Pościg w Jaworznie

[KroKi3T]

Z policja to jest kurwa tak że zależy na kogo trafisz :| ze stazakami to wsumie nigdy nie jest dobrze... U nas w miescie nie bardzo jeszcze gonia za wheely przynajmniej policja :| bo straz miejsca to inna historia. A co do zatrzymywania sie przy nich... glupi pomysl im zawsze chodzi o to zeby wjebac mandat! Do tej pory chyba raz sie mi zdazylo normalnego policjanta spotkac na jakiejs wiekszej miejskiej imprezie ekipa zaczelismy sie bawic w trial przyr unku, 2 m przez radiowozem, po 30 min z radiowozu wyszedl bardzo grzeczny policjant i powiedzial ze podaba mus ie jak jezdzimy tylko ze jest za duzo ludzi na takiej zabawy i zebysmy wyluzowali...
A co do strażaków to oni nie powinni byc miejscy tylko wiejscy bo to sa konkretne pobejeby którzy dopieradalja sie do wszystkiego! anwet do teog ze jezdzimy w 5 czy 6 ... no ludzie kurwa... nie wolno mi z qmplami pojezdzic?

[Mad Mike]

U mnie się nie czepiają...
Czasem zjeżdzałem z schodków, skakałem z murków itp... a oni nic.
Przynajmniej na stacji mniej meneli i dresów siedzi jak oni tam są.
Jak dla mnie spoko.
Nawet o brak świateł do mnie jeszcze nie wyskoczyli.
No ale z tego co czytam to u Was jest dobra lipa z mendami...
No cóż...
Współczuje.


.

[bloszek]

Ja jakbym zaczą spier****** to podejżewam że pod wieczór by u mnie pały zawitały. Moje miasteczko jest tak pojeb*****. Bikerów jest mało i każdy ma inny sprzęt. Nie ma dwóch identycznych bików. I co miałbym spierd******??!!

A do głupoty miejskich i policjantów to się zgadzam 2x chcieli mi wlepić po 50 zł za jezde po chodniku. Jedną 50 to bym dostał w rozpoczęcie roku szkolnego i by było zajebiście ;(

[grohu]

eh , ja musialem placic 50zl , za jechanie po kladce , nie zauwazylem suki, i przejechalem obok niego, a ten zaraz mordę drze zebym sie zatrzymal, moj błąd ze sie zatrzymalem, spuscil powietrze z opon , chcial zabrac rower, ale skonczylo sie na 50zł mandatu. nie zatrzymujcie sie jak glina idzie, jak ma samochod to lepiej nie uciekac , ale jak jest pieszo to s*******ać

[Endrjuz]

Przed pałąmi nie ma co spierdalać. Wiadomo, że może się trafić jakaś służbowa k...a, ale ogólnie kolesie nie powinni robić siary. Zawsze możesz z nimi zagadać, że to co robisz to nie jest żadne przestępstwo (myślę tu o jeździe na rowerze). Ja mam z nimi dość często do czynienia, i jeszcze nie dostałem żadnego mandatu. Niech sobie spisują, że jechałem ulicą o tej i o tej godzinie. To jest tylko notatka służbowa. Zrestą w większości przypadków można tak ich zagadać, że kończy się luz nawijką i puszczą cię bez spisania nawet. Może tak jest tylko u mnie w BDG, ale nie wydaje mi się. Aha, u nas w mieście większość krawężników to chłopaki, którzy odrabiają wojsko, więc bliżej im do cywila niż do prawa.

Inna sprawa to pajacyki w czarnych mundurach. Tylko raz dałem się zatrzymać tym poje..m. No i chcieli mi wlepić 800 za brak świateł i jazdę pod prąd. Utargowałem do 200, ale i tak czułem się jak frajer. Do nich nic nie dociera. Mówię, że nawet 5 metrów po ulicy nie przejechałem, a oni, że nawet nie mam odblasków w kołach. Z nimi nie ma co gadać tylko odjeżdżać i udawać że się ich nie słyszy

[grohu]

pajacyki w czarnych mundurach to Prewencja, wlasnie o nich pisalem , zeby przed nimi uciekac, ENDRJUZ ,dali ci do reki mandat czy przyszlo wezwanie do zaplaty?

[8!k3r]

[b]emat-e[/b] e no nie obrazaj tak piekarza men kazdy ma prawo miec wlasne zdanie

[emat-e]

[quote="3,143k4r2"]Podsumowujac : Wiecej kultury, mniej chamstwa i uwazaj z kim tanczysz....[/quote]

uwazam na kazdym kroku ale niewazne...

nie chodze w bluzie z napisem hwdp, nie pisze nigdzie hwdp, nie jaram sie tym "haslem"... ale tez niewazne...


z tego co napisales w 1wszej wypowiedzi, wiekszosc twoich refleksji teoretycznie byla b.madra i ciekawa, ale praktycznie beznadziejna i nieciekawa gdy zlapia nas psy...

najwazniejsze jest jedno podczas problemow z 997, jak masz mozliwosc, wiesz, ze uciekniesz, to robisz to... jak sadzisz, ze "a moze mi sie uda" to nie ma co ryzykowac...

gonia mnie np. na sygnale <-> mam sie bac? ze typy (teraz tak czesto bywa) kilka lat starsi bawia sie radiolka? jestem u siebie czyt. kabaty - ursynow (czujac, ze bedzie nieciekawie jak mnie zlapia) uciekam... bedac juz np. w centrum czy w innych dzielnicach (nie widzac drogi ucieczki) raczej bym tego nie zrobil... tylko od razu zlagodzil w jakis tam sposob sytuacje...

cos jeszcze, mi jak ukradna samochod tez pojde na komende i to zglosze, ale nie bede liczyl, ze mi go odnajda...

a ty ciagle piszesz, ze policja wykonuje swoja prace, ale to jest gowno prawda, bo tj ty mowisz, robi moze z 30% albo mniej, tak jak w spoleczenstwie, ile cie wyslucha wyrozumiale, a ile bedzie ci chcial na zlosc cos zrobic i uprzykrzyc zycie? eeee? no zastanow sie...

z takim podejsciem, ze oni wykonuja tylko prace i to nie ich wina, ze jest jak jest to nawet za 50lat dalej bedziemy sie bawic w ciagle ucieczki przed nimi i przed tymi co kradna...

ja ide do przodu z takim podejsciem, ze lepiej sie nie za3mywac jak sie cokolwiek zlego zrobilo (gdy ma sie do czynienia ze smerfami) bo na 100000% mozesz wiecej stracic niz zyskac... <<<<<<<<<= nie mam racji?

czekam na odp. choc za pewne nie chce ci sie juz dyskutowac po tym jak uzylem niecenzuralnych slow, obrazliwych i brzydkich...

ale bardzo prosze o komentarz...

[emat-e]

[quote="Endrjuz"]Przed pałąmi nie ma co spierdalać. Wiadomo, że może się trafić jakaś służbowa k...a, ale ogólnie kolesie nie powinni robić siary. Zawsze możesz z nimi zagadać, że to co robisz to nie jest żadne przestępstwo (myślę tu o jeździe na rowerze)...[/quote]

ta, a ilu poszlo na glebe za nic za np. rozmowe (nie mowie, ze pyskowanie tylko za zwykla rozmowe) ze smerfami ... ? ilu dostalo w ryj i poszlo do wiezienia bo psy sie uwziely... ? ale badz dalej pozytywnie nastawiony do zycia, a jak dostaniesz pala w ryj to dopiero cie oswieci...

[emat-e]

[quote="Maciek_08"]...emat-e wyobraż sobie co by się działo jakby nie było żadnego prawa. Twój tok myślenia jest podobny z myśleniem dresów siedzących pod blokiem. IDzie dzieciak to mu wpierdol i zabrać komóre i kase bo co nam zrobią?[/quote]

eh... z wlasnymi wnioskami u ciebie jest cienko... naprawde... ale trudno...

nie czuje sie na tyle silny i na tyle glupi by zyc bez prawa.. nie wiem z ktorego mojego zdania to wywnioskowales, aleeeeeee h'uj...

[3,143k4r2]

No i widzisz, mozna kulturalnie i spokojnie ? Ja mowie ze policja ma taka a nie inna role i juz. Kwestia tego jak ja wykonuja to juz zupelnie inny temat. Zyjemy w tak skorumpowanym kraju ze glowa mala. Ale np w Lodzi odkad zmienil sie komendant i zostala nim jakas kobieta i sa jakies zmiany. Wprowadzila ona system nagradzania policjantow ktorzy zlapia jakis tam winowajcow. I tak np za zwiniecie jakiegos zlodzieja maja momentalnie wyplacana kase. Zdecydowanie to duzy krok naprzod w pracy policji. Jest motywacja w postaci kasy to zupelnie inaczej pracuja. Nie da sie jednak ukryc ze czesc przedstawicieli tej instytucji jest po prostu tzw "ludzmi ktorzy mieli ciezkie dziecinstwo i teraz sie odgryzaja" Ale coz ... takie zycie policjant tez czlowiek, a przeciez kazdy sposrod nas jest inny. Jedni trzymaja sie scisle zasad a inni nie, jedni sa nadwrazliwi inni nie itd itd. Dobrym przykladem na bezradnosc i olewanie obywatela przez policje jest motywk kiedy to sprzed supermarketu zwineli mojemu bratu fure ktora miala Laud Jack'a (nie wiem czy to sie tak pisze, ale chodzi o system do wyszukiwania samochodu przy kradziezy) Na dzien dobry zadzwonil na 997 mowiac ze mu zwineli samochod i potrzebny jest radiowoz z systemem namierzania na co glos w sluchawce odpowiedzial mu ze aktualnie nie maja wolnego patrolu ale za jakies 2-3 h moze odpowiedza na wezwanie. SMIECH NA SALI. A co lepsze ze w momencie gdy chcial rozmawiac z ochrona supermarketu i zobaczyc tasmy z kamer parkingowych dowiedzial sie ze kamery nie sa podlaczone ... to jest CHORE. A co do sytuacji z policja to moim zdaniem lepiej wszystko zalatwiac na spokojnie. Zatrzyma Cie to trudno glowa w dol, wysluchujesz tego co ma do powiedzenia, obiecujesz ze 2gi raz nie bedziesz. W momencie keidy chce wypisac ci KWIT prosisz zeby odpuscil ze masz ciezka materialna sytuacje w domu i ze np za mandat za nie posiadanie lampek wolisz sobie juz kupic ta lampke. Czasami skutkuje. Moim zdaniem to o wiele lepsze rozwiazanie niz uciekanie...

[grohu]

emat-e dobrze myslisz, ale czasami trafią sie gliniarze albo ktrorzy nie dadzą sobie uciec ,ablo tacy ktorzy lubią dreczyc innych , bo jak wiemy , w naszym kraju policja nie zajmuje sie lapaniem przestępcow ,tylko czepia sie do ludzi ktorzy nie robia nic szkodliwego. w mniejszych miastach , jak np u mnie , mozna uciec, ale ile razy ? wszyscy mnie juz znają , i tak zawsze uciekam , ale wiedzą gdzie mieszkam, wiec to juz hu**wo. narazie staram sie byc dla nich milym :) oni dla mnie tez są w miare mili ( jesli mozna to tak nazwac) bo nie zalozyli mi jeszcze sprawy, za to ze uciekam przed nimi, bo wiadomo, jak wiedzą gdzie mieszkam to nie mają problemu z odnalezieniem mnie. moim zdaniem to w wiekszych miastach mozna uciekac, bo tam raczej nie znają gliny . ale w malych miastachc , to juz jak kto woli , ja wciaz uciekam , ale i tak mnie lapią , wiec to bez znaczenia

[emat-e]

po co gadać z pałami jak ma sie rower i dobre umiejetnosci?to że z jednym psem da sie pogadać(jak w wigilie) a drugi z kolei za krzywe spojrzenie zajebie mnie pałą nie znaczy wcale że mam ryzykowac i sie zatrzymywać, wole ryzyko ucieczki,to jest dodatkowy element stritu,poza tym zawsze mozna ucieczke usprawiedliwic tym że sie nie słyszało wezwania do zatrzymania wedle zasady to nie ja zrobiłem,każdy robi jak chce,wielu jednak pierdoli tu o spokojnym zachowaniu(co w sumie nie jest dziwne bo cześć pewnie sra w gacie jak widzi kanara i akurat nie ma biletu) a nie rozumieją że (a moze nie mają doswiadczenia w tej materi) system ma być dla nas a nie my dla systemu

[siejezdzi!]

po co gadać z pałami jak ma sie rower i dobre umiejetnosci?to że z jednym psem da sie pogadać(jak w wigilie) a drugi z kolei za krzywe spojrzenie zajebie mnie pałą nie znaczy wcale że mam ryzykowac i sie zatrzymywać, wole ryzyko ucieczki,to jest dodatkowy element stritu,poza tym zawsze mozna ucieczke usprawiedliwic tym że sie nie słyszało wezwania do zatrzymania wedle zasady to nie ja zrobiłem,każdy robi jak chce,wielu jednak pierdoli tu o spokojnym zachowaniu(co w sumie nie jest dziwne bo cześć pewnie sra w gacie jak widzi kanara i akurat nie ma biletu) a nie rozumieją że (a moze nie mają doswiadczenia w tej materi) system ma być dla nas a nie my dla systemu

to ja napisałem nie emate, mała pomyłka loginowa aaaaaaaii

[qbator]

emat-e...chyba Ci sie cosik z deka przestawilo...pytanie nr1: jestes kibicem? bo wypowiadasz sie jak kibic (dresik)..pyt nr2: wiesz co mysla o Tobie ludzie (tak wiem, masz w dupie co o Tobie mysla...jak kazdy cwaniak) tylko zauwaz,ze podobno jezdzisz na rowerze i rozmawiasz z ludzmi,ktorzy wyobraz sobie tez jezdza na bajku i wiesz co??nie bedziesz mial z kim jezdzic niedlugo jak bedziesz pierdolil takie smuty i obrazal wszystkich na okolo....pyt nr3: masz kompleksy? bo tylko ludzie zakompleksieni jadą po wszysktkich mysląc,że poczują się lepiej..pyt nr4 (ostatnie): czy zdajesz sobie sprawę,że jedyne co robisz na forum to je zaśmiecasz i przeszkadzasz innym ludziom??? KROTKO: jak masz coś mądrego do powiedzenia (choć podejrzewam,że raczej nie) to pisz, a jak nie to zajmij się czymś zwykłym dla siebie np: sodomią

[emat-e]

odp. 1 wypowiadam sie jak kibic (dresik) ? chyba to tobie sie cos przestawilo
odp. 2 ja pier dole smuty? obrazam wszystkich na okolo? wiesz jezeli ktos mi mowi farmazony to to komentuje... nie jestem cwaniakiem, nie wiem z ktorej mojej wypowiedzi to wywnioskowales... ale madrz sie dalej...
odp. 3 jadac po innych poczuje sie lepiej? psychologiem z dupy jestes chyba... a) nie umiesz wyciagnac trafnych wnioskow... b) jechanie po innych to zawsze jest rekacja po bezmyslnych komentarzach, bez uzasadnienia i realnego przedstawienia faktow...
odp. 4 zasmiecam tylko forum? ciagle tylko jade po ludziach? faktem jest to, ze nie znam sie na sprzecie, ktorego sam nie testowalem, nie przekazuje czyichs opini, nie lubie mowic, ze np. jakis typ mowil mi, ze czyjs tam amorek sie zlamal... fakt to nie mnie wyklucza z aktywnosci w dziale sprzet... ok...ale najwazniejsze i co z tego? do czego sa tematy w dzialach : ogolne, offtopic, poczatkujacy... ja domyslam sie, ze ty zawsze mowisz cos madrego...

ale w ostatniej wypowiedzi nie zbyt wykazales sie swoja inteligencja, porownujac mnie do dresa bo przeklinam i raz wprost kogos obrazilem...
ja ciebie porownam do tepego gowniarza, bo nie umiesz wyciagnac wnioskow i masz refleksje pokroju dziecka z 1klasy gimn. (sorx jesli kogos urazilem... ale wy wyrosniecie z tego za pewne, a on raczej juz dawno przeszedl ten okres...) TYLE

[emat-e]

a i co najwazniejsze... z 3,143k4r2 juz wyjasnilem wszystko, sprzecznosc pogladow tylko po prostu zdenerwowalo mnie to, ze zbyt pozytywnie postrzega konwersacje miedzy spoleczenstwem a 997...


teraz czas na ciebie... badz tak inteligentny jak 3,143k4r2 i odpisz uzywajac madrych argumentow... qbator...

[emat-e]

cos jeszcze... Grochu... fakt mieszkajac w malym miescie masz przerabane... ale warszawa jest troche wieksza... tutaj, zeby kogos odnalezc jest "troche" ciezej...

[emat-e]

mialo byc Grohu... sorx