Marzocchi 888 SL ATA - pompowanie komór

Krzyś
Posty: 371
Rejestracja: 21.04.2009 08:26:02
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Marzocchi 888 SL ATA - pompowanie komór

Post autor: Krzyś »

Siema, może mi ktoś doradzić co nieco na temat ciśnienia w górnej i dolnej komorze w ww. amorze? Wg tabeli ciśnień dostępnej na gregorio do górnej komory powinienem pod swoja wagę (80 kg + ciuchy) dowalić około 145 PSI, a na dół około 170 PSI, ale w rzeczywistości efekt jest taki, że otrzymuje sztywny widelec... Tak więc jakie ciśnienie wstępnie polecacie pod wagę 80 kg + Vat żebym mógł od czegoś zacząć ustawianie amora? Albo napiszcie ile ważycie i jakie ciśnienie stosowaliście.
pietryna
Posty: 3790
Rejestracja: 04.06.2009 15:20:47
Kontakt:

Post autor: pietryna »

80psi na górze i 100 na dole.

Najpierw pompuj górę, potem dół. Jeśli planujesz na dole mniejsze ciśnienie niż na górze to lepiej zrezygnuj.
jasiek_krk
Posty: 742
Rejestracja: 18.04.2007 19:24:19
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: jasiek_krk »

hah w 2007 roku tez tak mialem, ten widelec ciezko ustawic tak zeby fajnie dzialał. Pamiętam jak jezdziłem z pompką na trasy i się bawiłem. Co do ciśnień, tabelami marzocchi się nie przejmuj, tym bardziej, że prawdopodobnie masz pompkę z manometrem wyskalowanym pod małe komory ( do damperów). Najlepiej na początku od góry daj minimalnie powietrza a od dołu trochę więcej i sugestywnie zwiększaj aż do uzyskania pożądanej pracy.


www.dh-zone.com/forum/viewtopic.php?f=3&t=49804
Hugo666
Posty: 89
Rejestracja: 01.10.2011 06:59:53
Kontakt:

Post autor: Hugo666 »

Krzy
Krzyś
Posty: 371
Rejestracja: 21.04.2009 08:26:02
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Post autor: Krzyś »

Ciśnienie już w miarę ogarnąłem, ale za to są inne problemy. Amor stuka przy uderzaniu kołem o ziemie, gdy skok nie jest ustawiony na 200mm i do tego podczas jazdy pokrętło ATA samo się skręca zmniejszając skok. Przy czym nie jest to zależne od ciśnienia.
jasiek_krk
Posty: 742
Rejestracja: 18.04.2007 19:24:19
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: jasiek_krk »

200mm? ten widelec ma 180 z regulacją do 140...
Krzyś
Posty: 371
Rejestracja: 21.04.2009 08:26:02
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Post autor: Krzyś »

Sory, popełniłem mały błąd, powinno być SL ATA, bo to nie 66 tylko 888.
diesel2117
Posty: 1357
Rejestracja: 27.09.2009 09:11:26
Kontakt:

Post autor: diesel2117 »

Krzyś pisze:Ciśnienie już w miarę ogarnąłem, ale za to są inne problemy. Amor stuka przy uderzaniu kołem o ziemie, gdy skok nie jest ustawiony na 200mm i do tego podczas jazdy pokrętło ATA samo się skręca zmniejszając skok. Przy czym nie jest to zależne od ciśnienia.
Odkręć korek z regulacją skoku i na gwincie jego po bokach masz 2 malutkie śrubki na imbus, wkręć je do końca (z umiarem siły) i już nie będzie Ci się skręcać :) Oczywiście jeśli regulacji skoku nie używasz :P
http://allegro.pl/show_item.php?item=1818165286
pietryna
Posty: 3790
Rejestracja: 04.06.2009 15:20:47
Kontakt:

Post autor: pietryna »

Lepiej kupić takie śrubki i wkręcić zamiast sprężynek i kulek bo jakby chciało się wrócić do regulacji to sprężynki będą zbite.

Poza tym w sumie nie padło pytanie czy pokrętło regulatora klika czy tylko się kręci bez oporu.
zawada1200
Posty: 374
Rejestracja: 18.08.2011 08:06:43
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: zawada1200 »

Odświeżam temat, bo mam problem ze swoimi 888 SL ATA. Zauważyłem, że amor wykorzystuje tylko 160mm skoku na zjeździe, a na sucho jakieś 12/13cm. Odlałem trochę oleju, ale to nic nie dało. Normalnie ustawiony jest na 200mm, regulacja działa, ale nie wykorzystuje całego skoku.
off_road
moderator
Posty: 3532
Rejestracja: 09.06.2006 07:02:09
Lokalizacja: Rymanów
Kontakt:

Post autor: off_road »

Wygląda jakbyś sznurki pozrywał ;)

Rozebrać i sprawdzić co padło :)
Ohlins RS Elka DT Marzocchi AvA DSP WP Showa KYB

Serwis:
www.fb.com/BFGsuspension
zawada1200
Posty: 374
Rejestracja: 18.08.2011 08:06:43
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: zawada1200 »

Rozkręciłem i sznurki są całe, ale zauważyłem, że strasznie ciężko chodzi ten pierścień oddzielający komory, trzeba użyć sporo siły, żeby go przesunąć. Może to powoduje zmniejszenie skoku. Nadmienię, że niedawno kupiłem nowy tłumik, to może to jeszcze się wyrobi.
bigo
Posty: 119
Rejestracja: 29.01.2005 16:03:18
Lokalizacja: Malbork
Kontakt:

Post autor: bigo »

jeśli amortyzator zapadł się do 160mm to mogło się dostać powietrze nad górny tłok, wymiana oringów (inne niż calowe będą się sypać na masową skalę) druga opcja too olej z górnej komory przelał się do dolnej komory i zwyczajnie zmniejszył komorę. Ogólnie amortyzatory z ata znane są z tego, że nie wykorzystują pełnego skoku. Uważaj na dolny gwint bo po tylu latach ukręcić zawór można palcami :D.

Były użytkownik sl ata
Sklep Rowerowy Biketopia - http://biketopia.pl
piotrex
Posty: 6157
Rejestracja: 19.04.2004 16:24:03
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: piotrex »

zdaje sie ze tu nie chodzi o to ze amor sie zapadl,tylko o to ze nie wykorzystuje calego skoku-czyli,od uszczelek do polki ma 20cm,ale ugina sie mniej.
Nie udzielam porad przez PW/nie skupuje sprzetu
MUSZEL
Posty: 4424
Rejestracja: 21.08.2007 10:44:23
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka / Łódź
Kontakt:

Re:

Post autor: MUSZEL »

piotrex pisze:zdaje sie ze tu nie chodzi o to ze amor sie zapadl,tylko o to ze nie wykorzystuje calego skoku-czyli,od uszczelek do polki ma 20cm,ale ugina sie mniej.
też tak to rozumiem. Poluzuj korki, ugnij na 3-5cm i skręć je takiej pozycji - zmniejszysz ilość powietrza w amorze. Zawsze tak robiłem
zawada1200
Posty: 374
Rejestracja: 18.08.2011 08:06:43
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: zawada1200 »

Dokładnie problem był taki, jak mówicie, było 20 cm od uszczelki a wykorzystywał 14. Naprawiłem problem, rozkręciłem cały lewy tłumik, jako, że miałem nowy, to chciałem podmienić część komory doppio air ze starego i ukręciłem wentyl. Złożyłem tłumik z powrotem jak należy, ale każdą uszczelkę i część starałem się naoliwić. Teraz wszystko śmiga i powróciła liniowa praca amora. Niestety nadal pierwsze 5/10mm skoku idzie trudniej, ale to wada powietrza.
EZrider
Posty: 2479
Rejestracja: 30.03.2010 21:20:39
Lokalizacja: Los Angeles
Kontakt:

Post autor: EZrider »

Na jakiego grzyba tak awaryjny i problematyczny system wypuszczać. -_- Dzisiaj to rozumiem ale w tamtych czasach?
zawada1200
Posty: 374
Rejestracja: 18.08.2011 08:06:43
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: zawada1200 »

Ogółem jak się nie jeździ jak kloc, ma się jakąkolwiek technikę i będzie się szanować to nie jest takie awaryjne, a jednak ma się 888 przy wadze 66
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości