Rozmiar uszcelek do marzocchi 66

CEZAR
Posty: 733
Rejestracja: 01.03.2010 22:00:08
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Rozmiar uszcelek do marzocchi 66

Post autor: CEZAR »

Nigdzie na necie nie moge znaleśc dokładnych wymiarow oringow olejowych do marzocchi 66 2005r. Wiem tyle ze srednica wewnetrzna ma 35mm, potrzebuje jeszce znac grubosc (srednica zewnetrzna - srednica wewnętrzna), ewentualnie numer seryjny uszczelki :)
http://cezar-mtb.pinkbike.com/
miki_ck
Posty: 1491
Rejestracja: 25.11.2008 21:19:53
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Post autor: miki_ck »

Do swoich 66 zamawiałem 35x47x10/10,5
Pasuje wszystko i działa ;)
Tadziuu
Posty: 677
Rejestracja: 12.05.2009 18:39:25
Lokalizacja: Szczytno
Kontakt:

Post autor: Tadziuu »

Potwierdzam. O dziwo działają również uszczelki o 1mm niższe, czyli 35x47x9.
http://tadziu-.pinkbike.com/album/2k12-Riding/
pietryna
Posty: 3790
Rejestracja: 04.06.2009 15:20:47
Kontakt:

Post autor: pietryna »

Ciekawe czemu miałyby nie działać...
diesel2117
Posty: 1357
Rejestracja: 27.09.2009 09:11:26
Kontakt:

Post autor: diesel2117 »

35x47x10.5 miałem w rc2x.
http://allegro.pl/show_item.php?item=1818165286
Tadziuu
Posty: 677
Rejestracja: 12.05.2009 18:39:25
Lokalizacja: Szczytno
Kontakt:

Post autor: Tadziuu »

pietryna Bo są niższe i nie zapierają się o pierścień zabezpieczający?
http://tadziu-.pinkbike.com/album/2k12-Riding/
CEZAR
Posty: 733
Rejestracja: 01.03.2010 22:00:08
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Post autor: CEZAR »

no dobra, mam co chciałem, dzieki Panowie :)
http://cezar-mtb.pinkbike.com/
pietryna
Posty: 3790
Rejestracja: 04.06.2009 15:20:47
Kontakt:

Post autor: pietryna »

Ale nie przekręcą się bo jest za ciasno(a to jednak metal jest...). Wyjść też nie wyjdą bo mają średnicę zewnętrzną odpowiednią. Jedynie mogą się przesuwać góra-dół ale i to wg mnie jest wątpliwe biorąc pod uwagę jak ciężko się je wkłada i wyjmuje.
Tadziuu
Posty: 677
Rejestracja: 12.05.2009 18:39:25
Lokalizacja: Szczytno
Kontakt:

Post autor: Tadziuu »

Czyli pierścień jest tak na wszelki wypadek? To w sumie dobrze bo przez ten czas jak jeżdżę z tymi uszczelkami spodziewałem się plunięcia olejem po twarzy w najbardziej niespodziewanym momencie :) . Zwłaszcza teraz jeśli dałem mniej ciśnienia w komorze pozytywnej i dopompowałem amorka z prawej strony tam gdzie jest zwykła asysta żeby nie było za miekko.
http://tadziu-.pinkbike.com/album/2k12-Riding/
pietryna
Posty: 3790
Rejestracja: 04.06.2009 15:20:47
Kontakt:

Post autor: pietryna »

On na pewno coś daje. Ale prawdopodobnie większe znaczenie ma przy amorach z mniejszą puszką gdzie ciśnienie nawet bez asysty bardziej się podnosi przy kompresji. A w tych z asystą to już w ogóle. Jego brak może nie być najlepszym pomysłem ale różnica w wysokości uszczelek nie jest problemem. Poza tym zawsze możesz dać 3mm podkładkę. W shiverze takie są ale akurat po to aby trzymać ślizg pod uszczelką bo jest relatywnie luźny. Na pewno da się gdzieś dostać albo dociąć(mam mnóstwo blach z inpostu na przykład).
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości