak objazdy dla początkujących których na joyach bywa dużo. Sam rockgarden ok, osobiście nie miałem z nim większych problemów :)
S:sztyca CB Joplin,shiver na części,manitou black,sherman 1,5"203mm skoku.
hemi427
Posty: 455
Rejestracja: 09.01.2005 16:46:53
Kontakt:

Post autor: hemi427 »

Byłem tam pierwszy raz, na niecałe 2 dni ale rzeczywiście, impreza mocno rozbudowana i z wykopem. Ogólnie jestem pewien że edycja w przyszłym roku będzie jeszcze lepsza jeśli tylko podszlifuje się pewne sprawy. Nie da się ukryć że DH zostało potraktowane " z boku" w moim odczuciu;
- linia trasy ciekawa ale na pewno daleko jej od rzetelnego przygotowania,
- znikoma ilość materacy (4 sztuki razem w 2 punktach??),
- elementy drewniane w rozsypce, startbox aż się chyba prosił o katastrofe budowlaną z ofiarami, brak siatek - choć w sumie nie byłoby na czym bo większość drewien w lesie w rozsypce.
- ost. rockgarden (ścianka) to musiał być dramat dla początkujących przy takiej ilości luźnych elementów.
- to pierwszy joy ride jaki widziałem/jeździłem, wiem że to jest dla amatorów w założeniu ale skandaliczny był ogólny brak ratowników, W samym pierwszym odcinku z kamieniami zbierałem 3 dzieciaków (pzdr. fanów jeżdżenia bez ochraniaczy) z czego dwóch moim zdaniem wymagało interwencji/diagnozy ratownika. Generalnie jakby się coś komuś stało w sobote na trasie to raczej mógłby leżeć i czekać na ridera z komórką bo kogokolwiek z organizatorów/obsługi to nie było aż do samych zawodów.
Takie jakieś mam odczucia ze po prostu DH było "mniej ważne".
- można było owinąć dętkami poręcze od krzesła do transportu roweru,
- rekord stania w wyciągu to 26min. głównie zauważyłem że w pewnym pkt. skrzaty jeździły i trzeba było im pomagać z rowerami, proponuje może na przyszłą edycje uruchomić 2 wyciąg albo zorganizować dla części transport drogowy??

Świetny A-line !! , tyle tylko żeby trochę przegrabić w paru bandach luźne kamienie i może zlikwidować garba za lądowaniem gapa przez drogę, dzięki temu każdy skoczy każdą hopę, poza tym - wypas.

Pogoda to jak marzenie chyba, lampa a dh w deszczu więc emocje na maksa.
Slopestyle wymiatał i duży szacun dla chłopaków,
Ogólnie impreza fajna, szkoda że nie ma możliwości organizacji wszystkiego w jednym punkcie (start do wyciągu, scena, mety itp.) ale wszystkiego chyba nie można mieć :)
Banan725135650
Posty: 2379
Rejestracja: 17.07.2009 08:04:48
Lokalizacja: Węgierska Górka
Kontakt:

Post autor: Banan725135650 »

hemi427 pisze:Pogoda to jak marzenie chyba, lampa a dh w deszczu więc emocje na maksa.
DH w deszczu to emocje na max'a? :mrgreen: Sam nie wiem czy więcej zjechałem na dupie czy na rowerze :D

Co do imprezy - mega atmosfera, fajna organizacja tylko szkoda, że nikt nie był przygotowany na błoto (żadnej myjki do rowerów, brak siatek na drewnianych elementach, mało materaców etc.). Reasumując - świetny festiwal, oby takich więcej!
yaaz
Posty: 253
Rejestracja: 09.05.2011 23:32:53
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: yaaz »

Trasa znośna ale deszcz z gradem rozjebał system i zdrowie -.,-
czekam na foty bo widziałem dużo fleszy, pzdr
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

Tez licze, ze chociaz jeden fotograf sie gdzies pojawi bo błyskało się często, a jakoś mało widac w necie fociszy.
KFP
Posty: 1725
Rejestracja: 19.04.2004 13:11:46
Lokalizacja: Warszawa / Mokotów
Kontakt:

Post autor: KFP »

Joncek nie badz smieszny ze DNS wynikaja z zalamania pogody bo Joda, Kucbor i reszta potrafia jezdzic po blocie.

Nie oszukujmy sie, Siara nie zrobil tam prawie nic - kilka nowych elementow w tym 2 niezabezpieczone! Rozpadajacy sie rampstart, brak siatek na drewnach..

...liczyc tylko ze Siara wyciagnie wnioski na przyszly rok i poprawi to wszystko

Co do A-Line to jest to totalna porazka i zadne argumenty o wkopaniu go w ziemie mnie nie przekonaja, bo nie idzie on srodkiem nartostrady i spokojnie moglby byc zrobiony w normalny sposob! Nie wspomne o chujowych wybiciach i luznych kamieniach m.in. w zakretach.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość