Enduro po Norwegii
-
- Posty: 201
- Rejestracja: 15.10.2009 17:53:47
- Lokalizacja: Kielce
- Kontakt:
Enduro po Norwegii
Witam.
Mam pewien problem z "konfiguracją" roweru do wyprawy po Norwegii. Planuję tygodniową trasę przez góry w tymże kraju. Choć jazda w 70% odbywać się będzie po drodze utwardzonej to planuję pojechać na jedynym rowerze jaki posiadam. Zbudowany jest on na ramie Giant DH Team.
I teraz zasadnicza sprawa, muszę zabrać około 20-25kg ładunku. Czyli standard, bagażnik i sakwy. Tu jednak napotykam na problem.
Czy da się jakoś do roweru z amortyzacją tylnego koła zamontować bagażnik? Są jakieś patenty by móc zamontować sakwy do roweru full suspension?
Mam pewien problem z "konfiguracją" roweru do wyprawy po Norwegii. Planuję tygodniową trasę przez góry w tymże kraju. Choć jazda w 70% odbywać się będzie po drodze utwardzonej to planuję pojechać na jedynym rowerze jaki posiadam. Zbudowany jest on na ramie Giant DH Team.
I teraz zasadnicza sprawa, muszę zabrać około 20-25kg ładunku. Czyli standard, bagażnik i sakwy. Tu jednak napotykam na problem.
Czy da się jakoś do roweru z amortyzacją tylnego koła zamontować bagażnik? Są jakieś patenty by móc zamontować sakwy do roweru full suspension?
-
- Posty: 201
- Rejestracja: 15.10.2009 17:53:47
- Lokalizacja: Kielce
- Kontakt:
-
- Posty: 1208
- Rejestracja: 22.06.2007 21:26:20
- Lokalizacja: Myślenice
- Kontakt:
enduro z sakwami?... moze taczej o trekking Ci chodzi?
z tego co sie orientuje, to enduro polega na wyciskaniu na maxa funu z jazdy w kazdym terenie i kazdych warunkach - osobiscie z sakwami sobie tego nie wyobrazam.
nie myslales o spakowaniu sie raczej do plecaka troche wiekszego lub ograniczeniu ilosci ekwipunku? jak zalozysz nawet bagaznik montowany na sztyce (innej mozliwosci nie widze) to pod wplywem ciezaru zawieszenie zapadnie Ci sie - nie wspomne juz o zmianie manewrowania rowerem kiedy cale obciazenie pojdzie ne tyl.
z tego co sie orientuje, to enduro polega na wyciskaniu na maxa funu z jazdy w kazdym terenie i kazdych warunkach - osobiscie z sakwami sobie tego nie wyobrazam.
nie myslales o spakowaniu sie raczej do plecaka troche wiekszego lub ograniczeniu ilosci ekwipunku? jak zalozysz nawet bagaznik montowany na sztyce (innej mozliwosci nie widze) to pod wplywem ciezaru zawieszenie zapadnie Ci sie - nie wspomne juz o zmianie manewrowania rowerem kiedy cale obciazenie pojdzie ne tyl.
-
- Posty: 201
- Rejestracja: 15.10.2009 17:53:47
- Lokalizacja: Kielce
- Kontakt:
Re: Enduro po Norwegii
Dla mnie to i tylne zawieszenie mogłoby w ogóle nie pracować podczas tej wyprawy, byleby się nie rozpadło. Owszem, bagażniki montowane tylko do rury podsiodłowej istnieją ale ich ładowność to około 8-9kg.
Kurcze, nie wiedziałem że tak ciężko będzie fula zamienić w woła...
Kurcze, nie wiedziałem że tak ciężko będzie fula zamienić w woła...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości