Hussefelt inserty

[avg]

Mam mały problem z insertami w moim Truvativie. Dokładnie chodzi o to że, mimo dokręconego insertu "kołysze" się on lekko na boki.
Napotkałem jednak problem, bo ów insert jest jakby zablokowany. Na miejscu trzyma go mała śrubka/ klinik, przerabiał ktoś może temat luzujących się insertów i mógł by coś doradzić?

[crossfader18]

Tak maiłem podobny problem ciężko było wybić ten klin ale jakoś się udało on w środku ( przynajmniej u mnie miał dziurkę wkręciłem w nią śrubę i wyciągnąłem go, problem polega na tym ze jeżeli dokręcisz insert mocniej tak żeby się nie kołysał to musisz w nim naciąć nową wypustkę na ten klin.
(ja np. jeszcze zalewałem ten gwint klejem do metalu żeby go wzmocnić)

I tak uważam to rozwiązanie za dość krótkotrwałe bo po jakimś czasie znowu będzie to samo, po prostu już padnięty jest gwint w korbie :/

[avg]

Dzięki, nie wpadłem na to żeby wyciągnąć ten klin wkręcając w niego śrubę.
Kupiłem distal specjalnie żeby umocnić miejsce łaczenia. Rozumiem ze pozostaje mi rozglądanie sie za nową korba, lub przynajmniej ramieniem.

[crossfader18]

dokładnie tak ja maiłem tak ze przez jakiś czas jeździłem z lewej na FSA a z prawej na husefelcie

[avg]

Jeszcze jedno pytanie jak i czym wyciągnąć ten klin?
Próbowałem kilkoma sposobami, bez rezultatu.

[crossfader18]

nie znam na to przepisu trzeba próbować na różne sposoby

[avg]

Jest na nim jakis gwint etc? czy jest on po prostu wbity?

[crossfader18]

wbity

[avg]

Wiec chyba wkleję tam małą śrubkę na distal, mam nadzieje ze wyjdzie już bez żadnych ekscesów.