Kasa...

chrosciel
Posty: 1411
Rejestracja: 19.04.2004 13:18:24
Lokalizacja: gdzie kosciół i kleryka znajdziesz na kazdym rogu...(Kielce)
Kontakt:

Kasa...

Post autor: chrosciel »

Słuchajcie wiem ze to juz było, ale jeszcze raz sie spytam:

Kto z was na sprzet musi zarobic sobie sam? (ze rodzice mu prawie kasy na to nie dają)
I jak to zrobic żeby coś zarbic (moge sie narobic-ale nie zbytnio:)
prosze o sensowne odpowiedzi bo dla mnie to problem- moi starzy są lekarzami wiec z połamancami mieli do czynienia sporo i nie daja mi kasy na rower mówiac ze nie dostane kasy na własna smierc...
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=446257 Moj SC v10 !!!
Slon
Posty: 320
Rejestracja: 19.04.2004 22:18:56
Lokalizacja: Wawa; GG 4111248
Kontakt:

Post autor: Slon »

Poszukaj roboty
Ja mam 20 lat i musze zarobic na utzymanie swojego mieszkania wyzywienie dla siebie i kota no i oczywiscie utrzymac rowerek na chodzie.
Rozejzyj sie za robota typu kurier czy jakis dostawca rowerowy w pizzy czy cos
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=333510 <= ja
morbit
Posty: 391
Rejestracja: 19.04.2004 06:22:09
Lokalizacja: R'lyeh
Kontakt:

Post autor: morbit »

Można kilkać na bannery i linki- za to płacą...tylko musisz mieć cierpliwość bo:

(a: nie ma dużej kasy
(b: potrzeba czasu żeby to wogóle zaczeło przynosić dochody

Ale to działa, i po jakimś czasie można się dorobić powiedzmy 50$
miesięcznie...(o ile włożysz w to spoooro pracy)

Jak jesteś zainteresowany, to mogę podać linki do kilku firm, i mniej więcej wytłumaczyć o co chodzi...z tym że jak się nie zna angielskiego to lepiej wogóle nie zaczynać...No i lepiej jakiegoś Spyware Blaster'a zainstalować, nie mówiąć już o AntiVir-rze....
morbit
Posty: 391
Rejestracja: 19.04.2004 06:22:09
Lokalizacja: R'lyeh
Kontakt:

Post autor: morbit »

No i stałe łącze trzeba mieć, bo bez tego zanim cokolwiek zarobisz, Tepsa zarobi na tobie majątek :]
kucu
Posty: 88
Rejestracja: 19.04.2004 06:30:55
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Post autor: kucu »

Jest ciezko niestety. Musze zarobic na siebie, swoje potrzeby a i jeszcze co jakis czas zdazy sie rodzicom cos odpalic. Praca, nauka az sie niekiedy odechciewa:/
Polecam posrednictwa pracy takie jak Student-Service, Work-Srvice. Nie wiem czy w innych miastach sa ale warto poszukac. Ja dzieki nim zdobylem niezla prace w sadzie i to bez zadnych kwalifikacji :) Powodzenia!
KFP
Posty: 1725
Rejestracja: 19.04.2004 13:11:46
Lokalizacja: Warszawa / Mokotów
Kontakt:

Post autor: KFP »

chrosciel - kasa to odwieczny problem większości bikerów i nie tylko

mnie starsza da kasę jak bardzo potrzebuje, ale nie na tej zasadzie że jak powiem daj kase na amora i mam :P tak to ni ma a szkoda :/

ja swojego amora, ramę i kilka innych gadzetów kupowałem wyłącznie za swoją kasę, więc Cie rozumiem stary - polecam jakieś interesy na allegro (lewe oczywiście)

teraz to już na allegro trudno robić "lewe" interesy w sensie sprzedawać kasę z oprogramowaniem na GSM na CD czy filmami (DivX/VCD), swego czasy dobrze szły takie CD, kumpel zarobił na CD z GSM w ciągu miecha ok. 980zł (czystego zarobku odliczając juz koszty czystych CD i wysyłki), ja przez 4 miechy zarobiłem na ramę, amora, mostek MASSI i kilka innych gadżetów

to też miało swoje minusy bo czasami nie można było nadążyć z wypalaniem płytek CD :)


btw: ma ktoś pożczyć 50zł :P
GRIFI
Posty: 49
Rejestracja: 19.04.2004 16:20:54
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: GRIFI »

NO tak to już niestety jest ;/

Ja mam o tyle fajnie ze moge pracować u ojca (w firmie reklamowej) choc czasem nie jest miło (jak coś spieprze) to mozna zarobić ;]

Mój kumpel zarabia sprzątająć w domu ;] albo za oceny.
www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=209048
Krzywy
Posty: 6655
Rejestracja: 19.04.2004 15:58:45
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Krzywy »

eeee? ja musze sprzatac chodzic po zakupy i niestety nic kaski za to nie wplywa. moj rowerek to jakies 2500-3000 (nie liczac wymienionych czesci) a starzy wiecej niz 1000 pewno nie dali. ale nie mam poza rowerem nic juz zadnego discmana itakich tam (komputer ojca ale stoi u mnie w pokoju)
www.bikeaction.pl
'moja glowa granice mi wytycza' /hurt
GRIFI
Posty: 49
Rejestracja: 19.04.2004 16:20:54
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: GRIFI »

no niektorzy zarabiają sprzątając w dom ;] np. mój qmpel jak zda do 2 klasy LO to dostanie 250 zł ;] << tak wiem przegięcie

Cszyvy
To tak jak ja, tylko czasem wydaje jeszcze na dziewczyne << też kosztowna rzecz, ale jak teraz nie moge jezdzić na biku to fajnie sie tak pozabawiać ;]
www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=209048
Dex
Posty: 2206
Rejestracja: 20.04.2004 13:15:07
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Dex »

Możesz roznosić ulotki ale to jest mało dochodowe.
Ja np. w wakcje przez trzy i pół dnia zarobiłem 150zł =) ale na ja mam wójka na takiej wsi (tam wszędzi są sady owocowe) i tam sobie rwałem wisienki :) może i troche nudne ale dochodowe w tym roku chce uskubać na amora (335zł) myśle że przez 2-3 tygodnie sie uda :). Polecam
Dex
Posty: 2206
Rejestracja: 20.04.2004 13:15:07
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Dex »

Mój brat trafił na taką firme w której roznosił ulotki i dniówka mu wychodziła ok 20-25 zeta płatne było raz w tygodniu. tyle że przy tym trzeba miec kondyche wbiegiwac na 4piętro i wdól i tak w kółko. roznosił dzienną "porcje" ulotek tak od godziny 7.30 - 14.00-15.00. Porcja to 1000 sztuk (ale moza było wiecej:])
KFP
Posty: 1725
Rejestracja: 19.04.2004 13:11:46
Lokalizacja: Warszawa / Mokotów
Kontakt:

Post autor: KFP »

est jeszcze jeden patent, jak mieszka ktoś w większym mieście i jest sporo agencji tow. to możesz se u nich załatwić roznoszenie tych ulotek z agencji :P mój kumpel brał 2 kartoniki i rano wcześniej wychodził do szkoły i troszke po drodze poroznosił po samochodach troszke przechodniom wciskał, troszke w szkole tego latało :D i po szkole i był pusty a czasu nie stracił nic

w niektórych podobno nie tak źle płacą a dużo roboty nie ma
chrosciel
Posty: 1411
Rejestracja: 19.04.2004 13:18:24
Lokalizacja: gdzie kosciół i kleryka znajdziesz na kazdym rogu...(Kielce)
Kontakt:

Post autor: chrosciel »

heh dzieki, za oceny nie dostane bo moi rodzice mówią ze to moja sprawa jak sie bede uczył i od tego zalezy czy potem zarobie na siebie bajk rodzine i *** wie co jeszcze:D
czekam na kolejne propozycje
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=446257 Moj SC v10 !!!
Dex
Posty: 2206
Rejestracja: 20.04.2004 13:15:07
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Dex »

Albo zacznij sie puszczać :P :D ale chyba klientów to byś za dużo nie miał :D:D:D chyba że koleżnaki :D:D:D
pasqd
Posty: 753
Rejestracja: 18.04.2004 23:19:18
Lokalizacja: nie miasto tylko WOLNA GMINA ursynów
Kontakt:

Post autor: pasqd »

Z kasa jest taki problem, ze nie lezy na ziemi i jakos trzeba ja zarabiac ;)

dawno przestalem wierzyc we wszystkie sposoby jak "placenie za czytanie maili", czy "klikanie w bannerki". Ilosc wlozonej w to pracy (czesto bezsensownej, bo po kiego grzyba mam siedziec przed monitorem 5 godzin i klikac w maile/bannerki) nie przeklada sie na zarobek i to glownie zniecheca.

Obecnie sam zaczynam szukac jakiejs pracy. Nastawiam sie na cos zwiazanego z kierunkiem moich studiow (dziennikarstwo) i doswiadczenie juz jakies mam, wiec nie bedzie tak trudno, ale zawsze jest ciezko. Plan awaryjny to cokolwiek;) Nawet infolinia sie nada byleby zarobic wlasna kase i wydac to na rowerek;)

Dobrym sposobem na zarabianie jest Allegro. Zawsze znajdzie sie jakis staroc, nieuzywana gra, albo jakas pierdolka rowerowa, ktora do tej pory zawalala nam szafe badz biurko. Wystawiamy na aukcje i czekamy:) Czasami moze przyniesc to zaskakujace rezultaty;) Jakos pod koniec zimy tak sie "oblowilem" ze starczylo na kask i ochraniacze:)

Do wydatkow dochodzi dziewczyna jeszcze, a to (jak niektorzy wiedza;)) jest stworzonko ktore pochlania mase kasy :)
chrosciel
Posty: 1411
Rejestracja: 19.04.2004 13:18:24
Lokalizacja: gdzie kosciół i kleryka znajdziesz na kazdym rogu...(Kielce)
Kontakt:

Post autor: chrosciel »

No dzieki a moze ktos chce mnie zatrudnić? jestem ładny i inteligentny i cholernie leniwy:D

a na dziewczyny wydaje sie sporo...droga zabawka:DDDD
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=446257 Moj SC v10 !!!
shaman
Posty: 492
Rejestracja: 20.04.2004 17:19:12
Lokalizacja: Piła
Kontakt:

Post autor: shaman »

na kobiete pieniadze wydaje sie z przyjemnością :-)

a wymarzona praca dla bikera to chyba lekki kurier w jakiejs gazecie... dostalesz 20 kopert z dokumentami i pomykasz po miescie i tak partiami w kolko. mmm gdybym ja cosik takiego wyczaił... ^_^
what can I say... ;)
badam
Posty: 237
Rejestracja: 19.04.2004 14:15:53
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: badam »

z tym 250 za zdanie to malo jedna taka dostala nowe auto warte z 30 000 za skonczenie podstawowki po paru latach dodatkowego siedzenia
Krzywy
Posty: 6655
Rejestracja: 19.04.2004 15:58:45
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Krzywy »

> grifi.
tez mam dziewczyne :D i teoretyczne to jest kosztowna sprawa ale trafilem na taka ktorej za **** nie moge nawet biletu do kina kupic bo sie pluje 'czy mylisz ze ja na pieniadze lece?!' itp :P ani... diabełek nie kobieta :D w sdumei mi tka glupio troche ale nie mam zbytnio wyjscia.
www.bikeaction.pl
'moja glowa granice mi wytycza' /hurt
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość