byłbym wdzięczny za wypisanie + i - obu.
z góry dzięki !

Powrotu w marzo prymitywny jest.pietryna pisze:Powrotu pewnie też bo można wypchnąć zawór przez dół. Aczkolwiek nie wiem czy te nowsze zawory były rozbieralne. Na pewno te do 2003 tak. Tzn. jak się dobierzesz do środka tłumika to można go rozebrać ale oficjalnie nie ma tam dojścia.
Podobno tak chociaz nie wiem ile to kwestia ustawien a ile nowego tłumika. Pare osób na forach to ma to pytaj.DawidFR pisze:a jest różnica w pracy między 2008 a 2011 ?
Eee... jak ma niklowane lagi i tytanową sprężynę to jest to Evo Ti (jak sama nazwa wskazuje - titanium) :PDawidFR pisze:napewno jest to EVO co prawda nie TI (też nie wiem o co w tym chodzi). Wiem że ma niklowane lagi górne i sprężyne tytanową, czy coś jeszcze ?
Tłumik to jedno, ale poprawione ślizgi też mogą swoje robić - w końcu te nacięcia powinny na logikę zapewniać dobry przepływ oleju i smarowanie. Co potwierdzają opinie mówiące o bardzo płynnej pracy nowych roczników, nawet prostych wersji.Spaced pisze:nie wiem ile to kwestia ustawien a ile nowego tłumika.
Ludzie też tłumienie samo chwalą, a to już może byc tłumik.miki_ck pisze:Tłumik to jedno, ale poprawione ślizgi też mogą swoje robić - w końcu te nacięcia powinny na logikę zapewniać dobry przepływ oleju i smarowanie. Co potwierdzają opinie mówiące o bardzo płynnej pracy nowych roczników, nawet prostych wersji.
dedekFR1 pisze: często te amorki ciekły od spodu tłumika a nie był on rozbieralny, czytaj ciężko to ogarnąć i zalewa tarcze.
Ciężko generalizować bo mimo zastosowania takich samych tłumików w np 66 i 888 ich praca jest inna ( mam tu na myśli właśnie nurkowanie). Generalnie 66 2010 bardzo dobrze pracowały oferując szeroki zakres regulacji ale jednak miały tendencję do nurkowania (wersja Ti ponoć mniej). 66 z 2011 były pod tym względem poprawione ale wiadomo że jak się przyczepić to zawsze się coś znajdzie.Spaced pisze:w nowych marzach
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość