street ale nie na rowerze.

erenes
Posty: 1328
Rejestracja: 19.04.2004 06:49:51
Kontakt:

street ale nie na rowerze.

Post autor: erenes »

hulajnoga street. ale skillz :)

http://www.kickersny.com/video.php?video=20

open!
dupa.
rastabandit
Posty: 648
Rejestracja: 19.04.2004 08:37:11
Lokalizacja: mania
Kontakt:

Post autor: rastabandit »

a myslal ktos kiedys zeby nabyc taki zabawkowy cross 50cm i mykac nim schody itd??na ktoryms filmie goscie jezdza ale na normalnych mtx potworach a jakby na takim pierdzacym 50cm to prawka nie trzeba miec itd..fajnie by bylo napewno:)
http://www.pinkbike.com/photo/783857/
http://www.djshadow.com/videos/player/6/quality/hi
-Przemooo-
Posty: 3577
Rejestracja: 19.04.2004 13:31:00
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: -Przemooo- »

a no to na jutrzene wpada koles na hulajnodze niezly jest ... zjezdza z duzej rampy i skacze fun box'a
http://przemooo.pinkbike.com/album/photos/
molmagic
Posty: 454
Rejestracja: 15.06.2004 21:22:49
Lokalizacja: Świdnik ciTy
Kontakt:

Post autor: molmagic »

Kurde typ nawala sześciokrotnego(!!) tailwhipa(chyba dobrze policzyłem) i backflip no foot :o to jest coś! przesiadam sie na hulajnoge:P
http://molmagic.fm.interia.pl/mostki/mostek_b.jpg <sprzedam pare sztuk!
GunloK__
Posty: 883
Rejestracja: 30.04.2004 14:51:14
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Kontakt:

Post autor: GunloK__ »

szczena na ziemi ;OOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO

w zyciu takiego czegos nie widzialem !!!!!
emat-e
Posty: 902
Rejestracja: 10.06.2004 20:06:34
Lokalizacja: zajebiste, duże, ciekawe, moje:)
Kontakt:

Post autor: emat-e »

hm... calkiem dobry typ:)
http://allegro.pl/show_item.php?item=40319121 licytować;) 1000$ ma być:D
foghorn
Posty: 955
Rejestracja: 18.04.2004 23:39:42
Lokalizacja: Honolulu ,gg:493155
Kontakt:

Post autor: foghorn »

rastabandit: moj kumpel ma 50cm i motor leci 120km/h, a wogole crossy do hopowania maja max 125cm pojemnosci bo 250 sa juz za ciezkie i za duze(juz dla kozakow),wiec tam moc sie srednio liczy.
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=443970
ebeb
Posty: 502
Rejestracja: 14.09.2004 15:27:17
Lokalizacja: Kaków
Kontakt:

Post autor: ebeb »

Sam kiedys z bratem pomykałem na hulajce, co wtedy robilismy... Ale TO wymiata :)
http://thecitypuzzle.pl - gry miejskie dla aktywnych

http://www.pajacyk.pl/
Karol85
Posty: 1159
Rejestracja: 19.04.2004 12:53:37
Lokalizacja: Giżycko
Kontakt:

Post autor: Karol85 »

człoweku cross 250cc jest może 1 kg cięższy od 125cc Rama jest ta sama tylko silnik większy. Jak wiesz co to jest Freestyle to wiesz że tam skaczą tylko na 250cc
Dedal dał mi marzenia, powiedział jutro będzie wiatr...
rastabandit
Posty: 648
Rejestracja: 19.04.2004 08:37:11
Lokalizacja: mania
Kontakt:

Post autor: rastabandit »

skacze sie raczej na 250 bo ma wiekszego kopa-proste..tyle ze trzeba miec prawko poza tym zmiejsza sie ilosc argumentów do obrony przed sukami za jezdzenie po chodniku:P
http://www.pinkbike.com/photo/783857/
http://www.djshadow.com/videos/player/6/quality/hi
dh_maniak
Posty: 781
Rejestracja: 08.06.2004 07:19:08
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: dh_maniak »

przeżucam sie na hulajnogi:) hulajnoga rullez!!

w fmx nie ma różnica jaką pojemność skokową ma silnik. skakać można 50ccm na 125 ccm i na 250 ccm. tyle że na 250 najeżdża sie na hope na 2-gim biegu. wiem bo skakałem:) na 50 ccm też można skakać tyle że najeżdża sie na 4 albo 5 biegu i trzeba wziąśc dłuższy rozpęd. widać foghorn że sie nie znasz. ja skakałem na mojej MZ-ce która miała 350ccm:DDD <lol> a ty ********** że 250 jest za ciężkie. na zawodach skacze sie tylko na 250.
dh_maniak
Posty: 781
Rejestracja: 08.06.2004 07:19:08
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: dh_maniak »

a jakiego trzeba do tego kodeka bo coś mi nie trybi:) pisze że nie ma kodera-dekodera video.
Jacuch
Posty: 47
Rejestracja: 20.04.2004 07:41:34
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: Jacuch »

mov. to chyba tsza miec quick time'a
http://jacuch.prv.pl
dh_maniak
Posty: 781
Rejestracja: 08.06.2004 07:19:08
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: dh_maniak »

foghorn
Posty: 955
Rejestracja: 18.04.2004 23:39:42
Lokalizacja: Honolulu ,gg:493155
Kontakt:

Post autor: foghorn »

macie racje nie znam sie,motory sa mi obce,przyznaje sie bez bicia :)

ale mam dwoch kolegow,sa bracmi.Obaj pojebani po maxie,jak nikt nie znal slowa wyczyny na rowerze czy trial to oni juz na 19 calowym giancie zejzdzali na agrikoli,skakali na tylniaku,jedzili na tylniaku i robili kosmiczne rzeczy a bylo to ponac 10 lat temu.Starszy z nich zlapal zajaw na motory,najpierw jezdzil na scigaczu,potem wlasnie przezurcil sie na cross.

bylem u nich w zeszle wakacje i wlasnie jego brat byl po wypadku na crosie i opowiadal mi ze do skakania najlepsze sa 125cm,on wtedy smigal na 250cm,latal niezle i skoki tez mial niezle (pare dni wczesnije wyjeli mu szyny z reki :)) i tylko powtarzam co on wtedy mowil,a wiem co koles potrafi i wiem jak jezdzi - jezdzil na rowerze,samochodem,sciagczu i crossie - czegokolwiek sie dotykal robil to bosko i na granicy smierci.
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=443970
dh_maniak
Posty: 781
Rejestracja: 08.06.2004 07:19:08
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: dh_maniak »

ja bym w życiu ścigacza nie tknął. za dużo wypadków na takim sprzęcie widziałem.

raz jak byłęm u babci jeden gość jechał na kawasaki ninja ze swoją dziewczyną. pędził chyba ze 110km/h szeroką drogą. na zakręcie się nie wyrobił i jeb w słup. moi koledzy też to widzieli. kask w 15 kawałkach, mózg i kawałki czaszki roztrzaskane na drodze. śmierć na miejscu... i to sie nazywa granica śmierci. tylko czy warto?? tego kierowcy żal mi nie było ale tej dziewczyny tak. zginęła przez głupote swojego chłopaka:/
foghorn
Posty: 955
Rejestracja: 18.04.2004 23:39:42
Lokalizacja: Honolulu ,gg:493155
Kontakt:

Post autor: foghorn »

stary ja ostatnio widzialem jak koles wpadl scigaczem w forda transita,przyjechalo pogotowie i od razu plastikowy worek :(((

mam kumpla kotry kiedys scigal sie w crossach ,nawet byl jakies reprezentacji polski i on powiedzial ze nie ma nic gorszego jak jezdzic na motorze z pasazerem :/ powiedzial ze wiekszosc ludzi (pasazerow) nie wie ze jak kierowca motoru sie pochyla przy zakrecie to trzeba sie pochylac razem z nim i nie bac sie pochylu,a laicy odchylaja sie w druga strone i wtedy momentalnie jest wypadek.Podobno pasazer musi byc przyklejony jak plecak do kierowcy i pewnie stad ten wypadek dh_maniak co ty opisujesz.


ale to jest nic,bo kolejny kumpel dokladnie 2 tygodnie temu kupil sobie PIERWSZY w zyciu motor - yamaha r1,tym ktorzy nie wiedza to powiem 180koni i litr pojemnosci,jak przyjechal do mnie po 5 dniach jazdy i zsiadl to cale kolana mu sie trzesly :/ a motor wyglada jak skurwysyn :/

a jeszcze inna historia,kolega ma w pracy kumpla.Zbieral gosc w *** na wymarzony motor,kupil we wtorek.W srode zginal.Zaloba w calej firmie. :(
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=443970
ebeb
Posty: 502
Rejestracja: 14.09.2004 15:27:17
Lokalizacja: Kaków
Kontakt:

Post autor: ebeb »

Eeeee.... Nie rozumiem powiązania hulajnogi z superbike'ami zbytnio...
Już chyba lepiej by było nowy topic założyć :P
http://thecitypuzzle.pl - gry miejskie dla aktywnych

http://www.pajacyk.pl/
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość