MK BIKE OSZUŚCI ??? CO Z TYM ZROBIĆ ????
MK BIKE OSZUŚCI ??? CO Z TYM ZROBIĆ ????
Witam
Ponad miecha temu wysłałem do nich połamane duro na gwarancje do tej pory nie dostałem żadnego odezwu od nich a jak sam się upomniałem to dostałem odpowiedz śmieszną zresztą "reklamacja jest w toku"
Mają na to 14 dni a mineło już jakieś 37
Miał ktoś już taki przypadek ? Co z tym zrobić ??
Ponad miecha temu wysłałem do nich połamane duro na gwarancje do tej pory nie dostałem żadnego odezwu od nich a jak sam się upomniałem to dostałem odpowiedz śmieszną zresztą "reklamacja jest w toku"
Mają na to 14 dni a mineło już jakieś 37
Miał ktoś już taki przypadek ? Co z tym zrobić ??
http://www.pinkbike.com/photo/848849/
o to żes mnie teraz powaznie przestraszyl bo ja do nich wyslalem piaste z reklamacja ... w sumei to cale kolo wyslalem ale uszkodzona jest tylko piasta.no wczoraj jak u nich bylem to ktos przyslal piaste i ze na reklamacje to szef powiedz zeby odeslac:)
Musze powiedziec ze piasty REBORNA na tył sa strasznie gowniana u mnie np po niecalym roku bebenek caly popekal.
A z gwara to jest takie cos jak federacja konsumenta czy jakos tak ale jak wysylasz paczke to tez musisz zachowac pewne procedury. Poprostu zajdz do nich i pogadaj
moim zdaniem oni wcale nietrzymają tego duro długo. ty je wysłałeś (około 3 dni) potem oni do producenta (producent ma 14dni) puxniej producent odsyła zwykłą paczką (ponad 7 dni) i na końcu mk bike tobie odsyłają. według mnie to tak wygląda. troche wyrozumiałości, wkońcu to tez zapracowani ludzie są. ja nic niemam do nich. kupiłem oponki i doszly za 2 dni. pozdrawiam.
a co to obrońcy uciśnionych czy co?
Paczke wyslalem dokladnie 19.05 to juz ponad miesiac temu oni maja na to 14 dni takie jest prawo i sami to pisza a jak do nich pisze to pisza "reklamacja jest w toku" tyle to i ja wiem wiec nie pier.dol mi ze mam ich zrozumiec ile mozna czekac?. W nastepnym tygodniu ide do rzecznika obrony praw czlowiek zobaczymy co to da.
A co do procesu gwarancji to wiem na czym polega rodzice mieli sklep.
Paczke wyslalem dokladnie 19.05 to juz ponad miesiac temu oni maja na to 14 dni takie jest prawo i sami to pisza a jak do nich pisze to pisza "reklamacja jest w toku" tyle to i ja wiem wiec nie pier.dol mi ze mam ich zrozumiec ile mozna czekac?. W nastepnym tygodniu ide do rzecznika obrony praw czlowiek zobaczymy co to da.
A co do procesu gwarancji to wiem na czym polega rodzice mieli sklep.
http://www.pinkbike.com/photo/848849/
siwylbkoo przesadziles deczko, odzywaja sie to znaczy, ze sa oki, a nikt nie jest w stanie przepchnac szybciej reklamacji to nie jest zalezne od sklepu, dystrybutor jest za to odpowiedzialny, troszke rozsadku, zawsze mogli ci powiedziec reklamacja odrzucona, a jak masz tak dlugo tzn ze raczej bedziesz mial reklamacje uznana
siemka :) jestem nieco doswiadczony juz co do tego sklepu:) otuz robia tam wałki kurwa jakich mało!!! ci ktrzy mieszkaja w poblizu wiedza ze istnieje tzw. krecha :) mialem na niej jakies 30 zł z agripy :0 przychodze po zimie zeby oddac dlog a tu nagle pierdul ponad 500zł :O *** wi za co jak sie pytalem własciciela MKbiku Zbigniewa.N za co mam ten dlog to powiedzial ze sam powinienem wiedziec :[ poprostu jakis chory człek =/ dobra ale nie o tym mialem pisac... powalilem tom kreche i niesplacalem jak nie moj dlug.. w koncu doszedl taki moment ze klikla mi ramka =/ i musialem oddac na gware :) na gwarancji pisalo wyraznie " do 2 tyg roboczych" czyli 3 tyg normalne bez sobut i niedziel :) rama lezala tam hohohoh a potem ja wyslali... spoko tylko mijal juz miesiac a ja jej dalej nie mialem :)mijal kolejny miech wtedy zainteresowal sie ta sprawa moj łojciec :D <koks> :P poszedlem tam z nim i zaczelo sie :P postraszyl pokrzyczoł i.... ramke spowrotem dostalem tylko ze inny rozmiar .. ale sam tak chcialem... poczym dowiedizalem sie ze on nie chcial jej oddac bo mialem ten dlug <chyba w rozliczenie brał><LOL> jeszcze jak by ktos sie wachal upominac o swoje prawa prosze sie powolac na praw akonsumeta :) http://prawo.hoga.pl/poradnik/prawa_konsumenta.asp
ja to moglem zrobic bo mam znajomego w sadzie ale jakos niepomyslalem o tym wczesniej:) a wiec powiem na koniec tyle
WALCZCIE O SWOJE PRAWA BRACIA BIKERZY !!!! nie dajcie sie robic w chhhhhuuuuuuu********aaaaaa
ja to moglem zrobic bo mam znajomego w sadzie ale jakos niepomyslalem o tym wczesniej:) a wiec powiem na koniec tyle
WALCZCIE O SWOJE PRAWA BRACIA BIKERZY !!!! nie dajcie sie robic w chhhhhuuuuuuu********aaaaaa
Ludki ...bierzcie potwierdzenia,wszeliego typu papierki,jezeli w ciagu 14 dni roboczych reklamacja nie zostanie rozpatrzona to wniosek zostaje zaakceptowany. Oprocz gwarancji dotyczacej dystrybutora macie prawo (poszukajcie sobie w internecie) do rekojmi i ona juz obejmuje sklep. Roznica polega na tym ze w momencie oddania wadliwego sprzetu mowicie ze chcecie go zareklamowac w ramach rekojmi...prosicie o papierek na to i wtedy to nie jest problem dystrybutora tylko problem sklepu bo nie rzadacie wymiany/naprawy sprzetu od dystrybutora ale od sprzedawcy.
kto extremalnie jezdzi musi sie pogodzic z reklamacjami wszytko sie lamie, i nie ma tak ze od reki od razu ci wymienia wszytko, 14 dni roboczych jest na rozpatrzenie reklamacji, natomiast w przepisach nic nie pisza jak dlugo ma trwac wymienienie wadliwego towaru, zreszta w gwarancjach jakie na pewno macie z rowerami czy ramami jest napisane, ze okres oczekiwania nieram moze sie przedluzyc do 3 czy tez co neiktorzy daja sbie i 6 miesiecy, ja raczej nie ryzykowal bym tematu rekojmi na sklepie, jezeli ma sklep wziasc na siebie odpowiedzialnosc za towar, na pewno by ci taka reklamacje orzucili (ja bym tak zrobil bedac na miejscu jakiegokolwiek sklepu), wszyscy wiedza jak sie jezdzi i co sie robi na rowerze, to na pewno w przypadku duro mialbys reklamacje odrzucona( w kazdej gwarancji, a mialem i manitou i marcocha jest jasno napisane reklamacja nie obejmuje jazd akrobatycznych skokow na rampach itd ) dystrybutor jeszcze ma mozliwosc roszadnego potraktowania, zna realia producenta i jak ma dobra wole moze sie starac o zalatwienie pozytywne, natomiast sklep.. moim zdaniem nie ma interesu by szczegolnie dbac o opinie na temat jakiejkolwiek czesci ktora sprzedaje i brac na siebie odpowiedzialnosc finansowa z pominieciem dystrybutora. Kto reklamowal cos w giancie, marzochu, treku czy ostatnio glosno o cmp, wie ze tam jest to prawie niemozliwe zeby jakakolwiek reklamacje uznali, ci sie trzymaja sztywno terminow, 14 dni masz odpowiedz i to zawsze negatywna.
Trzeba sie uzbroic w cierpliwosc, i po prostu czekac
Trzeba sie uzbroic w cierpliwosc, i po prostu czekac
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości