[Amortyzator] 66 RC 2005 170mm - ilość oleju

ari4
Posty: 811
Rejestracja: 20.07.2007 16:25:32
Lokalizacja: Gdańsk - Wrzeszcz/Bydgoszcz
Kontakt:

[Amortyzator] 66 RC 2005 170mm - ilość oleju

Post autor: ari4 »

Siemanko,
szukałem, ale nie znalazłem takiego tematu.
Otóż posiadam w/w amor. Miesiąc temu wymieniłem w nim olej. Uzupełniłem go wg manuala, czyli 220 ml na goleń.
Przy całkowicie ugiętym amorze (przy wykręconych korkach i niezanurzonych sprężynach), poziom oleju sięgał po początek gwintu w goleniach. Zaznaczam, że ruszałem tłumikami, żeby w pełni zalały się olejem.
Czy to możliwe, że w manualu jest błąd i jest podana zła ilość oleju, czy tylko ja mam taki odosobniony przypadek?

Wiem, że muszę odlać trochę oleju. Pytam się tylko, czy ktoś z Was miał taki problem, czy to jest błąd w manualu?

Teraz jak jeżdż,ę, to przy maksymalnym "dobiciu", to zostaje mi 3 cm skoku.
BlackForest
Posty: 505
Rejestracja: 04.04.2012 19:53:57
Lokalizacja: Czarny Bór
Kontakt:

Post autor: BlackForest »

ja mam tak w swojej z1 rv sport , oleju mam do gwintów i 3 cm przed końcem skoku nie dobijesz a jak odleje troche oleju to na samym początku nie mam tłumienia ..
ari4
Posty: 811
Rejestracja: 20.07.2007 16:25:32
Lokalizacja: Gdańsk - Wrzeszcz/Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: ari4 »

No ja zauważyłem, że jakbym odlał, to tłumienie odbicia by szwankowało na samym początku skoku.
No trochę dziwne, bo amor niby ma 170mm skoku, a tak naprawdę 140...
pietryna
Posty: 3790
Rejestracja: 04.06.2009 15:20:47
Kontakt:

Post autor: pietryna »

Takiej różnicy nie powinno być. Może jesteś za lekki po prostu?
ari4
Posty: 811
Rejestracja: 20.07.2007 16:25:32
Lokalizacja: Gdańsk - Wrzeszcz/Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: ari4 »

Tu nie chodzi o masę. Ewidentnie do mojego amora wchodzi mniej oleju. Jak korki są wykręcone i sprężyny nie są zanużone w oleju, amor na maxa ugięty, to 2-3 cm brakują, żeby się olej z goleni wylał. To jakieś o 20-30 ml za dużo wg mnie.
MUSZEL
Posty: 4424
Rejestracja: 21.08.2007 10:44:23
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka / Łódź
Kontakt:

Post autor: MUSZEL »

mój kumpel jeździł w 66rc na 190ml oleju i było w porządku
diskordia
Posty: 1847
Rejestracja: 06.05.2004 08:42:33
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: diskordia »

a na jakiej podstawie przeliczasz 2-3cm na 20-30ml ??? "twoim zdaniem"
ja zalewam 220ml .
wyjmij jedna sprężynę - pozakręcaj korki - powinieneś móc zamknąć skok.
włóż sprężynę - a wyjmij z 2 lagi .rownież powinieneś móc zamknąć skok.
jeśli tak jest? to ilość jest dobra-a ty po prostu nie dobiłeś jeszcze solidnie amorka. - i masa ma tu duże znaczenie.
wążę 80kg i żeby zamknąć skok muszę się konkretnie bujnąć.
ari4
Posty: 811
Rejestracja: 20.07.2007 16:25:32
Lokalizacja: Gdańsk - Wrzeszcz/Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: ari4 »

Mówię, że nie zamknę skoku. Jak bez sprężyny poziom oleju już dotyka do gwintów (czyli jest na styk z korkami), to powiedz mi jak ma być dobrze, jeżeli trzeba jeszcze doliczyć objętość sprężyny? To jest przecież logiczne, że ze sprężyną będzie większy poziom oleju. Mogę nawet ważyć 1 tonę, to i tak nie zamknę skoku, bo z fizyki jak wiadomo cieczy nie sprężysz.
Napisałem:
ari4 pisze:To jakieś o 20-30 ml za dużo wg mnie.
, czyli strzeliłem na oko, a nie podałem dokładnej wartości. Czytaj ze zrozumieniem ;) .
greg2405
Posty: 305
Rejestracja: 26.03.2012 06:09:00
Kontakt:

Post autor: greg2405 »

ari4 pisze:No trochę dziwne, bo amor niby ma 170mm skoku, a tak naprawdę 140...
ja mam to samo w 888 rc, niby w manualu podają po 230 na goleń ale amor też jakby całego skoku nie wykorzystywał:-)
diskordia
Posty: 1847
Rejestracja: 06.05.2004 08:42:33
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: diskordia »

wieczorem wyjmę swoje korki-i zobaczę ile jest przy 220ml - piasku ci ktoś nasypał? że ci sie nie mieści 220?może bez oleju też nie zamykasz skoku?
ari4
Posty: 811
Rejestracja: 20.07.2007 16:25:32
Lokalizacja: Gdańsk - Wrzeszcz/Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: ari4 »

Amor cały wyserwisowałem. Wszystko rozebrane było i przeczyszczone. Ilość części się zgadza. Kilku kumpli mi mówiło, że podobno do 66 powinno się lać ok. 200ml i mówią, że to co w manualu, to jest błąd.
Tylko się boję, że jak odleję oleju, to tłumienie będzie się zapowietrzać, bo tak się działo jak małem kilka mm mniej oleju w prawej ladze.

Dodam, że tłumienie końca kompresji mam całkowicie rozkręcone, bo i tak nie mogę dobić.
MUSZEL
Posty: 4424
Rejestracja: 21.08.2007 10:44:23
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka / Łódź
Kontakt:

Post autor: MUSZEL »

ari4 pisze:Amor cały wyserwisowałem. Wszystko rozebrane było i przeczyszczone. Ilość części się zgadza. Kilku kumpli mi mówiło, że podobno do 66 powinno się lać ok. 200ml i mówią, że to co w manualu, to jest błąd.Tylko się boję, że jak odleję oleju, to tłumienie będzie się zapowietrzać, bo tak się działo jak małem kilka mm mniej oleju w prawej ladze.
nie bój sie tylko odlewaj. Kiedyś kombinowałem i przez chwile w Monsterze zamiast 430 to miałem 350ml na lage i tłumienie dalej było, a dobijał jak Boxxer ;p
ari4
Posty: 811
Rejestracja: 20.07.2007 16:25:32
Lokalizacja: Gdańsk - Wrzeszcz/Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: ari4 »

Odlane. Po 10 ml na lagę. Teraz zostaje 1 cm do dobicia. Tak chyba można zostawić.

Dzięki za pomoc :)
marcin959
Posty: 16
Rejestracja: 08.03.2011 20:31:55
Kontakt:

Post autor: marcin959 »

200ml na lage jest idealnie ;) , wiem bo kiedyś też miałem z tym problem , zauważyłem że w każdym manualu przynajmniej z 2005 roku jest wpisane po 10-20ml więcej niż wejdzie . 220 było by idealnie gdyby ktoś jexdził na samej asyście , bez sprężyn :D
Ride4fun
ari4
Posty: 811
Rejestracja: 20.07.2007 16:25:32
Lokalizacja: Gdańsk - Wrzeszcz/Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: ari4 »

Z tego wychodzi, że chyba tak :) . No nic teraz już wiem ile trza lać.
A jak to wygląda z nowszymi Marcchochami? Też wchodzi mniej oleju niż jest napisane w manualach?
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości