RAMA MONGOOSE BLACK DIAMOND TRIPLE

jbl
Posty: 237
Rejestracja: 13.07.2007 15:52:29
Lokalizacja: Tarnów / Kraków
Kontakt:

RAMA MONGOOSE BLACK DIAMOND TRIPLE

Post autor: jbl »

Witam,
zastanawiam się nad zakupem ramy MONGOOSE BLACK DIAMOND TRIPLE 2008 z Marzocchi Roco TST R.

Co możecie powiedzieć o tej ramie?
Jakie ma wady zalety.
Odczucia z jazdy.
Praca zawieszenia.

Dzięki za wszystkie pomocne wypowiedzi.
http://allegro.pl/listing.php/user?us_id=14942479
off_road
moderator
Posty: 3532
Rejestracja: 09.06.2006 07:02:09
Lokalizacja: Rymanów
Kontakt:

Post autor: off_road »

Wady:
niedopracowany element łączący suport z wachaczem, łapie tam luzy.
Zapytaj o zdanie Tadzia ;)
Ohlins RS Elka DT Marzocchi AvA DSP WP Showa KYB

Serwis:
www.fb.com/BFGsuspension
Tadziuu
Posty: 677
Rejestracja: 12.05.2009 18:39:25
Lokalizacja: Szczytno
Kontakt:

Post autor: Tadziuu »

Porque?

Ja nie mam nic wspólnego z tą ramą ;). Chociaż mogliby zmienić/ulepszyć ten mały link przy suporcie. U mnie szybko padają tam łożyska.

Praca? Wybiera nawet ziarenka piasku, ale utwardza się podczas hamowania. Niektórzy nie lubią też jak suport ucieka w tył podczas ruchu zawiechy.

Zalety? Raczej mocne ramy to są. Moja jest do enduro/fr a przetrwała takiego dzwona, że nie jedne nowe frifajdówki by się poddały.
http://tadziu-.pinkbike.com/album/2k12-Riding/
KubaLa
moderator
Posty: 3729
Rejestracja: 10.03.2010 15:51:17
Lokalizacja: ŁDZ/Gdynia
Kontakt:

Post autor: KubaLa »

Chyba ja powiem najwięcej.
W Blacku był ten link poprawiony, ewentualnie tokarz Ci zrobi nowy, dobry za jakieś 100 zł i będzie spokój, wiec się nie przejmuj.
Ramka mega czuła, o liniowej pracy, może ciut degresywnej nawet. Mega wytrzymała. Kaszaną trochę jest sztywność tylnego wahacza ale idzie przywyknąć.
Tak, utwardza się ale nieznacznie. Suport ucieka bardzo dużo ale odczuwalne tylko podczas korbienia. Natomiast wynika z tego taki plus, że długość łańcucha jest niezmienna więc nie pompujesz pedałując.
MEGA plusem jest to, ze Mongoły się wydłużają po najechaniu na przeszkodę. Mało która rama tak potrafi.
Ramka po Adrianie Pietras? :D
Z gówna bata nie ukręcisz.
Las3k_91 Ldz
Posty: 5216
Rejestracja: 20.08.2007 19:25:20
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Las3k_91 Ldz »

Ej, a gdzie info, że jest niekompatybilna z większością bagażników dachowych i dziko się robi manuala, bo się wydłuża przy ugięciu? :mrgreen:
KubaLa
moderator
Posty: 3729
Rejestracja: 10.03.2010 15:51:17
Lokalizacja: ŁDZ/Gdynia
Kontakt:

Post autor: KubaLa »

No tak, najważniejsze w DH. :mrgreen: :mrgreen:
Z gówna bata nie ukręcisz.
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

KubaLaPL pisze: Mało która rama tak potrafi.
Każda rama bez punktu obrotu na supporcie się wydłuża ;)


Lasek - masz dziwne bagażniki, ew takie co łapią za rame ale to 3/4 ram dh nie pasuje.
KubaLa
moderator
Posty: 3729
Rejestracja: 10.03.2010 15:51:17
Lokalizacja: ŁDZ/Gdynia
Kontakt:

Post autor: KubaLa »

Spaced pisze:Lasek - masz dziwne bagażniki, ew takie co łapią za rame ale to 3/4 ram dh nie pasuje.
To mój bagażnik, tak, łapiący za ramę, natomiast Norka Laska podeszła, tylko ciut się zarysowała :mrgreen:
Niby każda, ale nieznacznie, a Mongoł aż o 6 cm.
Z gówna bata nie ukręcisz.
Las3k_91 Ldz
Posty: 5216
Rejestracja: 20.08.2007 19:25:20
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Las3k_91 Ldz »

Spaced pisze:Lasek - masz dziwne bagażniki, ew takie co łapią za rame ale to 3/4 ram dh nie pasuje.
Żeby było śmieszniej to nie mój, tylko Kuby :mrgreen:
http://www.dacia.pl/central/media/logan ... e_velo.jpg - ramię nie dosięga do dolnej rury, bo Mongoły jej tam nie mają, raczej baaardzo mało jest takich ram wbrew temu co piszesz.

Edit - poza tym jak rozpatrujemy pure DH, czyli autem pod wyciąg, to JEST problem.
KubaLa
moderator
Posty: 3729
Rejestracja: 10.03.2010 15:51:17
Lokalizacja: ŁDZ/Gdynia
Kontakt:

Post autor: KubaLa »

Ale przerobienie tego to dla ogarniętego spawacza kilkanaście minut roboty więc bym się nie przejmował. Damn, muszę w końcu pojechać do swojego...
Z gówna bata nie ukręcisz.
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

Las3k_91 Ldz pisze:bo Mongoły jej tam nie mają, raczej baaardzo mało jest takich ram wbrew temu co piszesz.
Ale jest tona ram z bardzo grubą dolną rurą.

Na rowery dh kupuje się bagażnik na ośke...
KubaLa
moderator
Posty: 3729
Rejestracja: 10.03.2010 15:51:17
Lokalizacja: ŁDZ/Gdynia
Kontakt:

Post autor: KubaLa »

Spaced pisze:Na rowery dh kupuje się bagażnik na ośke...
Pod warunkiem, że kogoś na taki stać. Bo mnie nie.
Z gówna bata nie ukręcisz.
Las3k_91 Ldz
Posty: 5216
Rejestracja: 20.08.2007 19:25:20
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Las3k_91 Ldz »

Spaced pisze:Ale jest tona ram z bardzo grubą dolną rurą.
To już łatwiej obejść, dłuższa śruba or sth like this.
I nie znam się na bagażnikach, ale na ośkę pewnie są droższe? I trzeba koło wyjmować...
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

Genialny pomysł. Na naszych równych drogach dawać mega długą śrube. Pomijam fakt, ze nie zawsze to kwestia śruby ale nawet jesli to bagażniki za rame z reguły są przewidziane do 15kg i myśle, że więcej sztywności osiągnałbyś podczas ogladania kolejnego programu z Moniką Olejnik.
KubaLaPL pisze:Pod warunkiem, że kogoś na taki stać. Bo mnie nie.
Widocznie stać cię na zbieranie roweru z asfaltu, albo na wgniota w dachu czy wybitą szybe. Ja na szczęscie tylko raz miałem przypał jak rower w oknie zobaczyłem ale został na dachu na szczęscie ale znajomi mniej szczęscia mieli.

Swoja chwalono mi jakiś bagażnik na 3 standardy osiek, widziałem to na oczy i wyglada solidnie, a podobno cena bardzo przystępna. Nie trzeba od razu Thule za 450zł kupoiwać ;)
KubaLa
moderator
Posty: 3729
Rejestracja: 10.03.2010 15:51:17
Lokalizacja: ŁDZ/Gdynia
Kontakt:

Post autor: KubaLa »

Mojego używał najpierw ojciec, teraz ja. Przez lata nic się nie działo. Jeździł nie jeden rower i nie tylko takie poniżej 15 kg. Latał w trasy po kilkaset km.
Cóż, jak się urwie to trudno. Natomiast widziałem jak kumplowi się otworzył nowy bagażnik Thule na deski... Zakupiony 3 dni wcześniej. Prędkość ok 90 czyli znacznie poniżej dopuszczalnej. Jak widzisz napis to nie wszystko.
Z gówna bata nie ukręcisz.
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

KubaLaPL pisze:Jak widzisz napis to nie wszystko.
Spaced pisze: Nie trzeba od razu Thule za 450zł kupoiwać
Ale można czytać ze zrozumieniem ;) Ja na prawde czasem sie zastanawiam czy pisze do ciebie w innym języku, ze gdzieś tak 50% moich wypowiedzi tylko dochodzi.

Trzeba kupować dobre bagażniki. Szczerze na Polskich wybojach dowolnej marki bagażnikowi za rame bym nie zaufał bo czasem dojazdy do miejscówek to dobre wyboje i można mieć dobry przypał. Jak chcesz tanio zawsze jest klapa i hak.
Las3k_91 Ldz
Posty: 5216
Rejestracja: 20.08.2007 19:25:20
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Las3k_91 Ldz »

http://www.pinkbike.com/photo/2181467/ to ja już chyba wolę, żeby spadł z tego dachu... 16.5kg Norco na "budżetowym" bagażniku nie chciało odpaść, wg mnie jest w porządku. A w góry większa ekipa i przyczepa, wygodniej i taniej. Poza tym nikt Ci nie każe zapierdalać po tych dziurach jak dziki ;) No i zawsze możesz jakoś dodatkowo przymocować, wątpie żeby odpadł z dachu z całym bagażnikiem.
KubaLa
moderator
Posty: 3729
Rejestracja: 10.03.2010 15:51:17
Lokalizacja: ŁDZ/Gdynia
Kontakt:

Post autor: KubaLa »

Zakręty na ręcznym też przeżył :mrgreen:
Mi się nic nie dzieje, jestem zadowolony, nie narzekam. Haka nie mam.
Ceny drugiego nie podałeś, więc odnoszę się do Thule. Poza tym, nie wyrywaj zdania z kontekstu. Chodziło o to, że NAWET Thule się potrafi rozsypać, choć nie powinno.
Trochę zeszliśmy z tematu.
Z gówna bata nie ukręcisz.
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

Mało po górach jeździsz to mało doświadczeń miałeś. Mi też się kiedyś wydawało, że nic sie stać nie moze bo na początku się nie buja aż raz śrube w bagażniku scięło. Tak rower był mocno przywiązany.

A co do przyczepy - wygodniej? W Polskie góry spoko ale 1000 albo 1800km z przyczepą? Wolałbym ogolić gałke oczną skrobaczką do ziemniaków.



@Kubala Nie wyrywam. Widze co sugerujesz ;) Bagażnik nie sprawia wrażenie solidnego to sie go nie kupuje nie zaleznie od metki. Nie powinno to ulubione zdanie ludzi, którzy zaraz wdepną w gówno. "Nic sie stać nie powinno, znana marka, inni tak robia " ;)
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość