Debata: Koszt wyprodukowania ramy w oparciu o Antidote

Schodek
Posty: 3217
Rejestracja: 28.09.2005 08:16:56
Lokalizacja: Katmandu
Kontakt:

Post autor: Schodek »

Inur nie ktos tylko Bzyku- dyplomowany koneser marketingu.

Inur pisze:Jaki jest sens produkowania czegokolwiek w polsce, kiedy można za ułamek tej kwoty zrobić to samo ale lepiej w Chinach?
w kraju mzoes wykonac 1,5,20 sztuk i caly czas miec kontrole nad procesami...w Chinach zamawiasz minimalnie kilkaset sztuk co mnozy koszty solidnie,dochodza klopoty z odbiorem i kontrola jakosci,transport i czas jaki potrzebujesz...ehhh sporo by wymieniac...faktycznie sie to opyla gdy zasysasz kontenery czesci ale nie gdy robisz pojedyncze ramy - pomijajac fakt podstawowy ze ta rama jest szyta na miare !!

Inur pisze:Taka operacja nawet przy minimalnym zamówieniu kilkuset sztuk wyjdzie taniej niż porządna obrabiarka CNC którą ktoś sugerował kupić.
tak to prawda ze maszyna cnc kosztuje zdecydowanie wiecej niz partia ram...
http://www.gravitycamp.pl
Gorczański Park Rowerowy - Koninki- Gravity Park już ruszył !!
B.Z.
Posty: 1467
Rejestracja: 21.10.2007 09:24:08
Kontakt:

Post autor: B.Z. »

Inur pisze:Zumbi jest robione w mielcu. Nic dziwnego, że mają dostęp do takich materiałów i obrabiarek. A o samym mielcu i tym co się tam odpier... nie będę się wypowiadał.
Chodzi wyłącznie o dostępność materiałów i koszt obróbki. Jasne, że jak pójdziesz do pierwszego lepszego warsztatu to wyjdzie drożej, ale tak jak pisałem - ktoś nie potrafi znaleźć odpowiedniego wykonawcy to powinien sobie temat w ogóle odpuścić. Jakość spawania w Mielcu jest co prawda dyskusyjna (choć chłopaki się wyrabiają), ale nawet biorąc pod uwagę, że Antidote spawa 5 razy lepiej i drożej to jak to jest,że tutaj rama w całości wykonana z takich samych materiałów kosztuje 4 koła a w drugim przypadku tyle kosztuje sama produkcja? Otóż nie kosztuje, na pewno Anti wychodzi drożej, ale tak jak pisałem - około 2,5 kPLN - tak to wszystko powinno się zamknać, oczywiscie nie wliczając w to kosztów uruchomienia produkcji.

Schodzio - przeczytaj sobie co ci napisałem w temacie o myciu rowerów - nie zamierzam się powtarzać. już sam sposób postawienia pytania dowodzi, że nie wiesz o czym mówisz. Jak nie rozumiesz to powiem prościej - znajdź sobie inne sposoby rozładowywania frustracji.
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

Schodek niewielkie ilosci ram mozna spokojnie robic na tajwanie w dobrych fabrykach. Przykladem tego jest Evil/Niner/Canfield/Banshee. Wszystko robione w Pacyfic cycles (nie, to nie ta firma co jest włascicielem gt i mongoose) i np. roczny rzut downhillowego modelu od canfielda to 100sztuk. Raczej to jakas chora liczba nie jest. Inne ramy w firme jesli dobrze pamietam nawet po 50 zamawiano, a co do wykonania było 10x mniej zastrzeżen niz do niedawna naszej polskiej superfabryki.

B.Z. ale w cene każdego produktu wliczona jest tona innych rzeczy niz koszty produkcji. Dam ci prosty przyklad - film. Budżet 150mil ostatnio jakiegos duzego blockbustera i niby film zarobil koło 2x tyle ale ledwo sie zwrócił...
piotrex
Posty: 6157
Rejestracja: 19.04.2004 16:24:03
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: piotrex »

Spaced tak,tylko robiac rame na taiwanie nie mozesz robic ramy z geo na zamowienie-a to zdaje sie o to tu chodzi.
Nie udzielam porad przez PW/nie skupuje sprzetu
Schodek
Posty: 3217
Rejestracja: 28.09.2005 08:16:56
Lokalizacja: Katmandu
Kontakt:

Post autor: Schodek »

B.Z. czytam Cie dokladnie bo to solidna partia rozrywki wiec prosze stan na wysokosci zadania domowego - prostego zreszta - i oswiec mnie,nas , wkoncu dla tak doswiadczonej jednostki to banaly wiec energi wiele nie stracis na wyjasnienia - konkretne - tematu postawienia produkcji ram na przyzkladzie Antidoty.

po pierwsze trzymasz sie stale 4000pln mimo ze nikt z wlascicieli projektu cen wykonania nie podal ( co jest oczzywista oczywistoscia ze tego nie zrobi )

po drugie liczysz tylko koszty wytworzenia elementow do wykonania ramy podajac nawet realna kwote 2500pln- nie uwzgledniasz kosztow dodatkowych o ktorych powinienes wiedziec posiadajac tak wielkie doswiadczenie w temacie ( miales swoj interes ale polegl ) - gdy idziesz do fryzjera to placisz mu za prad i wode czy za cala usluge ?? wieksza łopata nie moge juz pisac bo to bedzie poziom przedszkola !!

po trzecie oczekujesz od prototypu jakosci wykonczenia na poziomie seryjnego samochodu klasy S a minimum E - na marginesie czy S klasa kosztujaca 500.000pln faktycznie jest tyle warta ?? w koncu karoseria i silnik plus fotele nie kosztuja az tyle...

po czwarte zadaje Ci pytania na ktore nie jestes w stanie odpowiedziec bo nie masz o tym pojecia...ktos Ci w firmie podpowiada ile co moze kosztowac ale nie zdajesz sobie sprawy ze skali calego projektu - a sugerowanie kupna maszyny cnc przy tak niszowej firmie to juz pokazuje doszczetnie ze nie masz kompletnie pojecia o kosztach,

i tu nie chodzi o frustracje tylko o to ze pi.erdolisz takie farmazony ze to trzeba sprostowac..nawet kilku sie staralo wejsc w polemike z Toba ale nie zauwazyles tego przez swe rozdete ego..

wlasciwie to tyle do Ciebie a jak nie potrafis panowac nad soba to jak chcesz panowac nad reszta ??
http://www.gravitycamp.pl
Gorczański Park Rowerowy - Koninki- Gravity Park już ruszył !!
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

piotrex to akurat rozumiem chociaz szczerze odsetek klientów chcacych geo na zamówienie jest raczej mega mały, nawet na rynku highendowym. Zrobicie dobra rame to nikt nic nie bedzie zmieniac, najwyzej paru dryblasów bedzie XLek potrzebowac ale to zawsze mozna limited run zrobic takich. No ale to moja opinia. Tez sie kiedys jarałem customowa geo ale dobry bike customowej geo nie potrzebuje ;)
B.Z.
Posty: 1467
Rejestracja: 21.10.2007 09:24:08
Kontakt:

Post autor: B.Z. »

Spaced - To się akurat zgadza, ale z grubsza. Co od detali to mam większe zastrzeżenia. Im mniejsza i bardziej nastawiona na jakość produkcja tym mniejsza potrzeba nakładów na promocję (nie twierdzę ze żadna). Po drugie wydatki powinny być takie, na jakie pozwalają dochody a nie na odwrót, przynajmniej na początku działalności, kiedy trudno jest ocenić jak produkt będzie się sprzedawał.

Również co do Chin to się zgadzam, fakte jest,że nie mają oni tradycji produkowania rzeczy wysokiej jakości, ale Polska tym bardziej ich nie ma. Sam chciałbym, żeby było inaczej i dlatego własnie kibicuję takim firmom, bo gdyby taka firma odniosła sukces to by znacznie podniosło "wartość" tego kraju jako producenta towarów wysokiej jakości, ale nasz "bagaż" to póki co Wigry 3, i Wagant, nie widzę żadnych przeciwwskazań, żeby rower miał być robiony w Chinach a nie w Polsce. Co innego elektronika, takie coś rzeczywiscie w chinach robi się na odwal i po kilku latach witaj śmietniku, czasem nawet po kilku miesiącach.

Schodzio - gadaj do ściany... poza tym masz na myśli te wirtualne "parę osób" które sam wygenerowałes jak to sugerowałeś wcześniej?
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

B.Z. nie pisalem, ze nie maja tradycji produkowania rzeczy wysokiej jakosci. Wrecz przeciwnie. Sporo firm cieszacych sie na prawde dobra renomą tam produkuje biki. Wez pod uwage, ze wymienione firmy to high-end i to tylko 1 fabryka, a takich miejsc jest wiecej. Z elektroniką to tez mit. Chinczycy ekspertuja tone złomu wiec takie rzeczy powstaly ale z chin/tajwanu wychodza dobre telefony czy przede wszystkim dobre playery mp3.
B.Z.
Posty: 1467
Rejestracja: 21.10.2007 09:24:08
Kontakt:

Post autor: B.Z. »

Mówie tutaj bardziej ogólnie o przemyśle chińskim. rowery to robi się tam od dawna, ale generalnie słowo "chińszczyzna" ma jednoznaczne zabarwienie.

Co do elektroniki to akurat takie rzeczy jak fony czy playery MP3 z natury rzeczy nie są dobre. Działają kilka lat i się je wymienia na nowsze modele, jak mają chinole zrobić coś bardziej trwałego to jest z tym problem i mogę podać sporo przykładów.
Schodek
Posty: 3217
Rejestracja: 28.09.2005 08:16:56
Lokalizacja: Katmandu
Kontakt:

Post autor: Schodek »

Spaced pisze:Tez sie kiedys jarałem customowa geo ale dobry bike customowej geo nie potrzebuje
Norbert sam sobie przeczysz troche...w jaki celu zmienne katy glowki i hakow rozstaw jesli dobry bajki nie musi sie zmieniac ?? 99% ram na swiecie ma stale geo to po co robic zmienne ?? Jest klient to sie robi...jeden idzie i kupi garnitur z wieszaka podwinie nogawki i mowi ze jest elegancki a drugi idzie do krawca i szyje na miare po to by czuc sie wygodnie spasowanym. Wiesz doskonale ze pod zawodnikow robi sie ramy i to w taki sposob jak im odpowiada ( szyje na miare)

Co do malych serii - 100 ram po 2.500pln = 250.000pln ( na okraglo policzone ) dodaj inne koszty i masz solidna kase wywalona na wstepie, nastepnie sprzedaj te 100ram - a w jaki czasie ?/ 3 miesiace,1rok a moze 2 sezony jestes zablokowany finansowo i nie masz gwarancji ze sie odkujesz. A jak zaczniesz najpier kupowac park maszyn bedac niszowa firma to znaczy ze masz starego ktory jest szejkiem Kuwejtu i ma wbite na koszty...

pisanie ze Chiny
B.Z. pisze:nie mają oni tradycji produkowania rzeczy wysokiej jakości, ale Polska tym bardziej ich nie ma
jest banalne...gdy my kamieniami w bizony rzucalismy to tam chlopaki z prochu strzelali..

w Polsce tez znajdzie sie wiele firm robiacych na poziomie swiatowym.
od samochodowego przez lotniczy po meblarski..

eh...
http://www.gravitycamp.pl
Gorczański Park Rowerowy - Koninki- Gravity Park już ruszył !!
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

B.Z. wiekszosc elektroniki uzytkowej nie ma dzialac dłuzej niz kilka lat wiec nie wiem o co chodzi. Zwłaszcza, ze parametry techniczne tej elektroniki sa bardzo zblizone do odpowiednikow z bardziej cywilizowanych krajów.
B.Z.
Posty: 1467
Rejestracja: 21.10.2007 09:24:08
Kontakt:

Post autor: B.Z. »

Schodek pisze:pisanie ze Chiny B.Z. napisał:
nie mają oni tradycji produkowania rzeczy wysokiej jakości, ale Polska tym bardziej ich nie ma

jest banalne...gdy my kamieniami w bizony rzucalismy to tam chlopaki z prochu strzelali..

w Polsce tez znajdzie sie wiele firm robiacych na poziomie swiatowym.
od samochodowego przez lotniczy po meblarski..

eh...
Znowu - nic takeigo nie napisałem. Nie napisałem, że u nas nie da się zrobić u nas niczego na światowym poziomie, pewnie że się da, ale tym bardziej nie widzę powodu, dla którego nie można tego zrobić w Chinach. Byłoby lepiej, gdybyś nie doszukiwał się wszędzie nonsensu...

Spaced - napisałem na PM o co detalicznie chodzi.
Schodek
Posty: 3217
Rejestracja: 28.09.2005 08:16:56
Lokalizacja: Katmandu
Kontakt:

Post autor: Schodek »

B.Z. nie wiem czy naprawde masz klopoty z zapamietaniem wlasnych wypowiedzi czy moze palisz mocne blanty :mrgreen:

B.Z. pisze:Znowu - nic takeigo nie napisałem. Nie napisałem, że u nas nie da się zrobić u nas niczego na światowym poziomie,
to co napisales tutaj ??

B.Z. pisze:Również co do Chin to się zgadzam, fakte jest,że nie mają oni tradycji produkowania rzeczy wysokiej jakości, ale Polska tym bardziej ich nie ma. Sam chciałbym, żeby było inaczej i dlatego własnie kibicuję takim firmom, bo gdyby taka firma odniosła sukces to by znacznie podniosło "wartość" tego kraju jako producenta towarów wysokiej jakości, ale nasz "bagaż" to póki co Wigry 3, i Wagant, nie widzę żadnych przeciwwskazań, żeby rower miał być robiony w Chinach a nie w Polsce.
specjalnie Cie cytuje abys nie mogl sie wykrecic a mimo wszystko nadal sie wywijasz...

ktora firma na rynku elektroniki nie pobiera czesci z Chin/Tajwanu ?? Ile czasu ma zyc mp3 -1/3/5/10/20lat

Bzyku trzymaj poziom rozmowy,
http://www.gravitycamp.pl
Gorczański Park Rowerowy - Koninki- Gravity Park już ruszył !!
piotrex
Posty: 6157
Rejestracja: 19.04.2004 16:24:03
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: piotrex »

Spaced
Zrobicie dobra rame to nikt nic nie bedzie zmieniac
mala uwaga- moja powiazania z ta firma sprowadzaja sie do znajomosci tworcow i tego ze mam ich rame.Moja praca (od niedawna) ma zwiazek z produkcja ram rowerowych,ale w nieco innej czesci Krakowa ;).
Nie udzielam porad przez PW/nie skupuje sprzetu
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

piotrex spoko, spoko. Tak sie jakos napisalo :P
B.Z.
Posty: 1467
Rejestracja: 21.10.2007 09:24:08
Kontakt:

Post autor: B.Z. »

Schodziu - po pierwsze ni pitol o mocnych blantach, bo ja ci mogę też napisać coś rownie merytorycznego, np. że duże irkezy mocno obciąają mózgoczaskę.

Po drugie wyjaśnij mi, w jaki sposób zinterpretowałes zdanie że :
Również co do Chin to się zgadzam, fakte jest,że nie mają oni tradycji produkowania rzeczy wysokiej jakości, ale Polska tym bardziej ich nie ma.
że nie da się zrobić w tym kraju nic na światowym poziomie. Co ma piernik do wiatraka i kto tutaj jara blanty (btw. wymyśl sobie jakiś nowy tekst, bo przeczytany któryś raz ani nie bawi ani nie wkurza)? Padały niejednokrotnie sugestiey (i wcale nie byłeś ani pierwszy ani jedyny) że Chiny to nie jest dobre miejsce na produkcję takiej ramy. Fakt, w tym kraju nie ma tradycji produkowania szeroko rozumianego hi-endu, ale w Polsce tak samo nie ma. Jaka była sugestia dla człowieka starającego się zrozumieć, a nie udowodnić,że jest mądrzejszy? Ano taka, że taki argument to nie jest argument. Wszędzie można zrobić hi-end jeśli stworzy się odpowiednie warunki. Są oczywiscie pewne uwarunkowania gospodarcze, Chiny i Polska to głównie tania siła robocza i tak są oba te kraje postrzegane i nie do konca bez racji, ale w obydwu krajach TAK SAMO można stworzyć produkt na światowym poziomie. Takie był własnie sens i gdybyś się nie spinał i nie sprowadzał dyskusji do rynsztoka to dałoby radę wszelkie wątpliwości rozwiać po ludzku. no, ale przecież ty musisz pokazać,że ś człowiek światowy, jeździsz po Whistlerach, wiesz wszystko a ojciec ma szklarnię i zna sołtysa. Takie coś nie robi na mnie wrażenia...
Schodek
Posty: 3217
Rejestracja: 28.09.2005 08:16:56
Lokalizacja: Katmandu
Kontakt:

Post autor: Schodek »

B.Z. masz racje a ja mam spokuj...

uogulniasz prymitywnie ze nie mamy tradycji prudukowania rzeczy na wysokim poziomie...mowisz o wyrobach jubilerskich,alkoholowych,optyki przemyslowej,oprogramowania systemowego czy moze o czyms innym...

w Chinach masz 1.3 mliarda ludzi ale rozumiem ze nie ma tam nikogo kto potrafi zrobic cos dobrze...ciekawe czy zdajesz sobie sprawe ile masz w domu elementow zrobionych w Chinach i nawet nie masz pojecia o tym...

dobra szkoda klikac, rozmowa z dupy o dupie

pomijajac fakt ze telefony maja liczony czas w godzinach a nie w latach..
http://www.gravitycamp.pl
Gorczański Park Rowerowy - Koninki- Gravity Park już ruszył !!
B.Z.
Posty: 1467
Rejestracja: 21.10.2007 09:24:08
Kontakt:

Post autor: B.Z. »

Schodek pisze:w Chinach masz 1.3 mliarda ludzi ale rozumiem ze nie ma tam nikogo kto potrafi zrobic cos dobrze...ciekawe czy zdajesz sobie sprawe ile masz w domu elementow zrobionych w Chinach i nawet nie masz pojecia o tym...
B.Z. pisze:Są oczywiscie pewne uwarunkowania gospodarcze, Chiny i Polska to głównie tania siła robocza i tak są oba te kraje postrzegane i nie do konca bez racji, ale w obydwu krajach TAK SAMO można stworzyć produkt na światowym poziomie.
Wkleiłem, żeby po raz kolejny nie pisać, bo szkoda klawiatury. Z tego ile rzeczy, które mam w chacie było zrobione w Chinach to zdaję sobie sprawę doskonale, tyle,że ja mówię o rzeczach z najwyżźszej półkim bo do takiego miana z taka a nie inną ceną aspiruje Antidote. Znasz jakiś chiński odpowiednik Ferrari? IWC, albo Doxy? Carl Zeiss?
Schodek pisze:pomijajac fakt ze telefony maja liczony czas w godzinach a nie w latach..
Co ty bredzisz? Normalny gość a nie lanser wymienia telefon raz na 2 lata, bo mniej więcej raz na taki okres kończy się umowa. Poźniej taki fon trafia do komisu i kupuje go kto inny. Nie wiem, może sam wymieniasz fon co kilka godzin ( w sumie by mnie to nie zdziwiło) albo sobie lata przeliczas na godziny, tak czy owak po raz kolejny wywaliłeś coś, tylko po to, żeby się przyczepić.
Schodek
Posty: 3217
Rejestracja: 28.09.2005 08:16:56
Lokalizacja: Katmandu
Kontakt:

Post autor: Schodek »

B.Z. pisze:Co ty bredzisz? Normalny gość a nie lanser wymienia telefon raz na 2 lata, bo mniej więcej raz na taki okres kończy się umowa. Poźniej taki fon trafia do komisu i kupuje go kto inny. Nie wiem, może sam wymieniasz fon co kilka godzin ( w sumie by mnie to nie zdziwiło) albo sobie lata przeliczas na godziny, tak czy owak po raz kolejny wywaliłeś coś, tylko po to, żeby się przyczepić.
wejdz czlowieku w funkcje swojego telefonu i odszukaj dane na temat wszystkich polaczen !! wiekszosc telefonow ma takie funkcje ...no chyba ze nadal masz pierwszy telefon !!

jak znajdziesz juz te dane bo jednak oceniam Cie na bardziej nowoczesnego to podziel je na dni a nastepnie zrozumiesz ze nadal jestes w dupie ze swoja mega dyplomowana wiedza....

ludzie wymieniaja gdy konczy sie umowa a ilu czeka tego dnia bo ich obecny juz nie wydala...moze nie masz wiele rozmow i nie masz z tym klopotu ale w mojej ololicy przewija sie kilka telefonow w rok bo sporo sie dzwoni...ehhh

a z ciekawosci jak odszukasz liczbe wszystkich polaczen to podaj ile masz lat wygadane :mrgreen:
http://www.gravitycamp.pl
Gorczański Park Rowerowy - Koninki- Gravity Park już ruszył !!
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości