Dziwny hamulec Saint.

Las3k_91 Ldz
Posty: 5216
Rejestracja: 20.08.2007 19:25:20
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Las3k_91 Ldz »

EZrider pisze:wiadro
Zmieni się, bo ten płyn nie jest idealnie nieściśliwy... a wiadro to zawartość paru ładnych km przewodu. CoolBomb tyle nie zmienia.

A z tego co piszecie to trochę jak zakładanie klamek do V-brejków do Canti - duży ruch klamki, za to mały szczęk i wysoka [jak na Canti] siła ścisku.
EZrider
Posty: 2479
Rejestracja: 30.03.2010 21:20:39
Lokalizacja: Los Angeles
Kontakt:

Post autor: EZrider »

A faktycznie o ściśliwości płynu zapomniałem. To jednak niedobrze jest jeździć z wiadrem DOT'a. Fstyt. :<
ak47

Post autor: ak47 »

kubuspunxdh Nie wiem o co Ci chodzi.Jeżeli wg Ciebie do wykorzystania sprężystości gumy potrzebna jest NASA, to do cholery jak sobie radzisz z kondomami? Mamę wołasz ? :D

off_road - może zostały zmienione uszczelki, a może tylko ich gniazda. Jedno jest pewne - odstęp klocków od tarczy musi być mniejszy, więc coś pokombinowali :)

Napisałem poradnik tuningowy, a następnie sprzedałem prawa autorskie jakiemuś kolesiowi, który teraz zajmuje się(a może już nie) dystrybucją na allegro.

Z wykształcenia jestem lekarzem, więc nie będę sypać wzorami i prawami fizyki...
Ad rem:
Przewód nowego typu tj. BH90 jest nieco sztywniejszy od BH80 i BH59. Jego średnica możliwe, że jest większa, ale to nie ma znaczenia teraz. Wszystkie nowe shimano zostały przeprojektowane tak, aby funkcjonowały na wyższych ciśnieniach. Krótko mówiąc oznacza to, że klamka(pompa) daje wyższe ciśnienie przy takiej samej sile nacisku na dźwignię, w porównaniu z pompą starego typu. Czy średnica tłoka w klamce jest inna? Nie wiem. Wiem na pewno, że inne jest przełożenie siły ręki na generowane ciśnienie. Dlatego właśnie Sh wprowadziło nowy, sztywniejszy przewód.
Zastosowanie przewodu 59 lub 80 w połączeniu z nową klamką spowoduje pogorszenia działania hamulca. Stare przewody będą się poddawać.

Konsekwencją podwyższenia przełożenia klamki jest zmniejszenie ilości tłoczonego płynu. Np. stara klamka 810(niskie ciśnienie, dużo oleju) potrzebuje 15mm ugięcia aby docisnąć klocki zacisku 810 do tarczy. Nowa(duże ciśnienie, mało oleju) klamka potrzebuje 25mm ugięcia aby docisnąć klocki zacisku 810. Aby zniwelować tak duży skok, zdecydowano o przeprojektowaniu zacisku tak, aby w pozycji jałowej odległość klocków od tarczy była mniejsza niż w starym modelu. Dzięki temu niska wydajność objętościowa nowych klamek nie stanowi problemu.


Świetnie opisałeś to, co i ja miałem okazję zaobserwować. Zjawisko nasila się gdy klamka jest cyklicznie szybko naciskana i puszczana. Co ciekawe - w przypadku klamek 985 Race przez szybkie naciskanie klamka potrafi dojść niemal do gripa!
http://imageshack.us/photo/my-images/21/klamkac.jpg/
Zrobiłem schematyczny rysunek pokazujący co się dzieje we wnętrzu klamki. Nie narysowałem sprężynki.
Najpierw zerknij na obrazek a potem przeczytaj opis.
Faza I :
1. Pozycja spoczynkowa.
2. Tłok jest naciskany. Port otwarty. Płyn w objętości V1 jest tłoczony do zbiorniczka wyrównawczego. Tłoczki w zacisku stoją.
3. Tłok jest naciskany. Port zamknięty. Płyn jest tłoczony do przewodu. Tłoczki zacisku wysuwają się, uszczelki odginają się w stronę zewnętrzną. Klocki w kierunku tarczy.
4. W tym momencie klocki dotknęły tarczy. Do przewodu został wtłoczony płyn o objętości V2. Uszczelki zacisku w pozycji maksymalnie ugiętej.
Faza II :
5. Klamka puszczona, tłok cofa się dzięki sprężynie. Port zamknięty. Płyn jest zasysany do cylindra. Tłoczki zacisku cofają się. Uszczelki siłą sprężystości prostują się i wspomagają powrót płynu.
6. Tłok nadal się cofa, klocki są już niemal tak oddalone tak jak w pozycji spoczynkowej. Uszczelki zacisku wyprostowane. Port zamknięty.
7. Tłok wycofuje się poza port, otwierając go. Jednak szybkość cofania tłoka jest tak duża, że port nie nadąża z podawaniem płynu ze zbiornika. W skutek tego płyn jest zasysany z przewodu. Tłoczki zacisku cofają się, uszczelki na tłokach są odgięte w stronę wnętrza zacisku.
Klocki są oddalone mocniej niż w pozycji spoczynkowej,
8. Tłok w pozycji spoczynkowej. Uszczelki ustawiają tłoki zacisku w pozycję spoczynkową. Płyn w objętości X jest zasysany do przewodu, a port wyrównuje ciśnienie podając taką samą objętość. Klocki w zacisku ustawiają się w pozycji spoczynkowej
adrian50005
Posty: 661
Rejestracja: 17.02.2009 12:39:29
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: adrian50005 »

Teoretycznie dobrym pomysłem jest po zakończeniu odpowietrzania wcisnąc w zacisk więcej płynu po czym poprostu zamknąć zawór odpowietrzający.
http://www.dh-zone.com/forum/viewtopic.php?t=57189
http://tiny.pl/hc83d Moje Allegro
adrian50005
Posty: 661
Rejestracja: 17.02.2009 12:39:29
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: adrian50005 »

Wyslało mi 2 razy ...
Post do usunięcia
http://www.dh-zone.com/forum/viewtopic.php?t=57189
http://tiny.pl/hc83d Moje Allegro
off_road
moderator
Posty: 3532
Rejestracja: 09.06.2006 07:02:09
Lokalizacja: Rymanów
Kontakt:

Post autor: off_road »

adrian50005 pisze:Teoretycznie dobrym pomysłem jest po zakończeniu odpowietrzania wcisnąc w zacisk więcej płynu po czym poprostu zamknąć zawór odpowietrzający.
W ten sposob mozna zmienic skok klamki do magicznego... 1mm ;)
Sprawdzone w praktyce :)
Tylko wtedy nie mozna zapanować nad mocą, robi sie system 0-1.
ak47 pisze:Co ciekawe - w przypadku klamek 985 Race przez szybkie naciskanie klamka potrafi dojść niemal do gripa!
W swoim połączeniu 988+unex+810 nie zauważyłem, zeby przy szybkim wciskaniu klama zmieniała skok. Stabilny system bez wzgledu na ilosc ugiec czy czas hamowania.

Z ciekawości poszedłem sprawdzić ile u mnie wynosi skok dźwigni.
Odległość klamki od granicy gripa (mierzone w najdalej wysuniętym do przodu punkcie klamki):
pozycja jałowa:
- 68mm
dotknięcie tarczy:
- 52mm

Obrazek

Dla leniwych skok klamki 16mm ;)
(układ zalany i odpowietrzony bez dodatkowego wciskania klamki i zbliżania klocków)
Ohlins RS Elka DT Marzocchi AvA DSP WP Showa KYB

Serwis:
www.fb.com/BFGsuspension
casperosensei
Posty: 370
Rejestracja: 16.08.2009 15:12:11
Lokalizacja: Libiąż
Kontakt:

Post autor: casperosensei »

pomijająć wszystkie wasze techniczne rozkminy, polaczenie saint xtr musi byc lepsze skoro jest przez zawodników uzywane. Osobiscie nie odczulem gumowej klamki - byla twarda jak skała, albo pręt.. (jak kto woli :D) tyle ze na oplocie goodridga. Sam uzywam sainta od prawie 2 sezonów i porównując go z innymi egzemplarzami sa bardzo mocne i prawie wgl nie gumowe. Wiele osób też mi to mówilo po przejechaniu się. Każdy egzemplarz jest inny. Aby mówić o tym czy dany model jest ok czy beee trzeba pojeździć wg mnie przynajmniej na 5 innych egzemplarzach.

p.s. nowe zaciski zainta różnią się od starych radiatorem. Czy w praktyce duzo to da? Co z klamkami? warto zbierać na nowe sainty?
GG 381005
EZrider
Posty: 2479
Rejestracja: 30.03.2010 21:20:39
Lokalizacja: Los Angeles
Kontakt:

Post autor: EZrider »

off_road pisze: adrian50005 napisał(a):"Teoretycznie dobrym pomysłem jest po zakończeniu odpowietrzania wcisnąc w zacisk więcej płynu po czym poprostu zamknąć zawór odpowietrzający. "



W ten sposob mozna zmienic skok klamki do magicznego... 1mm ;)
Sprawdzone w praktyce :)
Tylko wtedy nie mozna zapanować nad mocą, robi sie system 0-1.
Fajna sprawa jak się ma prostą tarczę. :D Nie tylko w tych Shimano się tak da zrobić. I też nie jest tak 0-1 jak się np. uzupełnia płyn bo jeździmy prawie na blaszkach klocków. ;)
casperosensei pisze:polaczenie saint xtr musi byc lepsze skoro jest przez zawodników uzywane
Proste, grube (nowe IT) tarcze, przewód High Power, nowe klocki i "podpompowanie" do momentu kiedy im prawie że modulacji brak. Już jasne?

Zdaje mi się że nowy przewód zewnętrznie jest taki sam bo oliwki pasują, ale kliny ciężej się w niego wbijają...

ak47 a co możesz powiedzieć o tym pseudo serwie hamulcowym? Czy tam zmienia się przełożenie w różnej fazie skoku klamki? Bo teoretycznie ta rolka od popychacza tłoka jeździ po fragmencie dźwigienki która okrągła nie jest, bardziej paraboliczna.

Na samą siłę użytą do zahamowania i w pewnym sensie czucie klamki też bardzo odpowiada ustawienie odległości klamki od kierownicy (reach?), bo tak są skonstruowane ludzkie palce a raczej ich ścięgna/mięśnie. Wprost mam na myśli: im dalej jest klamka (tak żeby ją swobodnie złapać ofc) tym będziemy mieli wrażenie mniejszego wysiłku i większej twardości klamki przy hamowaniu.
off_road
moderator
Posty: 3532
Rejestracja: 09.06.2006 07:02:09
Lokalizacja: Rymanów
Kontakt:

Post autor: off_road »

EZrider pisze:ak47 a co możesz powiedzieć o tym pseudo serwie hamulcowym?
Obrazek

Czy takim pseudo? Wyraźnie widać, ze zależnie od wciśnięcia dźwigni dośc mocno zmienia się przełożenie popychacza. :)
Wystarczy popatrzec na odległość dzielącą rolki popychacza od punktu obrotu klamki. Im bliżej tym wiekszy power ;)
Ohlins RS Elka DT Marzocchi AvA DSP WP Showa KYB

Serwis:
www.fb.com/BFGsuspension
ak47

Post autor: ak47 »

serwo faktycznie działa. Na początku długość dźwigni naciskającej na tłok wynosi około 11mm, pod koniec - 7-8mm. Mowa o XTR 988 Trail. W 985 Race długość dźwigni jest stała(brak serwa) i wynosi 9mm. Mogłem minimalnie pomylić długości, ale tak to mniej więcej wygląda.

Miałem klamki SLX 666, potem zmieniłem je na 985 race. Nie zauważyłem spadku siły hamowania, za to poprawiła się modulacja.
EZrider
Posty: 2479
Rejestracja: 30.03.2010 21:20:39
Lokalizacja: Los Angeles
Kontakt:

Post autor: EZrider »

off_road dzięki za fotkę, ale obok mnie stoi rower który ma nowe Shimano z klamkami SW zamontowane więc pogląd mam dobry. :D

Zastanawiałem się tylko czy to nie jest jakiś efekt placebo. ;) Ale jak widać nie.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 3 gości