nopainnogame, właśnie przez Twoje problemy z podeszwą nie kupiłem 5.10
A tak w ogóle, cholera oszukali mnie...
Sprzedałem swoje Straitline'y i kupiłem Twenty6. Czemu nikt mi nie powiedział wcześniej, że daję się oszukać???
Tak z innej beczki powiem co ja myślę.
Pedały Twenty6 nie są ładne - to jest moje zdanie. Nigdy nie podobały mi się, nadal mi się nie podobają i nie sądzę żeby mi się spodobały. I dlatego mimo iż normalnie wziąłbym pewnie niebieskie bo lubię takie akcenty w moim rowerze, wziąłem czarne bo najmniej rzuca się w oczy ich niezbyt piękny dla mnie kształt
Ale ogólnie są mnie są super bo:
1. mają dużą i wygodną platformę, większą niż Straitline AMP i dlatego je zmieniłem
2. mają świetne piny które trzymają jak opętane, zarówno w skateowskich butach jak i w shimano sh-am41.
A to, że komplet pinów kosztuje 120zł - czemu miałbym się martwić? Więcej wydaję na chińskie żarcie albo na butelkę dobrej whisky czasem.
Uważam że jeśli liczę się z wymianą butów za kilkaset złotych co sezon bo wiem że mi je piny Twenty6 rozorają, to te dodatkowe 120zł też mnie nie zbawi.
A jeśli komuś żal kupić oryginalne piny - w końcu są też wkręcane na zwykły gwint więc nie widzę problemu jeśli ktoś będzie chciał zastosować najtańsze imbusowe śrubki ze sklepu metalowego.
Jedyną wątpliwość co do pinów mam taką, że są aluminiowe i mogą za jakiś czas słabiej trzymać. Ale wtedy kupię komplet stalowych pinów i tyle.
W chwili obecnej jestem z pedałów bardzo zadowolony, trzymają lepiej niż moje Straitline, są wygodniejsze ze względu na większą platformę (dla innych to może być wada) i zamierzam kupić drugie takie same do drugiego roweru.
I dla wszystkich którzy twierdzą, że wydanie takiej kasy jest nierozsądne -
oczywiście że jest nierozsądne. I gdyby mi to miało w jakiś sposób zachwiać choć na chwilę domowym budżetem, w życiu bym takich pedałów nie kupił.
Więc jeśli ktoś spogląda na te pedały z perspektywy co może "wycisnąć" z każdych wydanych 100zł na pedały - pewnie można znaleźć pedały o połowę tańsze.
Co do pozostałych części Twenty6 się nie wypowiadam bo tak jak napisałem już wcześniej, żadne z części Twenty6 mi się po prostu nie podobają. Natomiast rozumiem kogoś komu się podobają i choćby dla samego faktu posiadania w rowerze części które się komuś podobają jest w stanie wysupłać odpowiednią kwotę.