

a teraz druga sytuacja.... mialem na sprzedaz rower na ktorym jezdzil moj ojciec... taki rower z go sportu firmy kelly's... no wiec rower byl kupiony za 1700zl. sam osobiscie wymienilem w nim pedaly, kiere, mostek, piaste i zalozylem w nim tylny hampel tarczowy avid bb5. do tego wymienilem amor z rst na rock shox dart 2. jezdzony byl od pazdziernika wiec no moze 3 miechy.... wystawilem go na allegro na i tak niskiej cenie 1600zl... poczekalem pare godzin i dostalem maila
" dam za niego nie wiecej niz 1200zl bo nowke moge za 1650 kupic"
ja no odpisalem mu ze bylo w nim wymieniane to i to... i ze to i tak za tanio sprzedaje... a on bezczelnie
" wiecej nie dam bo te czesci ktore wymieniles to na gorsze"