Siema. Zakupiłem sobie koło(dm24,piasta joytech, szprychy cnSpoke), trochę pojeździłem, z czym wiąże się dociągnięcie szprych. A więc dociągnąłem, nie za mocno. Wsiadam na bajka, jadę i słyszę jakieś dziwne strzyki z przedniego koła

. Po kilku km strzykanie ustało. I teraz mam pytanie... Czy to jest normalne, czy szprychy muszą się jakoś spasować po dociągnięciu ?
Żeby nie śmiecić mam jeszcze jedno pytanko... jeździłem sobie po mokrym na niskim ciśnieniu. Wczoraj dopompowałem koła i w mojej nowej dm24 w miejscu łączenia pojawiła się kropelka wody (obręcz była sucha). Nieszczelne łączenie ? Kurcze, nie wiem, ja tu wywalam hajs, chcę jeździć , a tu takie problemy

. Pozdro.