
Sprzedaż przedmiotu, a podatek od sprzedaży!
Sprzedaż przedmiotu, a podatek od sprzedaży!
Siema, zastanawiam się nad handlem części, ale no właśnie.. jak to do końca jest z tym odprowadzeniem podatku do US? Wiem, że najkorzystniej jest założyć własną firmę niż sprzedawać prywatnie. Przedmioty, które zostały sprzedane poniżej 1000zł jakim są objęte podatkiem? Powyżej 1000zł wiem, że jest to 2% od kwoty końcowej oraz to że przedmioty, które posiadam dłużej niż 6 miesięcy i nie przekraczają kwoty 1000zł nie podlegają podatkowi. Jak wy załatwiacie te sprawy? Czy opłaca się podejmowania tego? Sporo ludzi handluje sprzętem na allegro, dobrze jakby one też się wypowiedziały 

Jeżeli US wyciągnie łapy po takie pieniądze, nawet ze sprzedaży używek(ponad 1000zł? może - nie wiem) to naprawdę rzygać mi się będzie chciało na ten kraj... Jestem rozdarty między budową domu tutaj a wyjazdem gdzieś, na zawsze... Do tej pory chyba żadne posunięcie władz nie przekonuje mnie do zostania.
Ludzie prosze was...
Czy znacie kogoś kto sprzedałby rower i biegł od razu płacić podatek?
Zakładając firmę raczej będziesz musiał odprowadzać podatek od tego co sprzedasz, a raczej od tego na co wystawisz rachunek bo możesz też czasami sprzedać coś bez rachunku jak robi to czasem 90% mniejszych firm, nie mam tu namyśli sklepów tylko działalności usługowych.
Sam tak czasem robię ponieważ prowadzę stolarnie i jak zrobię kuchnie za którą klient zapłaci 10tys złotych, ja za robociznę wezmę 4000, a 2300zł musze oddać państwu to mnie szlag trafia.
Czy znacie kogoś kto sprzedałby rower i biegł od razu płacić podatek?
Zakładając firmę raczej będziesz musiał odprowadzać podatek od tego co sprzedasz, a raczej od tego na co wystawisz rachunek bo możesz też czasami sprzedać coś bez rachunku jak robi to czasem 90% mniejszych firm, nie mam tu namyśli sklepów tylko działalności usługowych.
Sam tak czasem robię ponieważ prowadzę stolarnie i jak zrobię kuchnie za którą klient zapłaci 10tys złotych, ja za robociznę wezmę 4000, a 2300zł musze oddać państwu to mnie szlag trafia.
Podatek odprowadzasz na PIT'cie ( w kwietniu )FRmaniak pisze:Czy znacie kogoś kto sprzedałby rower i biegł od razu płacić podatek?

Tak owszem, ale klient przyjeżdża do Ciebie i odbiera na miejscu. Transakcja "z ręki do ręki" państwo nie ma dowodów, że coś sprzedałeś. Jak sprzedaż na allegro, ebay'u lub innym serwisie to US ma dowody, że towar został sprzedany, a pieniędzy nie odprowadziłeś w PIT'cieFRmaniak pisze:możesz też czasami sprzedać coś bez rachunku jak robi to czasem 90% mniejszych firm

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 57 gości