Witam!
Chciałbym się dowiedzieć w jaki sposób można zdjąć wahacz z ww. ramy?
Próbowałem wypchnąć bolec ściskiem stolarskim, młotkiem 400g... i nic. Może macie jakieś inne DOMOWE sposoby?
Pozdrawiam Michał
Uwierz mi wiem co robię. Pytanie głownie jest skierowane do starych wyjadaczy z dh-zone wiem, że oni mają większe doświadczenie w fullach niż ja. Może oni podsuną mi jakiś inny pomysł z wybiciem tego trzpienia trzymającego wahacz. Nie chodzi mi o pomysł z nawalaniem młotkiem... Obecnie tworzę specjalny wypychacz do trzpienia, tylko nie mam na stanie kątownika stalowego...
Miałem Signa FR. Luzujesz 2 śrubki na imbus 4. Potem odkręcasz śrube głównej osi na imbusa 6, do połowy gwintu. Bierzesz drewienko, przykładasz do odstającej śruby, i młoteczkiem delikatnie pukając oś zaczyna wychodzić. Chyba że się zapiekła. To nie ma innego wyjścia jak nawalać. Ja miałem w garażu wielką śrube której gwint pasował do gwintu w osi, wkręcałem ją i wtedy mogłem się poznęcać nad ośką
Panie! ja jako inżynier skonstruowałem wypychacz oski pokrzywiło wszystko.... oś jest zapieczona i tyle. Jak będę miał kątownik stalowy to udoskonalę wypychacz może wtedy pójdzie
Btw. ten trzpień trzymający wahacz jest dokręcany z jednej strony śrubą prawda? Druga strona jest niewykręcana ??
to jest tuleja nagwintowana z 2 stron i w nie wkręcone są śruby na imbusa 6mm. Musiało się zapiec w miejscu styku z łożyskiem. Pomocz w jakimś wd40 i tłucz.
GgG pisze:to jest tuleja nagwintowana z 2 stron i w nie wkręcone są śruby na imbusa 6mm. Musiało się zapiec w miejscu styku z łożyskiem. Pomocz w jakimś wd40 i tłucz.
Jesli tak to masakra jakaś... śruba z jednej strony bez problemu została odkręcona a z drugiej nic! dźwignia z rury ok 1m powoduje ze imbus ze stali chromowo- wanadowej skręca się... a śruba nic! może tam jest odwrotny gwint?
mebone pisze:Owych podkładek nie ma w seryjnym signie
nie ma a są bardzo potrzebne, by wahacz nie łapał luzów i był sztywniejszy. Ja dorobiłem na tokarce. Grubość 1mm. Średnica wewnętrzna na oś (20mm?). Średnica zewnętrzna już nie taka ważna, ja zrobiłem ok 30mm jak kojarze, tak by podkładka nie nachodziła jeszcze na zewnętrzną bieżnie łożyska, bo by tarła o nie. Może znajdziesz takowe podkładki jak poszukasz, najważniejsza jest grubość i średnica wewnętrzna.