Co byście wybrali, bo mam ogromny dylemat...??
Jutro muszę podjąć decyzję!!
dorado expert 2013 vs fox 40 2013
Do manitou przekonuje mnie fakt, iż robią wszystko aby amor rozwijać.
począwszy od wersji MRD która stała bagatela 10k, działają tak aby doradka była bardziej dostępna, nie oszczędzając na bebechach. FOX oklepany trochę jest i myślę, że trochę się przepłaca za cenę cultową,
Tak samo jestem szczęśliwy, że foxa zmieniłem na revoxa i to mnie przekonuje do manitou.
począwszy od wersji MRD która stała bagatela 10k, działają tak aby doradka była bardziej dostępna, nie oszczędzając na bebechach. FOX oklepany trochę jest i myślę, że trochę się przepłaca za cenę cultową,
Tak samo jestem szczęśliwy, że foxa zmieniłem na revoxa i to mnie przekonuje do manitou.
Nie zmieniamy. Jak popełnisz błąd to żaden amor nie pomoże tylko ewakuacja 
. Mam nadzieje, ze u Ciebie tam lepsze dropy macie niz w stargardzie jakis ziomek co kopał i twierdził, ze w polsce to jak na rampage jest freeride bo na flata wszystko jest.
A tak to dropy 6m ludzie katują nawet na amorach 100mm skoku do dirtu. Zlądowanie dropa to tylko kwestia lądowania. Jak tylko po to kupujesz 2 półke to nie ma sensu.
. Mam nadzieje, ze u Ciebie tam lepsze dropy macie niz w stargardzie jakis ziomek co kopał i twierdził, ze w polsce to jak na rampage jest freeride bo na flata wszystko jest. A tak to dropy 6m ludzie katują nawet na amorach 100mm skoku do dirtu. Zlądowanie dropa to tylko kwestia lądowania. Jak tylko po to kupujesz 2 półke to nie ma sensu.
Staram się jak mogę wyjeżdżać w góry. Wiadomo wszystko zależy od techniki, ale jestem samoukiem i wolę czuć się bezpieczniej, domaina 180 zamknałęm i nie było to ciekawe uczucie dla rąk, Zresztą w czasach gdy katałem duro na hardtailu, siadały mi stawy w ramionach. Miałem problem prowadzić auto bez wspomagania.
Na pewno rs totem/MZ66 byłby wystarczające, ale nic nie zrobię, że lubię rozpieszczać rower
Na pewno rs totem/MZ66 byłby wystarczające, ale nic nie zrobię, że lubię rozpieszczać rower
Kto przypomni filmik jak podwójny damper, degresywna rama i monster nie pomogły kierowcy sprzętu na dropie? ;D
Co do dorado i tak bym je obniżył do 180 Nie poczułem jeszcze nigdzie, żeby mi brakowało w avie tych dodatkowych 20mm
Dorado to ciekawy amor, ale pamiętaj na parkingu nim nie polansisz...
Za tym wyborem stoi coś jeszcze, dorado można zrobić pod siebie praktycznie do woli
Co do dorado i tak bym je obniżył do 180
Nie poczułem jeszcze nigdzie, żeby mi brakowało w avie tych dodatkowych 20mm Dorado to ciekawy amor, ale pamiętaj na parkingu nim nie polansisz...
Za tym wyborem stoi coś jeszcze, dorado można zrobić pod siebie praktycznie do woli
Dorado praktycznie jest syfem na parkingu i przy jeździe na miescie. Jak to mój kolega określil - rc2x ( w marzo) działa dopiero jak zapierd.... i w dorado jest podobnie. http://www.pinkbike.com/video/251133/ tutaj to widać, wlokłem się i ledwo co się uginało, za to w górach po 7 dni jazdy ręce wcale nie bolały, gdzie na 888rc3 pierwszego dnia już drętwiały. Dla porównania jakby ktoś chciał to off_road miał nagraną awk-kę ktora ugina się jak szalona na ziarenkach piasku.
190 z przodu i 150 z tyłu i można szaleć, na słowacji miałem awarię dampera i z oryginalnych 215mm na innym damperze miałbym 190 gdyby nie to, że skok tłoka był skrocony o około 2cm (duża podkładka pod sprężynę żeby w ogole byla scisnieta) i jeszcze ten ogromny odbojnik 5th elementa, było całe nic na tyle tego skoku ale nie brakowało ani minimetra skoku
off_road pisze:Co do dorado i tak bym je obniżył do 180
190 z przodu i 150 z tyłu i można szaleć, na słowacji miałem awarię dampera i z oryginalnych 215mm na innym damperze miałbym 190 gdyby nie to, że skok tłoka był skrocony o około 2cm (duża podkładka pod sprężynę żeby w ogole byla scisnieta) i jeszcze ten ogromny odbojnik 5th elementa, było całe nic na tyle tego skoku ale nie brakowało ani minimetra skoku
-
jasiek_krk
- Posty: 742
- Rejestracja: 18.04.2007 19:24:19
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Miałem 2012 i potwierdzam, na mieście Dorado jest sztywne strasznie. Podczas 1 dojazdu do lasu to się zastanawiałem co to będzie :P A potem? cud, miód i orzeszkiGgG pisze:Dorado praktycznie jest syfem na parkingu i przy jeździe na miescie.
co do 6m dropów to nie będe się wypowiadał...
ps: nie ogarniam różnicy pomiędzy wersją pro a expert. Kiedyś myślałem że chodzi o to że expert jest pod 29" ale to nie tak. Z opisów w sieci różnica jest tylko w wykończeniu korony więc wtf?
Inny materiał. Pro seria 7 alu, expert seria 6. Różnica głównie wagowa. Może coś tam w sztywności ale użytkownicy nie czują podobno różnic.jasiek_krk pisze:ps: nie ogarniam różnicy pomiędzy wersją pro a expert. Kiedyś myślałem że chodzi o to że expert jest pod 29" ale to nie tak. Z opisów w sieci różnica jest tylko w wykończeniu korony więc wtf?
-
jasiek_krk
- Posty: 742
- Rejestracja: 18.04.2007 19:24:19
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
122 gramy wg producenta. Przemilczę zasadność robienia 2 identycznych widelcy nie różniących się niczym (bo dla mnie to nic ). Tym bardziej, że nawet oemy Dorado są w wersji Pro. Różnica w cenie detalicznej obu wersji (wg pricepoint) to 599$. Za inny stop alu i minimalnie różniącą się koronę? ParanojaSpaced pisze:Różnica głównie wagowa.
ps:
Myślę że na całym świecie nie ma osoby która by poczuła różnicę. Wiadomo że rodzaj materiału wpływa na sztywność ale w tym przypadku coś mi się wydaje że to kpina.Spaced pisze:Może coś tam w sztywności ale użytkownicy nie czują podobno różnic.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości