Nowa rama- problem ze sztyca.
Nowa rama- problem ze sztyca.
Mam problem ze sztyca w nowej ramie. NIestety nie da sie jej zabardzo wlozyc, blokuje sie na jkims elemncie jakby i potem strasznie ciezka jest ja wyciagnac. Dodam jescze ze na oryginalnej sztycy z tej ramy sa te same problemy wiec nie chodzi tu o grubosc raczej. Czy mozna jakos wyszlifowc rure podsiodlowa? Co mozna z tym zrobic?
dokładnie sprawdź tąrure czy nie ma tam nic. jak włożyłem sztyce do nowej ramy DM ds 1.0 to dwa dni jąpotem z kumplem wyciągałem bo okazało sie że były jakieś pozostałości spawania (sam Mikołaj mi o tym powiedział, tylko czemu wiedząc o tym dalej wypuszczał te ramy??) w nowej ramie RB Bandit DS też na początku wydawało sie że bedzie jakiś problem ale włożyłem i wyjołem sztyce dwa razy i było ok.
jak znajdziesz w rurze jakieś nierówności to postaraj sie je wyszlifować tak żeby nie naruszyć pozostałej części rury.
pozdro
jak znajdziesz w rurze jakieś nierówności to postaraj sie je wyszlifować tak żeby nie naruszyć pozostałej części rury.
pozdro
hmm ja tam nie szlifowalem... mialem tak w poincie
rozwiazaniem jest jak sie bioisz troszku o rame - tulejke kupic i ciensza sztyce... zawsze latwiej wydac na sztyce i tulejke kolo 50-70 zl niz bac sie ze rama pierdolnie. (ja to mialem stara sztyce swiec tylko 15 zl tulejka :P ale tulejke dluuuga wez.
rozwiazaniem jest jak sie bioisz troszku o rame - tulejke kupic i ciensza sztyce... zawsze latwiej wydac na sztyce i tulejke kolo 50-70 zl niz bac sie ze rama pierdolnie. (ja to mialem stara sztyce swiec tylko 15 zl tulejka :P ale tulejke dluuuga wez.
www.bikeaction.pl
'moja glowa granice mi wytycza' /hurt
'moja glowa granice mi wytycza' /hurt
-
- Posty: 753
- Rejestracja: 18.04.2004 23:19:18
- Lokalizacja: nie miasto tylko WOLNA GMINA ursynów
- Kontakt:
Ostatnio znajomy spieprzyl sprawe i kupil sobie za duza sztyce do ramki. Za duza byla o jakies dziesiate czesci milimetra, wiec weszla do srodka, ale juz wyjsc nie chciala. Zapiekla sie dziwka i nic jej nie dalo ruszyc. Wiec wycielismy brzeszczotem sztyce wystajaca ponad rure podsiodlowa, pilnikiem wyrownalismy krawedzie, znow brzeszczotem przecielismy zaklinowana rure w miejscu, gdzie normalnie jest przerwa i dopasowalismy do tego nowa sztyce. Fart, bo akurat pasowala idealnie sztyca 26mm. Zacisnelismy zaciskiem i bez problemu dziala juz 2 tydzien :)
www.mushroomhead.prv.pl
.::GG[4839750]::.
.::GG[4839750]::.
Nie baw się w jakieś domowe sposoby. Pójdź do dobrego serwisu i tam powinni mieć rozwiertak, którego to używa się praktycznie przy składaniu każdego roweru, a juz na pewno przy planowaniu nowej ramy. Szlifuje on rurę jednoczesnie z każdej strony, więc masz gwarancję, że po szlifowaniu rura w środku nadal bedzie okrągła a nie "jajowata"
Takie szlifowanie nie oslabi Ci rury podsiodłowej jak ktoś "zorientowany" tu napisał tylko wyrówna zadziory i takie tam pozostałości z produkcji... Jak działasz tym rozwiertakiem juz na złozonej ramce to najlepiej żeby rower leżał coby wiórki do suportu nie poleciały. Po skończenui obrócic rower żeby wiórki wyleciały.. woila!
Takie szlifowanie nie oslabi Ci rury podsiodłowej jak ktoś "zorientowany" tu napisał tylko wyrówna zadziory i takie tam pozostałości z produkcji... Jak działasz tym rozwiertakiem juz na złozonej ramce to najlepiej żeby rower leżał coby wiórki do suportu nie poleciały. Po skończenui obrócic rower żeby wiórki wyleciały.. woila!
"Hey ho lets go!"
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości