Shimano Saint 2013 vs Avid Code vs Hope Moto M6
Shimano Saint 2013 vs Avid Code vs Hope Moto M6
Siemka!
Tak jak w temacie w zime mam zamiar kupic komplet hamulcow przod+tyl.
W oko wpadly mi w/w modele.
Do wydania mam ok 1600zl.
Przeczytalem dotychczas kilka tematow na temat owych hamulcow, ale nie zauwazylem tematu, w ktorym mierzyly by sie one wszystkie.
Moje dotychczasowa spostrzezenia:
-najladniej wyglada moto, nastepnie nie wiele ustepuje mu saint a na szarym koncu Avid
-pieronska sila hamowania u sainta
-atrakcyjna cena avida (1300zl+ tarcze hs1 200mm, jeden komplet tych tarcz mam w moim rowerze,ale zawsze da sie je sprzedac)
-duzo plotek krazy o psujacych sie avidach,ale z tego co wyczytalem to z codem nic sie nie dzieje
Prosze o opinie.
Z gory DZIEKUJE.
Tak jak w temacie w zime mam zamiar kupic komplet hamulcow przod+tyl.
W oko wpadly mi w/w modele.
Do wydania mam ok 1600zl.
Przeczytalem dotychczas kilka tematow na temat owych hamulcow, ale nie zauwazylem tematu, w ktorym mierzyly by sie one wszystkie.
Moje dotychczasowa spostrzezenia:
-najladniej wyglada moto, nastepnie nie wiele ustepuje mu saint a na szarym koncu Avid
-pieronska sila hamowania u sainta
-atrakcyjna cena avida (1300zl+ tarcze hs1 200mm, jeden komplet tych tarcz mam w moim rowerze,ale zawsze da sie je sprzedac)
-duzo plotek krazy o psujacych sie avidach,ale z tego co wyczytalem to z codem nic sie nie dzieje
Prosze o opinie.
Z gory DZIEKUJE.
Jeżeli shimano na 2013 poprawiło klamki (a na to wygląda), to bierz w ciemno i nie myśl o innych.
Hope siłą jakoś nie porażają (znajomy ma w rowerze i saint jest odczuwalnie mocniejszy), w dodatku wagowo wychodzą potwornie.
Co do code... W porównaniu do rocznika shimano 2009 wypadały na równi... Więc raczej shimano teraz je przeskoczy.
Wielkim minusem niestety jest to że jeszcze nikt z forumowiczów nie miał z nimi doczynienia więc raczej ciężko o konstruktywną opinię.
Hope siłą jakoś nie porażają (znajomy ma w rowerze i saint jest odczuwalnie mocniejszy), w dodatku wagowo wychodzą potwornie.
Co do code... W porównaniu do rocznika shimano 2009 wypadały na równi... Więc raczej shimano teraz je przeskoczy.
Wielkim minusem niestety jest to że jeszcze nikt z forumowiczów nie miał z nimi doczynienia więc raczej ciężko o konstruktywną opinię.
-
- Posty: 436
- Rejestracja: 06.05.2012 10:58:14
- Lokalizacja: Kętrzyn/Warszawa
- Kontakt:
Za to ja polecę Hope, mam je od 5 lat i nie zmienię na żadne Shimano, których pracy nie lubię i mnie siłą nie powalają czy Avidy, które sypią się nawet, gdy się ich niezbyt mocno używa. Żeby Moto miały siłę, trzeba je dobrze odpowietrzyć - wiem coś o tym
Poza tym są bardzo odporne na przegrzanie i mają super modulację. Waga to wada, fakt, ale mi na niej specjalnie nie zależy. Pozdro 


-
- Posty: 1685
- Rejestracja: 23.09.2004 18:47:34
- Lokalizacja: Sanok
- Kontakt:
Saint 2013 nie jest sprawdzony w ogole i raczej na razie malo kto go macał w Polsce.
Nowe cody spisuja sie calkiem dobrze i to bardzo poprawny hamulec.
Ja od siebie polece HOPE V2 - "nastepca" M6 które są juz troche wiekowe. Mialem i M6 i teraz V2 i te ostatnie maja jeszcze wiekszego powera. Duzo lepsza jest tez klamka TECH z super regulacjami.
Generalnie dla mnie HOPE->AVID a co do SHIMANO to ciezko cos powiedziec.
Nie myślales np o formuli the one albo oval (R0 takie ma chyba oznaczenia), mega duzo pozytywnych opini jest o tym drugim - lekki i power mega !
Nowe cody spisuja sie calkiem dobrze i to bardzo poprawny hamulec.
Ja od siebie polece HOPE V2 - "nastepca" M6 które są juz troche wiekowe. Mialem i M6 i teraz V2 i te ostatnie maja jeszcze wiekszego powera. Duzo lepsza jest tez klamka TECH z super regulacjami.
Generalnie dla mnie HOPE->AVID a co do SHIMANO to ciezko cos powiedziec.
Nie myślales np o formuli the one albo oval (R0 takie ma chyba oznaczenia), mega duzo pozytywnych opini jest o tym drugim - lekki i power mega !
-
- Posty: 1685
- Rejestracja: 23.09.2004 18:47:34
- Lokalizacja: Sanok
- Kontakt:
Miałem sainta m810(jeździłem tez na kilku innych kompletach) teraz mam hope'y m6 i saint ma zdecydowanie większą siłę. Jak byś się zastanawiał między V2 a saintem to by był dylemat, ale w pojedynku m6 vs saint wygrywa ten drugi. Jednak racją jest to co napisał Moherek993 o hope'ach. Super modulacja i heble nie do zagrzania.
Moherek możesz coś więcej napisać o tym odpowietrzaniu? mam te same heble co ty, nawet na tych samych klockach i mnie tylko zwalniają. Klamka twarda jak cholera więc raczej nie są zapowietrzone.
Moherek możesz coś więcej napisać o tym odpowietrzaniu? mam te same heble co ty, nawet na tych samych klockach i mnie tylko zwalniają. Klamka twarda jak cholera więc raczej nie są zapowietrzone.
SIEMA MELON!
Również polecam Hope V2. Jeżdżę na nich od roku i chyba będę miał je do emerytury
.
Klamka Tech - pełen wachlarz regulacji. Moc kosmiczna, a przy tym przyzwoita modulacja.
Nie do zagrzania.
Jeżdżę na półmetalikach i to w zupełności starcza.
M6 są chyba ciężkie i jak dobrze kojarzę nie za bardzo chyba się nadają do DH.
Większa ilość tłoków nie oznacza większej mocy
.

Klamka Tech - pełen wachlarz regulacji. Moc kosmiczna, a przy tym przyzwoita modulacja.
Nie do zagrzania.
Jeżdżę na półmetalikach i to w zupełności starcza.
M6 są chyba ciężkie i jak dobrze kojarzę nie za bardzo chyba się nadają do DH.
Większa ilość tłoków nie oznacza większej mocy

tutaj dygresja, znaczna część komentarzy sprzętowych jest nie przemyślana. Kona pęka, Avid sie psuje itp. Zauważcie Panie i panowie jaki jest % reklamacji w stosunku do ilości sprzedanych stuk!...Jeżeli coś jest popularne i coś się zepsuje - Pada opinia kilku osób bojkotujących produkt - ale trudno jest obiektywnie powiedzieć że jest to zła rzecz gdyż jeżeli zepsuje sie 5 osobom hamulec a jeździ bezproblemowo na nich pozostałe 1000 w kraju to nie jest zły produkt ! a powiedzmy szczerze w takich sportach to jedna gleba potrafi załatwić wszystko..nawet jakby było pancerne i kosztowało majątek. Opinia o Avidach jakoby kiepskich hamulcach jest nieuzasadniona moim zdaniem, hamulce wymagają przelewania przynajmniej raz w sezonie a jeżeli jednej osobie się coś zepsuło a pozostałe setki zachwalają to i tak jest to produkt dobry. Ramy, Kona pęka, oczywiście komuś pękła a high-endowe marki za tryliony są ręcznie dopieszczane i służą lata...ale jeśli arytmetycznie weźmiecie średnią reklamacji np Kony i marek które uchodza za "nie pękające" (ale sorry- w tym sporcie wszystko można skasować) to mogę się założyć że takie "złe" marki nagle zaczną uchodzić za najwyższą jakość. Trochę myślenia....
Wracając do tematu, początek tego sezonu użytkowałem sainty 810- moc rzeczywiście duża ale jak dostępna - jest szybki i bardzo mocny impuls hamulca ale zaraz potem wytraca on swą siłe, hamulce na płyn mineralny, w wyniku różnicy w charakterystyce płyn vs. dot5 to inny rodzaj "mocy". Używam obecnie Avid CODE R 2012 i jest to najsilniejszy hamulec jaki miałem, w dodatku ta moc trwa i moduluje się jak tylko jej na to pozwalam - dla mnie rewelacja. Miałem Formuły RX - również bdb hamulce ale szczerze AVID robi najlepsze hamulce na jakich w życiu jedziłem. Miałem okazję śmignąć na hope v2 pare razy - bardzo duża siła i super modulacja, świetny hamulec ale jak tak pomyśle że przy naszym sporcie, jedna gleba i te piękne frezowane klamki, pokrętła szlag trafia a części są drogie to uważam że hope to trochę bardziej fanaberia aniżeli pragmatyczne podejście do sprawy. Nie zmienia to faktu że to mega hamulec w działaniu. Od siebie polecam avidy code....
Wracając do tematu, początek tego sezonu użytkowałem sainty 810- moc rzeczywiście duża ale jak dostępna - jest szybki i bardzo mocny impuls hamulca ale zaraz potem wytraca on swą siłe, hamulce na płyn mineralny, w wyniku różnicy w charakterystyce płyn vs. dot5 to inny rodzaj "mocy". Używam obecnie Avid CODE R 2012 i jest to najsilniejszy hamulec jaki miałem, w dodatku ta moc trwa i moduluje się jak tylko jej na to pozwalam - dla mnie rewelacja. Miałem Formuły RX - również bdb hamulce ale szczerze AVID robi najlepsze hamulce na jakich w życiu jedziłem. Miałem okazję śmignąć na hope v2 pare razy - bardzo duża siła i super modulacja, świetny hamulec ale jak tak pomyśle że przy naszym sporcie, jedna gleba i te piękne frezowane klamki, pokrętła szlag trafia a części są drogie to uważam że hope to trochę bardziej fanaberia aniżeli pragmatyczne podejście do sprawy. Nie zmienia to faktu że to mega hamulec w działaniu. Od siebie polecam avidy code....
co to znaczy luz na klamkach? góra-dół?..oczywiście że tak ale jest to tak min. luz że wogóle nie przeszkadza i nawet go nie zauważam. Każdy prawie hamulec, jak nie od nowości, to po pewnym czasie dostaje luz góra-dół. Jest to pare mm i nie widzę jak komukolwiek może to przeszkadzać. na pewno jeżeli bardzo zależy Ci na "boskiej" pracy klamki (ja tam wole żeby hamulec pracował świetnie a nie sama klamka:) ) to pewnie code zwykłe będą lepsze (łożyskowana klamka). To są tak min. ruchy klamki że naprawdę nie wiem jak komukolwiek może to przeszkadzać - mało tego, uważam że jest to trochę zaleta, tzn. palec spoczywający na klamce od drgań jazdy automatycznie rusza klamką góra dół co daje fajną sprawę że klamka jest zawsze pod palcem i nie muszę jej "szukać" bo ma swoje mur-beton nieruchome miejsce.
Wcale części nie są drogie. A klamkę Hope'a uwierz mi naprawdę ciężko rozwalić (kilka sążnych gleb miałem i jak na razie delikatnie anoda się zarysowała). Łatwiej rozwalić w Hayesie, Avidzie czy Shimano. Za klamkę obrabianą CNC i z położoną anodą wołają 90 zł (a swojego czasu były nawet po ok. 60zł), czy to dużo? Klamka Avida czy Hayesa kosztuje 60-70 zł, gdzie w porównaniu z HiEndowym Hopem wykończenie pozostawia wiele do życzenia. A poza tym do Hope'a dostaniesz każdą śrubkę, uszczelkę, tłoczek i Bóg wie co jeszcze.hemi427 pisze:jedna gleba i te piękne frezowane klamki, pokrętła szlag trafia a części są drogie to uważam że hope to trochę bardziej fanaberia aniżeli pragmatyczne podejście do sprawy.
Na przykładzie:
Pada Ci uszczelka w tłoczku w klamce. W Avidzie musisz kupić prawie wszystkie bebechy klamki. W Hopie kupujesz samą uszczelkę.
Sam jeżdżę na V2 i nigdy ich nie zmienię na inne. To jest wg mnie po prostu chyba już szczyt możliwości w hamulcach rowerowych i na moją jazdę w zupełności starczają z ogromnym zapasem.
Parę mm to dla Ciebie mały luz?! Ciekaw jestem jak wyglądają u Ciebie piasty, stery i tulejki od dampera... Pewnie też mają kilka mm luzu i wcale tego nie czuć :P (oczywiście się droczęhemi427 pisze:Jest to pare mm i nie widzę jak komukolwiek może to przeszkadzać.

Kumpel w avidzie ma delikatnie wyrobione bolce od klamki (jakieś 0.3-0.5 mm). Klamka mu lata jak cholera.
Luz najlepiej likwiduje się w Hayesie - dokręcasz pivot klamki, a ona działa jak nowa. W avidzie pozostaje tylko kupno nowych bolców i tulejek plastikowych. Oczywiście mówię o zwykłych klamkach. Cody z klamką na łożysku działają pewnie przyzwoicie.
Właśnie hamulec świetnie pracuje, kiedy klamka nie ma kilku mm luzuhemi427 pisze:na pewno jeżeli bardzo zależy Ci na "boskiej" pracy klamki (ja tam wole żeby hamulec pracował świetnie a nie sama klamka:) )

Nie rozbierałem jeszcze klamki, bo nie miałem takiej potrzeby. Też nie mam żadnego luzu. Chodzi płynnie niczym miodzio ;] .MUSZEL pisze:a jak wygląda mocowanie klamki w Hopie? Ślizg, jakieś łożysko czy jak? Bo w Codach są 2 łożyska w korpusie i jedno w dźwigni.
Wyczytałem w różnych źródłach w Bike Boardzie (miesiąc temu był test hamulców i było to napisane) i w Necie, że klamka jest na łożyskach. Ale ile sztuk i jakiego typu to nie wiem.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości